Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

103 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      59
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

Szaraczek widze ze szukasz kolegi. Już ci tlumacze co mialem na mysli mowiac ze nie mam lęku. Zapytalem kogos znajomego co ludzie maja na mysli mówiac o lęku. I wtedy znajomy odpowiedzial mi o swoim lęku że ma jakies napady takiego ogromnego wewnętrznego strachu w nie wiadomo jakim miejscu. Poprostu jakby jakies ataki strachu. Ja takiego czegos nie mam i poprostu stwierdzilem ze mnie to nie dotyczy. Mam lęk przed ludzmi, wielkimi zgromadzeniami, duzymi centrum handlowymi nawet przed pojsciem do kogos na urodziny czy do restauracji. Szaraczek co to jest za rodzaj lęku. To nie jest ten lęk o którym opowiadał mi znajomy. Ciemny jestem chyba jesli chodzi o rodzaje lęku. Szaraczek i to chyba twoją historie opowiedzialem lekarzowi 6 dni temu po której przepisał mi sertraline. I chciałem wszystkim powiedziec ze jestem 5 dzien na sertraline i mialem wczoraj normalnie przeblysk normalnosci. Tak od 5 wieczorem do konca dnia odżyłem.... Kochani to był poprostu szok. Normalnie życie we mnie wczoraj wróciło na kilka godzin. To było coś niesamowitego. Po 8 miesiącach cierpienia.... Ale dzisiaj cały dzień dół. Ten przebłysk dał mi taką nadzieje na poprawe. Mam pytanie. Czy ketrel może zagłuszac działanie serty?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Szaraczek widze ze szukasz kolegi. Już ci tlumacze co mialem na mysli mowiac ze nie mam lęku. Zapytalem kogos znajomego co ludzie maja na mysli mówiac o lęku. I wtedy znajomy odpowiedzial mi o swoim lęku że ma jakies napady takiego ogromnego wewnętrznego strachu w nie wiadomo jakim miejscu. Poprostu jakby jakies ataki strachu. Ja takiego czegos nie mam i poprostu stwierdzilem ze mnie to nie dotyczy. Mam lęk przed ludzmi, wielkimi zgromadzeniami, duzymi centrum handlowymi nawet przed pojsciem do kogos na urodziny czy do restauracji. Szaraczek co to jest za rodzaj lęku. To nie jest ten lęk o którym opowiadał mi znajomy. Ciemny jestem chyba jesli chodzi o rodzaje lęku. Szaraczek i to chyba twoją historie opowiedzialem lekarzowi 6 dni temu po której przepisał mi sertraline. I chciałem wszystkim powiedziec ze jestem 5 dzien na sertraline i mialem wczoraj normalnie przeblysk normalnosci. Tak od 5 wieczorem do konca dnia odżyłem.... Kochani to był poprostu szok. Normalnie życie we mnie wczoraj wróciło na kilka godzin. To było coś niesamowitego. Po 8 miesiącach cierpienia.... Ale dzisiaj cały dzień dół. Ten przebłysk dał mi taką nadzieje na poprawe. Mam pytanie. Czy ketrel może zagłuszac działanie serty?

 

To co to ty masz to jest fobia społeczna!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich, jestem tu nowy, na stany depresejne i napady lęku zaczałem trzy tygodnie temu przyjmować setaloft-do tej pory w dawce 50 mg,a docelowo mamy dojśc do 150mg. do tego tegretol 400cr pół tabletki raz dziennie. Jak pisałem jest trzeci tydzień- dwa dni temu nastrój zaczął mi sie poprawiać, jednak od wczoraj mam ataki strachu i paniki, jakich nie miałem do tej pory. Przegladałem forum i widzę, ze takie skutki uboczne mogą wystapić. Podpowiedzcie proszę- jak długo to może trwać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karolina.Miś, sertralina ma wieksze szanse na podbicie Ci libido, a juz narzekalas na to. Jednak patrzac na pozostale objawy, mozna sprobowac.

 

StaramSię, skutki uboczne trwaja przewaznie 2-4 tygodnie, choc moga sie utrzymywac dluzej. Staraj sie wchodzic na dawke wolniej. Zas co do samych bolow glowy - polecam stosowanie pieprzu kajenskiego (np. dodac pol plaskiej lyzeczki do kakao albo wymieszac z odrobina oleju i wody ), zawarta w nim kapsaicyna dziala przeciwbolowo i daje ulge od bolu na co najmniej tydzien. Gdybys sie zdecydowal na ten pieprz, pamietaj, ze jest cholernie ostry.

 

 

 

#temat

Ja za to mam pytanko, czy ktos odczuwal rowniez szczekoscisk na tym leku? Mialem cos podobnego przy klomipraminie, zatem strzelam, ze to jej dzialanie na SERT, a w ulotce nie ma takowego skutku ubocznego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Karolina.Miś, w porownaniu do fluoksetyny, prawdopodobnie tak. Wplywa na uklad dopaminergiczny, dzieki czemu nie ma negatywnego wplywu na prolaktyne, ktora to wplywa negatywnie na te sfery. Nie wiadomo jednak jak Ty zareagujesz na dany lek, stad nie zniechecaj sie. Warto sprobowac.

 

Mozna w pewien sposob stwierdzic, ze tak. Tianeptyna uwalnia niewielkie ilosci dopaminy, zas sertralina blokuje wychwyt zwrotny, dzieki czemu wiecej tego neuromediatora gromadzi sie w szczelinie synaptycznej.

 

Recepta na leki antydepresyjne jest wazna bodajze 30 dni.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niecierpliwy30, Zgadzam się z Vengence, To są objawy fobii społecznej lub/i lęku wolnopłynącego. Między innymi z tych zaburzeń też się leczę i Twój opis Twoich lęków przypomina mi mnie sprzed leczenia. Zaufaj sertralinie :smile:

"Szaraczek widze ze szukasz kolegi" - Co to ma oznaczać? To jakaś ironia? Czy też może uważasz, że zadaję Tobie za dużo pytań? Ewgf, Nie chcę euforii. Nic takiego nie napisałem. Odpisałem jedynie na pytanie Vengence, Nastrój jest na równym, stałym poziomie, NIŻSZYM niż był na wenlafaksynie, która to ładnie wybiła mnie w górę. Więc mam pewne porównanie :smile:

 

-- 22 paź 2015, 16:32 --

 

Ewgf, Napisałem, że nie miewam stanów euforycznych co nie znaczy, że takich stanów OCZEKIWAŁEM. I dlatego niepotrzebny był ten Twój tekst o jakiejś fecie. Ludzie - proszę Was. Czytajcie ze zrozumieniem i nie nadinterpretujcie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś pytał o szczękościsk - ja po setrze nieco zgrzytam zębami. Także lekki szczękościsk jest.

 

Co do nagłych ataków lęku - mnie lekarz mowił, że gdyby moje lęki i złe samopoczucie się nasiliły, mam się natychmiast do niego zgłosić.

 

Jeśli chodzi o seks, to setra zabiła moje libido niemal do zera. Za to trazodon bardzo mnie pobudza i wpływa na odczuwanie zmysłów, to nieco ratuje sytuacje.

 

Ja na razie pozostaję na dawce 100 mg. Czuje sie dobrze, ale rozumiem rozterki o braku euforii - ja czuje sie stabilnie, ale jednak stabilnie smutna. Przez większość czasu odczuwam smutek, choć nie jest on tak dojmujący.

 

Po tej wizycie dostałam też xanax (doraźnie, w nagłych przypadkach) i nootropil. Szczerze mówiąc nie mogę doczekać sie psychoterapii :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ktoś pytał o szczękościsk - ja po setrze nieco zgrzytam zębami. Także lekki szczękościsk jest.

 

Co do nagłych ataków lęku - mnie lekarz mowił, że gdyby moje lęki i złe samopoczucie się nasiliły, mam się natychmiast do niego zgłosić.

 

Jeśli chodzi o seks, to setra zabiła moje libido niemal do zera. Za to trazodon bardzo mnie pobudza i wpływa na odczuwanie zmysłów, to nieco ratuje sytuacje.

 

Ja na razie pozostaję na dawce 100 mg. Czuje sie dobrze, ale rozumiem rozterki o braku euforii - ja czuje sie stabilnie, ale jednak stabilnie smutna. Przez większość czasu odczuwam smutek, choć nie jest on tak dojmujący.

 

Po tej wizycie dostałam też xanax (doraźnie, w nagłych przypadkach) i nootropil. Szczerze mówiąc nie mogę doczekać sie psychoterapii :)

 

Właśnie o to chodzi z tymi lekami, że nastrój jest na niskim poziomie, jest stabilny ale tak naprawdę do normalności to wiele brakuje, przeważa smutek i przygnębienie, na żadnym z ssri nie miałem poprawy nastroju.!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vengence, W zasadzie to tak naprawdę chciało mi się coś zmieniać w swoim życiu tylko w czasie działania wenlafaksyny. To było kilka tygodni w moim życiu kiedy naprawdę czułem, że depresja i nerwica odeszły w zapomnienie. A teraz co prawda jestem bardziej wyciszony i stonowany, ale jednocześnie czuję się trochę jakby w jakiejś skorupie, trochę tak nienaturalnie. Po prostu coś na wzór zobojętnienia na wszystko. Ta obojętność na opinie innych ludzi na mój temat sprawia, że jestem silniejszy psychicznie. Może właśnie tak ta sertralina ma działać. Bo nie powiem żeby poprawiła mi ona jakoś diametralnie nastrój. Nie jest źle, ale to jednak nie to samo co kiedyś na wenlafaksynie. Szkoda tylko, że podczas drugiej kuracji wenlą, już nie zaskoczyła. Zatem pozostaję na sertralinie po wcześniejszych niepowodzeniach z innymi lekami bo w końcu jakoś ustabilizowałem się emocjonalnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vengence, W zasadzie to tak naprawdę chciało mi się coś zmieniać w swoim życiu tylko w czasie działania wenlafaksyny. To było kilka tygodni w moim życiu kiedy naprawdę czułem, że depresja i nerwica odeszły w zapomnienie. A teraz co prawda jestem bardziej wyciszony i stonowany, ale jednocześnie czuję się trochę jakby w jakiejś skorupie, trochę tak nienaturalnie. Po prostu coś na wzór zobojętnienia na wszystko. Ta obojętność na opinie innych ludzi na mój temat sprawia, że jestem silniejszy psychicznie. Może właśnie tak ta sertralina ma działać. Bo nie powiem żeby poprawiła mi ona jakoś diametralnie nastrój. Nie jest źle, ale to jednak nie to samo co kiedyś na wenlafaksynie. Szkoda tylko, że podczas drugiej kuracji wenlą, już nie zaskoczyła. Zatem pozostaję na sertralinie po wcześniejszych niepowodzeniach z innymi lekami bo w końcu jakoś ustabilizowałem się emocjonalnie.

a nie masz przy tym anhedonii, apatii?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy tydzień z Asertinem. Efekty uboczne to brak apetytu, dziwne uczucie w żołądku jakbym miał zwymiotować, senność, pogorszona koncentracja. Mam wrażenie, że delikatnie inaczej myśleć zaczynam, ale nie jestem pewien. Trochę boję się iść do pracy w poniedziałek z tymi efektami obocznymi na barkach...

edit: dawka 50mg, na plus jest to że nie chce mi się palić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jestem po wizycie u lekarza. Podniosł serte do 100mg. Zostawił valdoxan 50mg i obniżył ketrel do 25mg. Powiedział że ten przebłysk to dobry znak. Następna wizyta za kilka tygodni. Naprawde mam cicha nadzieje że ta serta mnie wyciągnie z tego bagna...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja też mam szczękościsk. Kilkanaście razy w ciągu dnia. Wkurzające, ale da się żyć. Boli mnie też głowa i mam problemy ze snem (ale to może być spowodowane zmianą mieszkania). Ogólnie nie czuję jeszcze żadnego działania, ale dopiero tydzień minął. Zobaczymy co będzie dalej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niecierpliwy30, Nie bardzo wiem co masz na myśli. Nie pamiętam żebym cokolwiek Tobie zarzucał.

bmwfan, Właśnie dokucza mi trochę ta słynna serotoninowa zamułka objawiająca się anhedonią. Jednakże lek bardzo pomaga mi w nerwicy, trochę w depresji, więc biorę. Jedynym lekiem na którym miałem bardzo dużo energii była wenlafaksyna. Ale po drugiej kuracji nią - kiedy nie działała - trochę zraziłem się już do niej.

 

-- 23 paź 2015, 20:41 --

 

Vengence, U mnie zaczęła działać po niecałym miesiącu. Z tymże rozkręcała się bardzo długo wbrew temu co piszesz. Natomiast początki z sertraliną były ciężkie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×