Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

103 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      59
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

rinakata sertralina rzadko kiedy wykazuje jakieś skutki odstawienne, więc poza tymi prądami które występują na wszystkich SSRI nic się nie powinno dziać. To nie paroksetyna która przy odstawianiu lub dawać w kość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W watku o Ami nikt mi nie odpowiada,wiec zadam pytanie tutaj.mogę?

 

mój lek jakby zaczął działać,ale jest ale...

on mnie pobudza,ale wcale nie,pozytywnie...wstaje zla,agresywna,wszystko mnie denerwuje!!!

serce mi wali i nie umiem sie uspokoić...dzis jest 10 dzien jak biore.

miko,przyjacielu:) powiesz mi cos na ten temat?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Momentami jest pozytywnie,ale ten wkurw na caly swiat nie jest fajny,bo jak,sie,nakręcę,to juz nie mogę sie uspokoić i strasznie mnie telepie.

mowilam o tym lekarce,kazala brać dalej ta,sama dawke i do tego kazala mi brać lexomil ćwiartkę rano i wieczorem.

 

-- 15 gru 2013, 09:48 --

 

Taka zmiana nastroju,ale,rano wstaje,zawsze,zla i rozdrażniona...boje,sie,tych emocji,bo nad nimi nie panuje :(((

 

-- 15 gru 2013, 10:07 --

 

Bardziej chodzi mi o to,czy antydepresant na początku moze pobudzac agresywnie,nerwowo,a później ten nastrój ustabilizować...

 

nerwy chodza,mi juz,od ponad,miesiąca,wiec,są juz mocno zszargane

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Moga??

a jak nie minal,tzn.ze lek zostal źle dobrany?i trzeba będzie zmienić?

 

ja nadal czuje sie otepiala,bez uczuć,chociaz czasem sie lapie na malym uśmiechu...

dalej bym tylko spala,nie chce mi sie z nikim rozmawiac,bo nie mogę sie,skupić i wszystko mnie wku......a

nie czuje sie po prostu sobą :(

kiedy mi to przejdzie?chlip

 

-- 15 gru 2013, 10:43 --

 

Leki tez jeszcze mam,szczególnie jak jestem sama...powracaja irracjonalne mysli...

ale jakby te leki sie wyciszają,jest ich jakby troche mniej...chyba ze zaczynam sie skupiać na sobie,uhh,wtedy jest gorzej...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, jeśli nie minie ta agresywność i drażliwość po dłuższym stosowaniu tzn. że lek jest źle dobrany. W takim przypadku lepsze byłyby leki typu SSRI (serotonina łagodzi drażliwość i agresję, a leki blokujące receptory serotoninowe i zwiększające noradrenalinę mogą ją zwiększać), a Twoja reakcja na sertralinę mogła być spowodowana zbyt wysoką dawką jak na początek (są też inne, bardziej łagodne leki z tej grupy - polecam szczególnie escitalopram).

 

Ale na razie bierz jak lekarz zalecił. 10 dni to stanowczo za krótko by wyrokować czy lek działa czy nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

miko84, mam podobne objawy jak Ty, dystymia, niechęć do życia, agorafobia i w ogóle brak energii.

Leczono mnie esci póltora roku. Owszem myśli były bardziej pozytywne, zaczęłam wychodzić z domu, ale bardzo brakowało mi energii i nadal mi brakuje osiem miesięcy po odstawieniu escitopramolu.

Czy sertra choć trochę dodaje powera ? No i czy po niej nie tyje się ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie dodawała energii, ale w bardzo naturalny sposób, po prostu czułem się normalnie tak jakbym nie brał żadnego leku i jakby mi nic nie było, tak chyba powinien działać idealny lek, żeby go po prostu nie było czuć

Właśnie o to mi chodzi, żeby nie być pobudzona nienaturalnie, ale mieć chęci do życia i energię do robienia czegokolwiek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiedy lekarz pierwszy raz przepisywał mi esci to bez pytania powiedział,że można pić alkohol, oczywiście w umiarkowanych ilościach. W wikipedii pisze, że setralina nie wchodzi w reakcję z etanolem, a w ulotce o leku, że nie wolno spożywać alkoholu podczas leczenia. Jak to jest naprawdę bo nie ukrywam, że od czasu do czasu lubię wypić drinka lub lampkę wina ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popiół aha, a docelowo masz zwiększać?
Miko84 Nie wiem, zależy jak się będę czuł, sertraliny nie mam zamiaru na razie zwiększać choć lekarz sugerował 200mg, na razie stopniowo będę sobie zwiększał mianseryne, do 60 lub 90mg.

Wiesz, ja nie cierpię na ZOK i zazwyczaj dobrze reaguje na małe dawki ssri, najbardziej zależy mi na działaniu przeciwdepresyjnym.

 

Radek3, dziwisz się? ;) Ludzie zdrowi często odczuwają silny niepokój na kacu i dochodzą do siebie przez dwa dni ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakiś czas nie pisałem, bo niezbyt było o czym... to znaczy, że wszystko odbywa się bardzo spokojnie. Czuję, że lek działa powoli i delikatnie i z dnia na dzień jest po odrobince coraz lepiej. Brak jakichkolwiek skutków ubocznych i coraz lepsze samopoczucie dowodzą, że sertralina w dawce 100mg, którą przyjmuję od jakichś 6 tygodni, na mnie działa. Jednak co fakt to fakt, że odbywa się to baaaaaaardzo powoli i kolejne nerwicowe objawy zanikają lub łagodnieją, ale bardzo wolno i stopniowo. Trzeba mieć dużo cierpliwości i samozaparcia. Tak chyba powinno być. Nie można tu liczyć na jakiś kop jak po dragach, no chyba że ktoś eksperymentuje z dawkami up 200mg ;) Chociaż przyznam się szczerze, że zastanawiam się czasem, co by było przy zwiększeniu dawki do 150 :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy ktoś z Was miał problemy z jedzeniem na wyższych dawkach sertraliny? I wcale nie na początku przyjmowania?

Od miesiąca mam ogromne problemy żeby cokolwiek zjeść. Niby jestem głodna, mam ochotę na konkretne rzeczy, ale jak już stoi przede mną talerz to jadłowstręt. Zmuszam się do jedzenia, ale robię to mechanicznie- zero radości, zero jakiegokolwiek smaku. Często zdarza mi się wymiotować.

Sertra zawsze osłabiała apetyt, ale nigdy do tego stopnia. Dodatkowo miansa niby ma go zwiększać (tak było na początku).

Co robić? Jestem już taka osłabiona, że ledwo do łazienki dochodzę, a później muszę pół godziny odpoczywać- jak stara baba normalnie.

Wizyta u lekarza za 2 tygodnie, a przed-święta, w które chciałabym coś zjeść...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×