Skocz do zawartości
Nerwica.com

Szumy uszne


brefann123

Rekomendowane odpowiedzi

25 minut temu, DeathOfTheMotorneuron napisał:

Te fora to tylko wzajemne nakręcanie się. Mózg potrafi wytwarzać całe spektrum odczuć bez obecnego bodźca, Stahl dobrze w ten sposób tłumaczy fibro i jestem przekonany, że można tak samo interpretować inne somatyzacje

Nie jest tajemnicą, że tinnitus to percepcja fantomowa, tak samo, jak boli obcięta kończyna, której się już nie ma, ale no i co

No to fajnie, klinika mówi, że mózg się rozgrzewa do tych nieszczęsnych 39.9, student twierdzi że to bzdura i się nie rozgrzewa.

Fajnie mamy konflikt..

Wiesz, mam to już w czterech literach

Nie wiem po co by mieli mi to pisać

Nie można jednak powiedzieć, że nie znają się na rzeczy bo jednak ich strona to zawiera sporo wiedzy na temat szumów usznych.

Nie mniej też jesteś studentem i wiesz co nieco

Ja wiem tylko tyle, że do tego 2015 czy któregoś, lekarze rozkładali ręce i mogli gów-o, a oni jednak coś proponują

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zrozum że pisząc takie bzdury dyskredytuja się ktoś kto wie cokolwiek na temat medycyny, modka wyjaśniła to dość szczegółowo, ja nie mam szczerze na to siły 

Owszem wszelkie te symptomy są odczuwane jako prawdziwe i nie ma per se na nie lekarstwa, jest to upierdliwe, ale używanie pseudomedycyny nie pomoże, pomoże za to przenoszenie uwagi z ciała, co można osiągnąć farmako i psychoterapia

Można też walić trobalt i się nakrecac dalej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pójdziesz do szarlarana ilads to ci powie że masz borelioze i zaproponuje antybiotyki, pójdziesz do Zięby to powie dawaj Vit w żyłe 

Serio to że ktoś proponuję coś co jest bez sensu jest ważniejsze niż prawda, która oferuje medycyna, mimo tego że jest niewygodna? 

Co z tego że na ich stronie są jakieś badania, skoro ich wypowiedź do Ciebie przeczy całkowicie podstawom biologii? 

Każdy ma prawo używać takich metod jakie chce, tylko nie udawajmy że to ma cokolwiek wspólnego z nauką 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Heledore @DeathOfTheMotorneuron Bo w końcu zapomniałem zapytać z tego wszystkiego.

 

 

To mogę brać 200mg czy tam 400mg sertraliny i być spokojny, że temp. mózgu mi się nie zwiększy, tak?

Ewentualnie, neurony w moim jądrze ślimakowym nie będą pracować z większą częstotliwością?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Do czasu aż nie dostaniesz syndromu seroteninowego to ssri nie zwiększy Ci temperatury mózgu

I przestań z tymi neuronami w jądrze ślimakowantym bo się popluje :) Koleżanka modka przeiceż tłumaczyła jak działa układ nerwowy, mielinowane neurony mają zakres w jakich pracują i ssri tego nie zmienia, jakby tak było dostałbyś ataku padaczkowego 
Pojęcie "homeostazy" 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×