Skocz do zawartości
Nerwica.com

Stosowanie leków nootropowych- bezpieczeństwo


kennyy

Rekomendowane odpowiedzi

Czy uważacie, że stosowanie nootropów jest bezpieczne na dłuższą metę?
Ostatnio napisałem taki komentarz na youtube w celu autorefleksji:

Super film. Ja stronę naukową to bym jednak nazwał neuroprzekaźnictwem i chemią. Nie każdy ma równe szanse. Pewne zdolności do spokoju, koncentracji i uczenia się zależą od ilości neuroprzekaźników, stanu neuronów itp. ZANIEDBANY STAN UMYSŁU (narkotyczki, alkoholen machen, złe odżywianie, przykre sytuacje losowe niezależne od nas) TO WYGRANA KONIA (kara za brak INSTYNKOWNEJ walki z tymi przypadłościami? - zgadzam się). Np. alkohol działa na GABA i coś z nim robi, że jest go mniej w mózgu. A GABA odpowiada (nie tylko) za podniesienie progu wrażliwości komórek na zewnętrzne bodźce (trudniej nas wkurwić) i co za tym idzie łatwiej jest nam się koncentrować itp. Więc imprezujcie sobie, ale nie dziwcie się później, że wkurwiacie się tylko dlatego, że nie możecie znaleźć kapci :D Co ciekawe, prawdopodobnie odpowiada też za religię (test bravermana, zresztą najskuteczniejszą opcją leczenia na AA jest uwierzenie w Boga, czyli zwiększenie poziomu GABA, uwrażliwienie receptorów a co ma Bóg do wódy?). Inny neuroprzekaźnik odpowiada za poświęcenie (czasami zbyt wysokie/niebezpieczne) na rzecz społeczeństwa, albo w drugą stronę (gdy jest go mniej) za samolubność. Trzeba znaleźć złoty środek. To, że nie macie dziewczyny to nie dlatego, że tacy już jesteście i ch... xD Więc ogólnie uważajcie co wpieprzacie, bo niektóre substancje odurzające albo leki mają zdolność do przeniknięcia i wprowadzenia ciężkich do odwrócenia zmian w waszych mózgach, więc nie pierdolcie, że umysł to coś innego niż mózg i ciało, i jest gdzieś w powietrzu (bo gdzieś już to tu wyczytałem xD) skoro łykając coś zwiększającego GABA (ileś tam razy, nie raz) można się nawrócić na WIARĘ W BOGA (a to już raczej sprawy świadomościowe, duchowe, "umysłowe" wg mnie). Tym bardziej nie palcie trawki (tak jak ja robiłem :(), bo to ryje beret i na pewno przedostaje się do mózgu (a bardzo ciężko się do niego dostać) i wprowadza chaos. Odrazu gaszę Waszą podnietę iż nie ma magicznych tabletek na ulepszenie siebie a te, które potrafią grzebać tak głęboko (leki) są BARDZO NIEBEZPIECZNE i zawsze jest jakiś skutek uboczny np. nie czujesz już lęku, ale stajesz sie zombie bez uczuć albo uzależniasz się a zaprzestanie brania ich jest dla mózgu i ciała prawdziwą masakrą (ogólnie dzielenie siebie na ciało, mózg i umysł ułatwia sporo rzeczy (ale twierdzenie że umysł to nie mózg jakoś mnie wkurwia). Niby wniosek jest oczywisty, że lepiej być sobą i niż być kimś kto musi brac tabletkę żeby coś osiągnąć, bo to ŻAŁOSNE (i nie tylko, rośnie tolerancja - trzeba więcej brać, KOŃ nie pozwoli sobie grzebać ot tak xD), ALE są pewne substancje pochodzenia naturalnego (bądź sztucznie stworzone z naturalnych tylko po to by nie zostać strawione i przekroczyć barierę krew-mózg), które wytwarza w większości sam organizm, ale niestety w ograniczonych ilościach (np. dlatego że ćpaliśmy, zła dieta, brak ruchu albo po prostu bo tak ma) i teraz uwaga - WYDAJĘ MI SIĘ, że są bezpieczne z dalszej perspektywy (w dłuższej perspektywie?) brania ich tj.: NIE UZALEŻNIAJĄ. Oczywiście nie chcesz przestać ich brać bo działają, ale możesz je rzucić (ot tak z dupy dla sprawdzenia) bez bardzo przykrych konsekwencji psychicznych (bezpodstawnego lęku, rozdrażnienia) albo co gorsza fizycznych (do tych nie doszedłem nigdy na szczęście). Na przykład pewny RODZAJ Choliny bardzo wspomaga zapamiętywanie z szeregiem innych właściwości wykraczających grubo ponad poziom placebo. Pomaga wrócić na właściwe tory (czyli zdrowych ludzi chcących się rozwijać jak Pan Mirosław). Powodują TRWAŁE zmiany bez kaca i bezsenności (nawet się lepiej śpi). Przynajmniej u mnie na szczęście to działa (czyli kogoś kto miał pewne "zaniedbania") u zdrowych osób nie wiem jak to wygląda, ale też pewnie na duży plus. Nie ma się po tym żadnej fazy, pewności siebie (chociaż zależy co przez to rozumiesz) itp. (po prostu się lepiej uczysz, masz wyostrzony wzrok na chwilkę i piszesz długie komentarze xD). Nie używam tylko tego, to był przykład. Oczywiście zdrowa dieta to podstawa bez której to nie ruszy + jakiś wysiłek fizyczny (mój koń na początku tego nie lubiał). Oczywiście z nudów się rozpisałem i trochę egoistycznie staram się pouczać innych tym bardziej, że część to moje osobiste spostrzeżenia, które mogą być błędne, więc przemielcie to przez własny umysł (jesli któś w ogóle to przeczyta xD), doczytajcie coś ZE SPRAWDZONYCH stron i sami walczcie ze swoimi kucykami. Oczywiście filmy Pana Mirka także bardzo mi pomagają, skomplikowane rzeczy są przełożone na prosty język (widać, że nauczyciel xD) a wytłumaczenie przejmującego kontrolę i zaniedbanego umysłu nad świadomością na podstawie bleacha to jest kurwa majstersztyk. Zapomniałem (no kurwa dziwne) właśnie o tej scenie z anime a jest ona super - polecam ten filmik dla odświeżenia: https://www.youtube.com/watch?v=dxN9aF1nfe4 Ja pojmuję Boga jako SIŁĘ, która jest WSZYSTKIMI ZDROWYMI LUDŹMI (albo ich jakoś łączy w pewien sposób, nie wiem jak), którzy swoim zachowaniem oddziałują na wszystko wokół niszcząc zło i dbając o przetrwanie gatunku oraz o resztę planety (wysoki poziom empatii dzięki zdrowemu ciału i mózgowi). Co ciekawe Pan Mirosław widzi Boga jako w wyglądzie przypominającego człowieka, ale nie wiem czy to ma jakiś związek. Dobra dosyć, przekleństwa są bo są. Pozdrawiam i wyłaźcie z negatywnych uzależnień!




Co byście tu zmienili/dopisali?
Zauważyłem, że trochę się wymądrzam a mogę wcale nie mieć racji..
(Ale po nootropach raczej widzę duży plus)

Edytowane przez Heledore
Zmieniono tytuł, przeniesiono do odpowiedniego działu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×