Cechy, po których poznasz, że masz do czynienia z geniuszem

[Gość]

Istnieje zespół nawyków i cech, które pozwalają nam scharakteryzować ludzi z nieprzeciętnym umysłem.

Streszczenie, pisane od końca, krótko i węzłowato:

1. liberalne poglądy
2. lubią koty
3. mały obwód w pasie
4. leworęczni
5. muzykalni
6. najstarsi z rodzeństwa
7. lubią pić alkohol

Kolejność przestawiona celowo, wkur*iło mnie picie na pierwszym, a liberalne poglądy na ostatnim. 
Nerwica ma swoją kolejność, abc swoją. Miłość do kotów też była za nisko, z przedostatniego wylądowała na drugim 

źródło
https://portal.abczdrowie.pl/po-tym-poznasz-ze-masz-do-czynienia-z-geniuszem-nietypowe-cechy-osob-z-wysokim-iq

 

[Abigail_1Sm25]

Nie jest źle, 5/7  

[carlosbueno]

No to geniuszem nie jestem. Może 2,  maksymalnie 3 by się uzbierały. 

[Jurecki]

Z nerwicą i depresją geniuszem?

[SarkastyczneSerce]

Hmm. Od jakiego IQ zaliczasz geniusza?

Wolę inny artykuł tego samego portalu:
Nowe odkrycie naukowców. Osoby, które lubią czarny humor mają wyższe IQ
https://portal.abczdrowie.pl/nowe-odkrycie-naukowcow-osoby-ktore-lubia-czarny-humor-maja-wyzsze-iq

 

EDIT - post 777

Edytowane 28 Listopada 2018 przez SarkastyczneSerce

[Gość]

W tym wypadku IQ ma niewielki wpływ, w tekście mowa o cechach i nawykach.

Z testami na poziom iq były tematy na forum. O tu został podany jeden test na iq i geniusze forumowi mogli chwalić się wynikami https://www.nerwica.com/topic/37459-inteligentni-ludzie-maja-mniej-przyjaciol/?page=4&tab=comments#comment-2218632

 

Geniusz jako człowiek wybitny nie musi mieć wysokiego iq, a jak ktoś twierdzi, że geniusz sztywnie przypisany do wysokiego iq, to pisz @SarkastyczneSerce w innym temacie, bo tu się nie dogadamy  

 

Geniusza może cechować jednorazowe osiągnięcie, przełomowy wynalazek, dzieło sztuki, ponadprzeciętne zdolności w jakiejś dziedzinie, wysokie zdolności poznawcze, ponadprzeciętne predyspozycje do przyswajania wiedzy i wiele innych - o to chodzi, nie o iq.

To że portal abc jest gów*iany, to ja wiem, raz byłem z nim na wojnie i zdaje się, że po głupotach które tam napisali, zdjęli gów*any artykuł, aż wstyd było patrzeć na debilizmy wypisywane przez przez panią bez kompetencji, której artykuł wylądował na głównej, a grażyny to łyknęły i dzieliły się tymi bredniami na FB  

@JERZY62, jak najbardziej  Przykłady można mnożyć, Vincent van Gogh, ten schozo gościu co nobla dostał, było takich wielu. (znowu bym musiał szukać tematu, ze sławnymi osobami, które miały zryte berety)

 

Zaryzykuje, że dużo więcej mamy geniuszy na nerwicy, niż na forum drugoligowej drużyny piłkarskiej. Siedzą tam, kur%a, pisza o kopaniu w piłkę i gó*no z tego do końca życia będą mieli. 

A jak bym miał geniuszy łowić na nerwicy to może na pierwszy ogień poszłaby @Carica Milica?  Zna więcej języków, niż wszystkie osoby które wypowiedziały się w tym temacie. Zwykły kowalski będzie jej zazdrościł, że tyle języków zna, nieco inteligentniejszy kowalski wpadnie w podziw, że jak tak w ogóle można i geniusz odziedziczony jest po przodkach, bo 99% ludzi tak nie potrafi.

 

 

 

 

 

 

[SarkastyczneSerce]

26 minut temu, Liber8 napisał:

Geniusz jako człowiek wybitny nie musi mieć wysokiego iq, a jak ktoś twierdzi, że geniusz sztywnie przypisany do wysokiego iq, to pisz @SarkastyczneSerce w innym temacie, bo tu się nie dogadamy  

Ja tylko wyśmiewałem portal

BTW, Ile tych języków?

[Gość]

49 minut temu, SarkastyczneSerce napisał:

BTW, Ile tych języków?

Carica kiedyś mówiła, że 4 biegle, kilka innych w mniejszym stopniu, plus 2 których się uczy  No jak dla mnie mało kto ~10 języków ogarnia, trzeba do tego nie tylko talentu ale i nutki geniuszu. 

@Reghum'a też bym podciągnął pod geniusza komputerowego, pokazuje to w postach pisząc o rzeczach, których normalnemu użytkownikowi kompa się nie śniły.

Sark, też jesteś w moich oczach geniuszem, ze względu na brak czasu nie czytam wszystkich Twoich postów, ale z tego co zauważyłem, zdecydowana większość ludzi mogło ba brać z Ciebie przykład - nie boisz się imprez stadionowych, jeżdżenia traktorem ze spychem i przyczepą z kategorią B i wielu innych rzeczy. Niektórzy są na poziomie siedzenia w piwnicy i by mogli czerpać od Ciebie inspiracje. Choć osobiście amfetaminy nie pochwalam, jak Cie się młodzi będą pytać o narkotyki, to ich kieruj na marihuanę  

 

[SarkastyczneSerce]

55 minut temu, Liber8 napisał:

Sark, też jesteś w moich oczach geniuszem, ze względu na brak czasu nie czytam wszystkich Twoich postów, ale z tego co zauważyłem, zdecydowana większość ludzi mogło ba brać z Ciebie przykład

A dzięki. Choć widziałbym swój talent bardziej w strategiach. Dwa miesiące treningu i założę się, że pokonam każdego z forum w dowolną grę o ile by mi się spodobała. Pamiętajm bany na prywatnych serwerach za niemożliwe do wbicia ilości punktów w krótkim czasie, musiałem tłumaczyć administratorom gier możliwości jakie one oferują Ależ to żarło wtedy czas... Przy ograniczonej ilości opcji i możliwości oferowanych przez gry myślę, że zawsze znajduję optymalne strategię rozwoju. Co ciekawe zwykle oparte jedynie na prostej amortyzacji zmodyfikowanej do mojego stylu gry. Excel, trochę czasu i można podbić dowolny serwer ściśle trzymając się cyfr.

Albo maksowało się sety z szansą na drop pojedynczego itemu rzędu 0,001%, to dopiero było maniaczenie. Teraz nie pamiętam nawet nazwy tej gry ale tydzień mordowałem Excela.

55 minut temu, Liber8 napisał:

jak Cie się młodzi będą pytać o narkotyki, to ich kieruj na marihuanę 

Zioła nie lubię Tak więc młodzi będą zaczynać od amfy I nie uzależnia biorąc pod uwagę ile tego w życiu "zjadłem" nim się znudziło, zioło tak samo. Raz mi kochana mamusia szukając nożyczek znalazła w szufladzie 300g paczkę To był dziwny okres w moim życiu, mimowolnie robiłem wszystko by się stoczyć.

Edytowane 29 Listopada 2018 przez SarkastyczneSerce

[wiejskifilozof]

W dniu ‎28‎.‎11‎.‎2018 o 12:08, Liber8 napisał:

Istnieje zespół nawyków i cech, które pozwalają nam scharakteryzować ludzi z nieprzeciętnym umysłem.

Streszczenie, pisane od końca, krótko i węzłowato:

1. liberalne poglądy
2. lubią koty
3. mały obwód w pasie
4. leworęczni
5. muzykalni
6. najstarsi z rodzeństwa
7. lubią pić alkohol

Kolejność przestawiona celowo, wkur*iło mnie picie na pierwszym, a liberalne poglądy na ostatnim. 
Nerwica ma swoją kolejność, abc swoją. Miłość do kotów też była za nisko, z przedostatniego wylądowała na drugim 

źródło
https://portal.abczdrowie.pl/po-tym-poznasz-ze-masz-do-czynienia-z-geniuszem-nietypowe-cechy-osob-z-wysokim-iq

 

Ja nie piję ,mam nadwagę,praworęczmni

[SarkastyczneSerce]

1 minutę temu, Carica Milica napisał:

@Liber8, moja lektorka z antycznej greki, jak jej napomknęłam, że jestem czasami nieogarnięta (akurat nie zarejestrowałam, kiedy jest kolokwium), stwierdziła, że to cecha geniuszy i sama tak ma.  A co do języków, to po prostu mam tam jakiś talent, łatwo mi wchodzą do głowy. Dzięki, że o mnie wspomniałeś.  

Jak się uczysz? Z jakich źródeł? Ile masz lat?

[SarkastyczneSerce]

@Carica Milicaczyli masz mniej więcej jak ja z cyferkami. Chętnie bym się zamienił Ja się w ciągu życia uczyłem 5 języków, używam na codzień tylko dwóch. A i to w głupim angielskim, którego używam więcej niż polskiego muszę niekiedy szukać znaczenia słówek "fachowych". Ale tak to już jest gdy się ma dziwne zainteresowania Ze szwedzkim mam ciekawie, uczyłem się tego języka bez tłumaczenia go na polski, często ciężko mi przetłumaczyć coś ze szwedzkiego na polski gdy muszę. Ten język jest u mnie dziwnie niezależny. Myślałem o nauce włoskiego bo może mi się przydać w pracy w najbliższych latach ale czas, cholerny czas. Kiedyś próbowałem, to przyjemny język. I potrzebny we Włoszech. W zeszłym roku znalazłem tam JEDNĄ osobę, która choć trochę znała angielski, goście zdarli z mojej firmy ponad pół miliona i komunikacja przez tłumacza google, masakra

Język ciekawie wygląda u osoby głuchoniemej od urodzenia, oni myślą w swoim języku, konkretne zestawy impulsów elektrycznych w mózgu określają konkretne znaczenia, odczucia czy sytuacje. Jest też pisarka głuchoniema i niewidoma od urodzenia, polecam wygooglać sobie książki o niej i to co pisała.

[carlosbueno]

Ja tam jeśli chodzi o języki to antytalentem jestem. Angielski to ledwo dukam, filmy muszę z napisami oglądać a niby w szkle się uczyłem kilkanaście lat plus 4,5 roku pobytu w UK. No ale to nie tylko brak talentu ale też lenistwo i niekontaktowość. Moje rodzeństwo i rodzice umieją/li biegle w co najmniej 2 językach,  tylko ja jakiś tępy jestem, ale rodzice się polskiego dopiero w szkole nauczyli bo w domu mówili w innych językach.