zabrać 500 dla nierobów

[Zed]

1 minutę temu, carlosbueno napisał:

Z ta złośliwością to może i racja, ale ja za granicą, nie tylko w UK bo byłem też w 2 innych krajach czułem się tanią siłą roboczą, człowiekiem drugiej kategorii.,obcym. w Polsce tego nie czuje choć też ma wiele wad, zwłaszcza łamanie prawa pracy tak tu powszechne a tam nie do pomyślenia. 

No to mówię - wschodni mental, upodlenie ludzi czymś codziennym, chodzi o dorwanie się do koryta i ukradzenie jak największej ilości pieniądza. Zero myślenia społecznego.

[carlosbueno]

2 minuty temu, Zed napisał:

No to mówię - wschodni mental, upodlenie ludzi czymś codziennym, chodzi o dorwanie się do koryta i ukradzenie jak największej ilości pieniądza. Zero myślenia społecznego.

Ale dla Ukrainy to my jesteśmy zachodem i my dla nich mamy przymioty podobne jak dla nas zachód, od wyższych pensji, poprzez większe poszanowanie prawa, lepsze drogi, po uprzejme  panie w kasach sklepowych.  Także od tej wschodniej mentalności trochę odbiegliśmy a może zawsze byliśmy gdzieś pomiędzy wschodem a zachodem, ku czemu bym się skłaniał.   

[wiejskifilozof]

2 godziny temu, carlosbueno napisał:

USA nas sprzedało, Churchill też ale on podobno tego żałował, a USA w ogóle to nie obchodziło.  

Trzeba,było iść z Hitlerem na bolszewię.

[carlosbueno]

22 godziny temu, wiejskifilozof napisał:

Trzeba,było iść z Hitlerem na bolszewię.

Też podzielam ta opinie, choć z perspektywy czasu jest dużo łatwiej niż wówczas. Większość krajów z Europy środkowo-wschodniej współpracowała z Niemcami i nikt im tego nie wypomina, a Polska poniosła tylko niepotrzebne straty. 

[wiejskifilozof]

Przykład Chorwatów.Byli bogatsi,od Swerbów.

[Gość weltschmerz]

Nic dziwnego, kraje katolickie są najczęściej bogatsze od prawosławnych, podobnie jak protestanckie i silnie zlaicyzowane od katolickich. Nie ma to nic wspólnego z tym, kto po której stronie był, może oprócz tego, że opowiedzenie się po którejś ze stron pozwalało na uniknięcie pożogi.

@carlosbueno, bo tak jest, miesza się w Polsce wpływ wschodu i zachodu. Ale ja uważam, że jednak przeważa mentalność wschodnia, nawet wśród tych "liberalnie" myślących często ona wybija wraz z nieuzasadnionym rasizmem, homofobią, pogardą dla biedniejszych czy lekceważeniem inteligentniejszych i lepiej wykształconych.

[wiejskifilozof]

Zależy i nie zawsze.Katolicka Gwatemala,jest biedniejsza.Niż protestancka ,laicka Szwecja.Konserwatystów  nie lubię.Bo oni,nie rozumieją zmian na świecie.

[carlosbueno]

1 godzinę temu, weltschmerz napisał:

Nic dziwnego, kraje katolickie są najczęściej bogatsze od prawosławnych, podobnie jak protestanckie i silnie zlaicyzowane od katolickich. Nie ma to nic wspólnego z tym, kto po której stronie był, może oprócz tego, że opowiedzenie się po którejś ze stron pozwalało na uniknięcie pożogi.

@carlosbueno, bo tak jest, miesza się w Polsce wpływ wschodu i zachodu. Ale ja uważam, że jednak przeważa mentalność wschodnia, nawet wśród tych "liberalnie" myślących często ona wybija wraz z nieuzasadnionym rasizmem, homofobią, pogardą dla biedniejszych czy lekceważeniem inteligentniejszych i lepiej wykształconych.

Katolicka Bawaria jest najbogatszym regionem głownie protestanckich Niemiec, ale to raczej wyjątek od reguły. Zresztą tzw etyka pracy protestantów jest już w mocnym zaniku i to bardziej odcinanie kuponów od dawnej pracowitości i oszczędności. 

Rosjanie uważają Polaków za udających zachód, za kraj który odcina się od swej słowiańskości ale nie do końca mu to wychodzi.  A na zachodzie uważają Polaków za ludzi wschodu, lud półdziki daleki od cywilizacji, bo prawdziwa Europa kończy się dla nich na granicy polsko- niemieckiej.  

[Zed]

1 godzinę temu, carlosbueno napisał:

Katolicka Bawaria jest najbogatszym regionem głownie protestanckich Niemiec, ale to raczej wyjątek od reguły. Zresztą tzw etyka pracy protestantów jest już w mocnym zaniku i to bardziej odcinanie kuponów od dawnej pracowitości i oszczędności. 

Rosjanie uważają Polaków za udających zachód, za kraj który odcina się od swej słowiańskości ale nie do końca mu to wychodzi.  A na zachodzie uważają Polaków za ludzi wschodu, lud półdziki daleki od cywilizacji, bo prawdziwa Europa kończy się dla nich na granicy polsko- niemieckiej.  

I ja wcale się nie dziwię. Samemu mam dość mieszane uczucia sympatii do Polski, mimo, że się w niej urodziłem i wychowałem. No ale może to sprawa rodziców, którzy byli dość mocno pro-zachodni i nie wymagali ode mnie wpasowania się w społeczne standardy.

[wiejskifilozof]

Ja często wstydzę się za Polaków ,nie za Polskę 

[Gość]

W dniu 6.12.2018 o 18:16, carlosbueno napisał:

Ale dla Ukrainy to my jesteśmy zachodem 

To sie uśmiałam! Na uczelni mam ukraińców zacytuje "wy tu w Polsce macie jak na Ukrainie tylko wojny (jeszcze) nie ma". To ze tu przyjezdzaja wynika z obawy przed wojna a nie checia zycia tutaj. Zreszta te które chca wyjechac na stale gdzies to upatruja kraje takie jak Wlk. Brytania, USA, Niemcy a Polska to tylko kraj przejsciowy. Facet mojej znajomej z uczelni zarabia gdzies na produkcji 3200zł ona 1000zl z groszem a ona mowi ze ledwo wiaza koniec z koncem wiec ja uswiadomilam ze przecietnie to 1670 i z tego trzeba wyzyc to nie dowierzała. 

[Gość]

W dniu 9.12.2018 o 17:57, wiejskifilozof napisał:

Ja często wstydzę się za Polaków ,nie za Polskę 

Ludzie nie sa źli tylko chory system ich takimi robi. Mi bardziej wstyd za rzad ktory nieudolnie probuje kopiowac wzorce z zachodu nie patrzac wogole na to ze daleko nam nawet w Europie. I chcac nalezec do ue (mentalnie nie należa) organizuja copy czy inne imprezy na ktore ida miliony w sytuacji gdy w kraju co piata rodzina w polsce zyje w biedzie nie mowiac juz o młodych (30 letnich) ktorzy bez pomocy rodzicow nie sa w stanie sie utrzymac . Wprowadzili kapitalizm ktory miałbyc lekiem na wszystko nie patrzac na to ze juz wtedy opieralo sie to na wykorzystywaniu najbiedniejszych. Troche jak dzieciaki w piaskownicy tak widze ten nasz rzad. 

Błagam w nastepnych wyborach ani pis ani po. Sa jeszcze inne partie, dajmy im szanse.

[wiejskifilozof]

8 godzin temu, Pretoria napisał:

Ludzie nie sa źli tylko chory system ich takimi robi. Mi bardziej wstyd za rzad ktory nieudolnie probuje kopiowac wzorce z zachodu nie patrzac wogole na to ze daleko nam nawet w Europie. I chcac nalezec do ue (mentalnie nie należa) organizuja copy czy inne imprezy na ktore ida miliony w sytuacji gdy w kraju co piata rodzina w polsce zyje w biedzie nie mowiac juz o młodych (30 letnich) ktorzy bez pomocy rodzicow nie sa w stanie sie utrzymac . Wprowadzili kapitalizm ktory miałbyc lekiem na wszystko nie patrzac na to ze juz wtedy opieralo sie to na wykorzystywaniu najbiedniejszych. Troche jak dzieciaki w piaskownicy tak widze ten nasz rzad. 

Błagam w nastepnych wyborach ani pis ani po. Sa jeszcze inne partie, dajmy im szanse.

W moim przypadku.Katolickie -narodowe odpadają./

[carlosbueno]

10 godzin temu, Pretoria napisał:

To sie uśmiałam! Na uczelni mam ukraińców zacytuje "wy tu w Polsce macie jak na Ukrainie tylko wojny (jeszcze) nie ma". To ze tu przyjezdzaja wynika z obawy przed wojna a nie checia zycia tutaj. Zreszta te które chca wyjechac na stale gdzies to upatruja kraje takie jak Wlk. Brytania, USA, Niemcy a Polska to tylko kraj przejsciowy. Facet mojej znajomej z uczelni zarabia gdzies na produkcji 3200zł ona 1000zl z groszem a ona mowi ze ledwo wiaza koniec z koncem wiec ja uswiadomilam ze przecietnie to 1670 i z tego trzeba wyzyc to nie dowierzała. 

Na Ukrainie przeciętna pensja to w przeliczeniu na polskie niecałe 1000 zł brutto a minimum 468 zł. A taniej tam jest może o 30% czyli opłaca się im tu przyjeżdżać tak jak nam do Niemiec. Oczywiście oni by woleli pracować w Niemczech czy Anglii ale legalnie na razie nie mogą, co nie zmienia faktu że zarobią tu od 3 do 5 razy więcej niż na Ukrainie. Poza tym zdecydowania większość Ukraińców pracująca w Polsce nie jest z tych wojennych rejonów, przyjeżdżają tu dla kasy a nie bezpieczeństwa, w 3 miesiące zarobią tyle co tam przez cały rok inaczej by nie walili tu tak milionami.  Znam sporo Ukrainek i u nich aby kupić sobie jakąś kurtkę to musza pracować miesiąc a dżinsy 1, 2 tygodnie u nas to mają dżinsy za dniówkę a kurtkę za może 2,3 dni.  

[carlosbueno]

10 godzin temu, Pretoria napisał:

Ludzie nie sa źli tylko chory system ich takimi robi. Mi bardziej wstyd za rzad ktory nieudolnie probuje kopiowac wzorce z zachodu nie patrzac wogole na to ze daleko nam nawet w Europie. I chcac nalezec do ue (mentalnie nie należa) organizuja copy czy inne imprezy na ktore ida miliony w sytuacji gdy w kraju co piata rodzina w polsce zyje w biedzie nie mowiac juz o młodych (30 letnich) ktorzy bez pomocy rodzicow nie sa w stanie sie utrzymac . Wprowadzili kapitalizm ktory miałbyc lekiem na wszystko nie patrzac na to ze juz wtedy opieralo sie to na wykorzystywaniu najbiedniejszych. Troche jak dzieciaki w piaskownicy tak widze ten nasz rzad. 

Błagam w nastepnych wyborach ani pis ani po. Sa jeszcze inne partie, dajmy im szanse.

A myślisz że jakaś inna partia niż PO lub PiS spowoduje że Polska dogoni mentalnie i finansowo tzw zachód.  Oni nie mieli 45 lat komuny, wyniszczającej  wojny a i wcześniej byli w większości bogatsi. No i de facto Polska jest neokolonią to nam nigdy nie pozwolą być za bogatym bo mamy być tanią siła roboczą.  

[Gość Xonar]

10 godzin temu, Pretoria napisał:

To sie uśmiałam! Na uczelni mam ukraińców zacytuje "wy tu w Polsce macie jak na Ukrainie tylko wojny (jeszcze) nie ma".

Oni tak gadają bo nie mogą patrzeć na to że, Polska wygląda dzisiaj dużo lepiej niż ich dziki kraj a w 1989 byliśmy w sumie od nich biedniejsi, nie potrafią się z tym pogodzić że nam wyszło a im nie.Możemy ogólnie narzekać że w Pl kolesiostwo, montownia dla Niemiec, niskie pensje...Ale mimo wszystko da się tutaj żyć na w miarę normalnym poziomie.

123 lata zaborów, potem głupie socjalistyczne rządy sanacji, drugowojenna zagłada i 50 lat komuny...To że po takich tragediach (Które w sumie mogły oznaczać definitywny koniec polskości)dobiliśmy do jako takiej Europejskiej normalności, jest po prostu cudem.

[carlosbueno]

4 minuty temu, Xonar napisał:

Oni tak gadają bo nie mogą patrzeć na to że, Polska wygląda dzisiaj dużo lepiej niż ich dziki kraj a w 1989 byliśmy w sumie od nich biedniejsi, nie potrafią się z tym pogodzić że nam wyszło a im nie.Możemy ogólnie narzekać że w Pl kolesiostwo, montownia dla Niemiec, niskie pensje...Ale mimo wszystko da się tutaj żyć na w miarę normalnym poziomie.

Może dlatego że to są studenci a nie pracownicy i mają nikłe pojęcie o realiach. Ja to z kolei słyszałem popracuje trochę w Polsce wrócę na Ukrainie i będę najbogatszy w wiosce, zaszpanuje itp. Wiem że w mojej poprzedniej pracy na produkcji pracował koleś który był kierownikiem banku na Ukrainie a ta jego polska praca była naprawdę nisko płatna a mimo to opłacało mu się rzucić tamtą niby intratną.    

[Gość Xonar]

11 minut temu, carlosbueno napisał:

Może dlatego że to są studenci a nie pracownicy i mają nikłe pojęcie o realiach. Ja to z kolei słyszałem popracuje trochę w Polsce wrócę na Ukrainie i będę najbogatszy w wiosce, zaszpanuje itp.

U mnie jak jakiś Ukrainiec wraca do siebie, to pojawia się z powrotem często nawet dopiero po kilku miesiącach.Paradoksalnie oni są w lepszej sytuacji niż niektórzy Polacy, popracują pół roku a potem pół roku żyją u siebie jak książęta.

[Gość]

Tak, opłaca im sie jeździc na krótkie okresy pracy i wracać do siebie, ale nie opłaca im sie tutaj żyć przez cały czas - o to mi chodziło. Ta znajoma ukrainka jednak planuje osiedlic sie poza Ukraina na stałe wiec pewnie stad takie wyliczenie ze w Polsce sie nie opłaca. 

2 godziny temu, carlosbueno napisał:

A myślisz że jakaś inna partia niż PO lub PiS spowoduje że Polska dogoni mentalnie i finansowo tzw zachód.  

Może nie dogoni ale nie bedzie tego wyzysku. Osobiscie bede glosowala na partie Razem bo stawia na socjal. 

 

2 godziny temu, Xonar napisał:

Ale mimo wszystko da się tutaj żyć na w miarę normalnym poziomie.

Na jakim poziomie i za jaka cene?  Na normalnym poziomie to zarabiaja ludzie po dobrych studiach lub w typowo meskich zawodach (technicznych). A reszta jest skazana na kapitalistyczny wyzysk pracujac na kasie w sklepie czy innej obsłudze klienta. Kapitalizm to taki komunizm tylko władza jest w rekach bogatych a nie państwa. 

[Gość Xonar]

5 minut temu, Pretoria napisał:

Na jakim poziomie i za jaka cene?

Jakby ludzie nie mieli oczekiwań z dupy, nie łapali się na puste hasełka reklamodawców, marketingowców i kołczy-że musisz mieć to, to i tamto żeby móc powiedzieć że żyjesz godnie, to znaczna część by mogła wieść spokojne i normalne życie.Sam też niestety się na to nabieram...Napisałem "Znaczna część" bo oczywiście nie wszyscy, są po prostu ludzie wykluczeni przez np. niepełnosprawność czy choroby psychiczne.Ostatnio słyszałem że mimo poprawy sytuacji w kraju, 4% ludzi wciąż balansuje na granicy Umrę/Przetrwam, o ile procentowo to nie robi wrażenia, tak liczbowo wychodzi to jakieś półtorej miliona ludzi.Sporo jak na kraj w środku Europy.

[carlosbueno]

7 minut temu, Pretoria napisał:

Tak, opłaca im sie jeździc na krótkie okresy pracy i wracać do siebie, ale nie opłaca im sie tutaj żyć przez cały czas - o to mi chodziło.

No nie wiem, wielu pragnie karty Polaka aby móc tu żyć niczym Polak, a te krótkie okresy pracy wynikają z tego że nie mogą tu dłużej niż pół roku przebywać  bez odnowienia wizy czy innych papierów. 

 

12 minut temu, Pretoria napisał:

Może nie dogoni ale nie bedzie tego wyzysku. Osobiscie bede glosowala na partie Razem bo stawia na socjal. 

   Wenezuela też stawiała na socjal, a gdzie wylądowała mimo że ropa ma. Państwo socjalistyczne sprawdza się tylko w Skandynawii a i tam wskutek napływu leniwych kolorowych chyli się ku upadkowi. 

[Gość Xonar]

Państwo socjalistyczne jest oparte przede wszystkim na zawiści i zazdrości ludzkiej.

[carlosbueno]

1 minutę temu, Xonar napisał:

Ostatnio słyszałem że mimo poprawy sytuacji w kraju, 4% ludzi wciąż balansuje na granicy Umrę/Przetrwam, o ile procentowo to nie robi wrażenia, tak liczbowo wychodzi to jakieś półtorej miliona ludzi.Sporo jak na kraj w środku Europy.

Jakoś nie słyszałem żeby ktoś umierał z głodu w Polsce, są różne organizacje kościelne, państwowe, prywatne które pomagają, no i są jeszcze pełne jedzenia śmietniki. Co innego inne problemy typu brak pieniędzy na leki, eksmisje na bruk, , spożywanie jedzenia niskiej jakości to się spotyka dość często ale głodu w Polsce raczej nie ma. 

[Gość Xonar]

1 minutę temu, carlosbueno napisał:

Jakoś nie słyszałem żeby ktoś umierał z głodu w Polsce, są różne organizacje kościelne, państwowe, prywatne które pomagają, no i są jeszcze pełne jedzenia śmietniki

Wiesz...czasem ludzie wolą przymierać głodem niż się poniżyć i poprosić o pomoc, znam z autopsji.

[carlosbueno]

Teraz, Xonar napisał:

Wiesz...czasem ludzie wolą przymierać głodem niż się poniżyć i poprosić o pomoc, znam z autopsji.

A ja często słyszę, czytam gdzieś że do tzw biednych, patologicznych rodzin przyjeżdżają z jedzeniem, czy obecnie z prezentami na święta a tam jeszcze wybredzają, bo nie dostali tego co chcieli. Biedni ludzie są wszędzie nawet w najbogatszych krajach, tylko taki biedny z Anglii będzie polskim średniakiem, a polski biedak byłby w Afryce bogatym.