Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jak u was ukazuje się nerwica? Kontynuacja wątku z witam...


Olusia96

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, zakazana88 napisał:

Badania były u neurologa? Ja od 6 miesięcy równych mam bole glowy raz boki, raz czolo czasem czubek, nieraz bóle punktowe, jakieś zaklucia. We wtorek mam rezonans i  strasznien sie boje co tam wyjdzie. Bol głowy puszcza po alkoholu (3 razy wypiłem na imprezce) A tak to od pół roku dzień w dzień od rana do wieczora.

Nie robiłem badań bo doskonale wiem że to są somaty tym bardziej że mam to od lat więc jeśli  byłby jakiś problem z mózgiem to bym już leżał 2 metry pod ziemią xD.Przez 2 pierwsze tygodnie na sertraline bóle ustąpiły ale potem wszystko wróciło w większej sile. Tez czasami mam uklocia bolu. Mnie w 99 procentach boli tył głowy tym samym mam również problem z jakością widzenia. Mnie również ból puszcza po alkoholu. Teraz jestem pierwszy dzień na paroksetynie czyli antydepresant typowo przeciwlekowy i jest o wiele lepiej. Napięcie ciała powoli schodzi.

Wątpię aby coś Ci wyszło na rezonansie. Byłem 2 razy u okulisty na badaniu oczu i nic nie wyszlo chociaż widzę czarne okregi,ucisk na oczy,iskry itp. czyli wydaje się że to jaskra. Lata temu mialem lęk przed utrata wzroku więc problemy z oczami są pokłosiem tego lęku.

Możesz spróbować jakieś ćwiczenia na wzmacnianie karku ale ostrożnie z tym. 

Najlepiej żebyś poszedl do psychiatry i powiedzial ze szczególnym naciskiem że bóle somatyczne odbierają Ci smak zycia.

Także najlepiej idzie z tym do psychiatry bo sami tego nie da się wyeliminować a psychoterapia zanim zadziała to mogą minąć miesiące albo i dluzej.

Edytowane przez giroditalia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry 😊

Ostatnie dni tu nie zglądałam, ostatni tydzień czuje się wspaniale, nadrabiam zaległości z rodziną w końcu mogłam skupić się na nich a nie na tym co gdzie mnie boli. Zaczynam uczyć się ignorować objawy i nie skupiać się na lękach, dzięki temu z moja psychiką jest lepiej czuje więcej wewnętrznej radości, siły i ochoty na różne rzeczy. Czuje się jak przed chorobą, moja psychoterapełtka jest ze mnie dumna 😉zaczynam dużo sama sobie tłumaczyć nie nakręcać się dzięki temu objawy są dużo łagodniejsze. Chodź spać w nocy nie mogę nadal ale jak zasnę to budze się z dziwnymi jazdami, przytulam się szybko do partnera nie rozmyślam na tym nie nakręcam się tylko staram się zasnąć. Tak bardzo chce z tego wyjść, że nic mnie nie powstrzyma. Miłego ☺

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Znerwicowana30l1 napisał:

Dzień dobry 😊

Ostatnie dni tu nie zglądałam, ostatni tydzień czuje się wspaniale, nadrabiam zaległości z rodziną w końcu mogłam skupić się na nich a nie na tym co gdzie mnie boli. Zaczynam uczyć się ignorować objawy i nie skupiać się na lękach, dzięki temu z moja psychiką jest lepiej czuje więcej wewnętrznej radości, siły i ochoty na różne rzeczy. Czuje się jak przed chorobą, moja psychoterapełtka jest ze mnie dumna 😉zaczynam dużo sama sobie tłumaczyć nie nakręcać się dzięki temu objawy są dużo łagodniejsze. Chodź spać w nocy nie mogę nadal ale jak zasnę to budze się z dziwnymi jazdami, przytulam się szybko do partnera nie rozmyślam na tym nie nakręcam się tylko staram się zasnąć. Tak bardzo chce z tego wyjść, że nic mnie nie powstrzyma. Miłego ☺

Super, bardzo dobrze kochana że coś się zmieniło ja też bym chciała nauczyć się o tym nie myśleć 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A ja znów dosteje na głowę, znów myślę że to nie nerwica.... Nie wiem już co robić dzień w dzień mam ciężkoś w okolicy serca, uczucie zima i to jest codziennie i trwa cały dzień. Nie wiem czy dla swietego spokoju iść do kardio czy nie... Do tego wieczorami czuję mdłości i jeszcze nie wiem skąd ale doszły chyba hemoroidy bo mam krew na papierze. Naprawdę sie boję że to coś innego nie mam pojęcia czy iść do lekarza z tym czy nie... 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Skupiasz się na tym uczuciu i ciagle je czujesz, to na pewno nerwica Cię ściska. A jeśli nadal beda Ci dokuczać hemoroidy kup coś w aptece 😀 nie panikuj. Stresujesz się pisaniem pracy i dlatego jesteś ciągle spięta i odczuwasz te dolegliwości w środku.... Zrelaksuj się, wlacz sobie jakąś relaksacyjna muzykę, odpal jakieś kadzidełka i polez wygodnie 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A próbowałaś? 😉 Uwierz, że ja też miałam wszystkiego dość. Wiem, że pieprzę tu z tymi witaminami i pewnie pomyślisz co ona znowu pier****, ale łykaj magnez w dużych dawkach, bo niedobór też robi swoje... Nie pisała bym tu o czymś czego nie wypróbowuje na sobie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem kochana mam już tego dosyć. przez to wszystko się boję i musze zrobić  badania bo dostanę na głowę. Wieczorem mam nudności i mam rozwolnienie a od rana i popołudniu normalnie zatwardzenie ciągle boli mnie pod lewą piersią nie wiem czy to serce czy co tam jest mi się wydaje że na serce za nisko jeździ mi po brzuchu czasami mega mnie ściska żołądek. I dotego odbijanie... I te niby hemoroidy krew na papierze i w kale dla mnie to straszne 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakoś daje rade ale jest ciężko ciągle to czuję w gardle na zuchwie i do uszu. I jeszcze policzki mi mrowieja i boli mnie już to gardło bo ciągle chrzakam. Ale oczywiście nie boli brzuch i serce to zaczęło gardło. Już mam dosyć chyba wolałabym tamto. Bo to aż osłabia nie mogę siedzieć tylko najlepiej leżeć. Wtedy tak tego nie czuje. Co robić? 

Edytowane przez Olusia96

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, KoalaLala napisał:

@Olusia96 znaleźć przyczynę bóli psychosomatycznych. przeczytałam Wasz wątek i wydaje mi się, że Twoje ciało krzyczy, że coś jest nie tak w Twoim życiu. o coś za dużo albo czegoś brakuje

Witam, na to wygląda dlatego chodzę na spotkania z psychologiem. Jak narazie jest lepiej ale wciąż dużo somatyki odczuwam. Widocznie muszę nadal szukać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.11.2018 o 19:19, KoalaLala napisał:

@Olusia96 znaleźć przyczynę bóli psychosomatycznych. przeczytałam Wasz wątek i wydaje mi się, że Twoje ciało krzyczy, że coś jest nie tak w Twoim życiu. o coś za dużo albo czegoś brakuje

Poznawczo behawioralne 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×