Skocz do zawartości
Nerwica.com

Strach przed depresja itd


Emilossss

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie od kilku lat cierpię na nerwice lękowa. Zaczęło się w 2011 roku gdy miałem 17 lat. Były to silne ataki paniki, strach przed wyjściem z domu itd nie mogłem sobie radzić z codziennością. Udalo mi się uporać z problemem do tego stopnia że zdałem świetnie maturę, poznałem obecną narzeczoną, zdałem prawo jazdy itd. Jednak całe życie gdzieś z tyłu głowy mam uczucie że ta nerwica we mnie siedzi.Zdarzaly się dni gdy budzilem sie i miałem przez kilka dni taki dziwny ucisk w głowie i poczucie lęku co ustępowalo. Od około dwóch lat pojawił się jednak nowy lęk a mianowicie lęk przed depresja. Zacząłem nadmiernie analizować swoje objawy gdyż bardzo boję się tej choroby. Może nie tyle co choroby co ich skutku bo od razu jawi mi się czarny obraz samobójstwa którego się bardzo boję. Każdy objaw analizuje z lękiem. Przytyłem ostatnio 15 kilo przez co się z tym czuję. Gdy ktoś mi mówi że przytyłem bardzo mi to doskwiera i oczywiście zaczynam analizować czemu mi to doskwiera jak nigdy by mnie to nie ruszało i znowu diagnoza? Depresja. I kilka dni analiz ucisku w głowie i innych przykrych doświadczeń. Nie wiem czy macie takie objawy ale od jakiegoś czasu analizuje upływ czasu. Cały czas wydaje mi się że leci bardzo szybko o wiele szybciej niż kiedyś Co też powoduje analizę i lęk. Ataków paniki nie mam już choć czuję że mógłbym je wywołać sam gdybym chciał mimo że 7lat ich już nie doświadczyłem. Nadal nie lubię przebywać w miejscach gdzie kiedyś wystąpiły. Jestem też po terapii sterydowej przez co dostałem rozstępów. Oczywiście czytając i szukając w necie objawów wkrecilem sobie zespół cushinga w którym może wystąpić depresja. I znów lęk, brak humoru i analiza. Sypiam normalnie, pracuje, mam narzeczona jednak nadal sie czegoś obawiam. Pracuje na dwie zmiany na porannej jestem pełen energii bez lęków i znużenia zaś na popołudniowej dopadaja mnie analizy które powodują strach. Siedząc rano sam i czekając na wyjście Do pracy często mam taka mysl że nie mam co robić i przez to zaczynam się masturbowac mimo że uprawiam seks z partnerka (zdarza się to gdy jestem sam). Spędzanie czasu z narzeczoną mi pomaga jednak pewne sprawy są silniejsze. Z tą masturbacja mam poczucie że muszę to zrobić bo tak to będę odczuwał nudę i brak zajęcia. Przepraszam, że napisałem to wszystko trochę chaotycznie jednak pisze z telefonu co jakiś czas dopsiujac dalszą część posta gdyż jestem w pracy. Jak przypomnę sobie inne objawy na pewno napiszę. 

Pozdrawiam 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam jezcze lęk przed tym żebym kogoś nie uderzył najczęściej w momencie gdy staram się być skupiony. Dodatkowo mam lęk przed alergią. Panicznie boję się tego że zacznę się dusić ponieważ mam kilka  alergii. Jednak widząc ose od razu mam w głowie obraz tego że mnie ugryzie i dostanę wstrząsu. Tak samo jak jem coś i zobaczę że są w tym orzechy to od razu czuję drapanie w gardle i panikę mimo że to tylko moja psychika tak działa. Po alkoholu dostaje czerwonych plam i też się ich boję myśląc że to uczulenie i każde jego picie to lęk czy aby na pewno wsyztsko w porządku i sprawdzanie czy nie spuchlem. Mam też lęk przed tym jak np w otoczeniu lub nawet telewizji ktoś popełni samobójstwo to zaczynam się bać żeby mi w przyszłości tak nie odwlailo i że stracę kontrolę nad sobą. Czasem analizuje nawet swój głos bo mam wrażenie że mówię inaczej niż dzień poprzedni (to już na prawdę jeden z zabawniejszych lęków). Ostatnio przez ten lęk przed depresja oglądając zdjęcia ciągle analizuje czy nie wyszedłem smutno.. Somatyczne objawy to cEsto wzdęcia uczucie jakbym. Miał kamień w brzuchu, zawroty głowy, uczucie jakby mi się ziemia przesuwala, uderzenia gorąca ucisk w klatce, mocny ucisk w głowie promieniujacy do czoła i nosa, bóle stawów drżenie rąk i nóg czasem uczucie jakbym miał grypę. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak rozwazalem..rozumiem swój lęk rozumiem skąd pochodzi a mimo wszystko czasem mnie przeraża,mogę nomrlanie funkcjonowac itd jednak czasem po prostu mam potrzebę jakby ciagle o nim myslec. Są tygodnie kiedy jestem pelen energii a są takie gdy ciągle mysle o chorobach. Na przyklad gdy nie moge zasnac bo wstaje o 5 do pracy i probuje usilnie to zrobic a nie moge to juz analizuje czy wszystko ok potrafie tysiace razy pytac czy to nie depresja,schizofrenia itd...tak jak napsialem lek przed depresją nie wiąże sie stricte z starchem przed chorobą tylko skutkami takie coś jakbym bał się ze stracę kontrolę. Potrafię też analizować be zsensu takie coś,że jak to mozliwe że 2 tygodnie temu normalnie zasnalem a teraz mam problem itd i ze to juz na pewno cos nie tak...jestem pewien ze gdyby ktos mi powiedzial ,tak to nie depresja to od razu by mi wiele objawow przeszlo,kazdy artykul na ten temat kazdy post na forum to takie jakby parcie na to zeby sobie cos wyszukac i móc się bać mimo ze wiem ze nie mam powodów itd mam natrectwo tez takie ze np. nie moglem zasnac w styczniu i to sie powtorzylo we wrzesniu to juz sobie dopuszczam do glowy czy cos nie tak

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj. Mi się wydaję tak jak @Heledore napisała że powinieneś iść do terapeuty. A z własnego doświadczenia wiem że googlowanie jakichś objawów tylko pogarsza sprawę- tak było przynajmniej w moim przypadku, w pewnym momencie tylko spotęgowałem sobie lęki i czułem się 10x gorzej dopiero wizyta u specjalisty mnie uspokoiła- co i Tobie polecam. 3maj się!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×