Trauma

[nozomipl]

Hej. Kilka lat temu byłam w złym związku.  Byłam wykorzystywana finansowo bo moj byly partner potajemnie kupywał narkotyki a mi wmawiał że od roku jest czysty i jak ja moge go w ogole o cos takiego oskarzac lub podejrzewac . Mialam 16 lat , stracilam dziewictwo przez najprawdopodobniej pigulke gwaltu , pilismy alkohol wiec myslalam ze sie upilam ale wypilam tylko dwa drinki. Bylam zakochana i myslalam po prostu ze to alkohol . Wykorzystywal mnie seksualnie a gdy odeszlam to mnie szantarzowal , czasami jak go widze na miescie to nie moge oddychac , ze strachu boli mnie serce i nie moge spac.. pomocy . Czy ja mam depresje ?

[Gość]

Zgwałcił Cie a potem byłaś z nim w związku?

[Gość]

witaj nozomipl,

Jedno jest pewne.Od tego człowieka z daleka.To jedyna sensowna rada.Twój lęk jest sytuacyjny,to w zasadzie strach/bo ma przyczynę/.

Czytając posty młodych dziewczyn/nigdy chłopaków/zastanawiam się,co je ciągnie do takich toksycznych związków.Wiele odpowiedzi ma swój początek w dzieciństwie i patologicznych rodzinach.Powielane są wzorce.Lecz często nie znajduję racjonalnego wytłumaczenia, poza samą konstrukcją kobiecoścI-może?

Szkoda,że po tym gwałcie nie zrobiłaś obdukcji czy nawet natychmiastowego zgłoszenia na policję faktu gwałtu.Chłopak schwytany tego samego dnia, może złożyć pod wpływem stresu obciążające go zeznanie.Obecnie przestępstwo gwałtu ścigane jest z urzędu.Może to zrobisz teraz i nieco Ci ulży?Policja MUSI wszcząć śledztwo.Piszę to nie tylko do Ciebie ale wszystkich gwałconych i poniewieranych kobiet czy dziewczyn.

Jesteś jeszcze bardzo młoda i spróbuj na początek psychoterapii.Są ośrodki samorządowe,państwowe,prywatne,które udzielają rad,wskazówek czy kierują na psychoterapię.Jesteś jeszcze za młoda na leki.Szukaj pomocy bo sama,młodziutka nie dasz rady.

Pozdrawiam.