Skocz do zawartości
Nerwica.com

PREGABALINA (Egzysta, Linefor, Lyrica, Naxalgan, Pragiola, Preato, Pregabalin Accord/Mylan/ Pfizer/ Sandoz/ Sandoz GmbH/ STADA/ Zentiva, Pregamid, Tabagine)


tekla67

Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

193 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      138
    • Nie
      42
    • Zaszkodziła
      16


Rekomendowane odpowiedzi

15 godzin temu, Samniewiem napisał:

Dostałem Pregabaline na lęki do Brintellixu wkręcającego się od 10 dni. I może głupie pytanie, ale czytając ten wątek zastanawiam się, jak w sytucji gdyby Pregabalina siadła ocenić, czy Brintellix w ogóle działa/dobrze działa?
Bo w teorii on może nie zadziałać, a Prega to przykryje.

Mam podobną sytuację tyle że z Paroksetyną. Lekarz zalecił mi zostać na tym samym poziomie pregabaliny przez 2 tygodnie brania paroksetyny do czasu kiedy potencjalnie może się już załadować. Potem zmiejszyć dawkę pregabaliny. Biore teraz 3 x 75 mg więc po dwóch tygodniach mam zmiejszyć do 2 x 75 mg i sprawdzić jak się czuję i ocenić czy się załadowała paroksetyna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Samniewiem napisał:

Jak się czujesz na takim zestawie? Jak sama prega zadziałała?

Na razie jestem pierwszy dzien na malej dawce paroksetyny (5 mg) i na razie nie czuje skutków ubocznych. Pregabalina zdecydowanie zadziałała przeciwlękowo ale nie od samego początku. Przez pierwszy tydzień brałem 2 x 75 mg i to jednak było zbyt mało i lęki i napady paniki mi się pojawiały. Natomiast jak zwiększyłem po tygodniu na 3 x 75 mg to sytuacja zmieniła się diametralnie. Super na mnie to zadziałało przeciwlękowo. Bardzo dobrze gasi lęki i działa ładnie w tle. Skutków ubocznych po tygodniu uciążliwych brak. Jedynie czuć takie uspokojenie i czasem lekko głowa ćmi ale tak to czuje sie na prawde dobrze i funkcjonuje normalnie w życiu - dom, praca itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Samniewiem napisał:

A czy prega sama w sobie może powodować wzmożenie lęków czy depresji na początku, jak antydepresanty?

Nie wydaje mi się. Ona od razu działa przeciwlękowo tylko może się zdarzyć że to zbyt mała dawka ale niestety jest kilka skutków ubocznych i nie można od razu od dużej dawki zaczynać. Przyniesie Ci jakąś ulgę już od początku. Poźniej jak dostostujesz dawkę to bardzo ładnie działa. Mi głownie najwięcej lęków podczas brania przysporzyło czytanie ulotki żeby sprawdzić skutki uboczne. Tak poza tym to sam lek nie indukuje lęków. To nie jest zupełnie to co w przypadku SSRI. Pregabalina nie ma takiego początkowego działania lękotwórczego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześć, mam pytanie.

Dostałem pregbaline na bóle neuropatyczne ale brałem ją tylko przez 2 tygodnie w dawce 75 mg bo pojawił mi się bezdech senny (uczucie duszenia w momencie zasypiania) oraz zawroty głowy więc odstawiłem ją praktycznie z dnia na dzień.

Jestem już 4-5 dni po odstawieniu ale ciągle doskwierają mi jakieś skutki uboczne (zawroty głowy, duszności, ucisk w żołądku, drżenia). Czy w Waszej ocenie to są objawy odstawienne? To przechodzi z czasem czy będzie się pogłębiało? Czy z takiej dawki też należałoby schodzić stopniowo, nawet po 2 tyg terapii?

Na jutro mam wizyte u neurologa ale każdy lekarz mówi w zasadzie co innego.

 

Dzięki za wszelkie komentarze

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Samniewiem napisał:

Kurde, brzmi, jak lek idealny...czyli znając moje szczęście, to mi pewnie nie siądzie :D
A jak jest z motywacją do życia przy nim? Bo czytam, że coś z dopaminy niestety hamuje.
Dzięki za odpowiedzi i sorry za milion pytań 🙂

Mysle, że Ci siądzie. Sam się bałem, że na mnie nie zadziała. Ja bardziej bym sie bał że Brintellix nie siądzie bo on nie siada częściej niż inne SSRI. Ja sam brałem brintellix i doszedłem do 20 mg i nic nie zadziałało ale zawsze można powiedzieć, że może za krotko brałem. Co do motywacji to pregabalina prawdopodobnie nie daje napędu, no może poza 2 dniowym okresem euforii kiedy chce się wiecej niz normalnie co szybko mija bo jest efektem ubocznym. U mnie motywacja wzrosła od razu kiedy ustąpiły lęki, z dnia na dzień, ale żeby sam lek miał takie działanie to bym nie powiedział. Pregabalina ma tyko wyciszyć lęki do póki SSRI nie zacznie działać. Poza tym na pregabaline niestety z czasem rośnie tolerancja ale cale szczeście nie tak szybko ja na benzo. Ludzie na forum brali prege czesto przez kilka miesięcy. Tak wiec do monoterapii pregabalina raczej się nie nadaje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Domin86 napisał:

cześć, mam pytanie.

Dostałem pregbaline na bóle neuropatyczne ale brałem ją tylko przez 2 tygodnie w dawce 75 mg bo pojawił mi się bezdech senny (uczucie duszenia w momencie zasypiania) oraz zawroty głowy więc odstawiłem ją praktycznie z dnia na dzień.

Jestem już 4-5 dni po odstawieniu ale ciągle doskwierają mi jakieś skutki uboczne (zawroty głowy, duszności, ucisk w żołądku, drżenia). Czy w Waszej ocenie to są objawy odstawienne? To przechodzi z czasem czy będzie się pogłębiało? Czy z takiej dawki też należałoby schodzić stopniowo, nawet po 2 tyg terapii?

Na jutro mam wizyte u neurologa ale każdy lekarz mówi w zasadzie co innego.

 

Dzięki za wszelkie komentarze

Bierzesz tylko na bóle neuropatyczne czy masz też zaburzenia lękowe? Bo twój opis z tym uczuciem duszenia to jest cos co ja miałem ale przy nerwicy lękowej jak brałem pregabalinę na początku ale to przez kilka dni dosłownie. Jak brałeś w dawce 75 mg to nie jest to jakaś duża ilość z której trzeba długo schodzić. Ja nie pamietam w jakim schemacie ja odstawiałem ale nie jest wykluczone że ostatni krok to mógł być 75 mg dziennie. Poza tym okres półtrwania pregabaliny to 6 godzin czyli wydaje się że po 12 godzinach powinna już przestać działać (usunięta z krwiobiegu). Poczytaj jeszcze w tym wątku wcześniejsze wpisy bo pamiętam że bylo coś o okresie kiedy znikają efekty uboczne po odstawieniu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Mustafaa napisał:

Bierzesz tylko na bóle neuropatyczne czy masz też zaburzenia lękowe? Bo twój opis z tym uczuciem duszenia to jest cos co ja miałem ale przy nerwicy lękowej jak brałem pregabalinę na początku ale to przez kilka dni dosłownie. Jak brałeś w dawce 75 mg to nie jest to jakaś duża ilość z której trzeba długo schodzić. Ja nie pamietam w jakim schemacie ja odstawiałem ale nie jest wykluczone że ostatni krok to mógł być 75 mg dziennie. Poza tym okres półtrwania pregabaliny to 6 godzin czyli wydaje się że po 12 godzinach powinna już przestać działać (usunięta z krwiobiegu). Poczytaj jeszcze w tym wątku wcześniejsze wpisy bo pamiętam że bylo coś o okresie kiedy znikają efekty uboczne po odstawieniu.

tylko na bole neuropatyczne, ale jakos snu tez mi poprawila, dzieki, poszukam info o efektach odstawienia na forum

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak zaczynaliście wchodzić na pregę? Miałem brać niby 50 na sen przez pierwszy tydzień, ale poleciałem trochę grubiej (100 na sen i 50 rano). Chciałem szybciej efekty klasycznie :D I czuje się dziś dziwnie, jakby lekko oderealniony. Czy to może być efek tego, że za grubo wjechałem jednak?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Samniewiem napisał:

Jak zaczynaliście wchodzić na pregę? Miałem brać niby 50 na sen przez pierwszy tydzień, ale poleciałem trochę grubiej (100 na sen i 50 rano). Chciałem szybciej efekty klasycznie :D I czuje się dziś dziwnie, jakby lekko oderealniony. Czy to może być efek tego, że za grubo wjechałem jednak?

Na leki się wchodzi tak jak mówi lekarz.  Teraz masz co masz🤪 trzeba było słuchać lekarza to nie witaminki 🙃

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Samniewiem napisał:

Ale nie zepsuje sobie tym leczenia całego, czy coś, nie? Tylko chwilowy odlot mam nadzieję. 

Nie wiadomo jak takie leki będą działać na ciebie. Po prostu zacznij brać tak jak lekarz kazał i zobaczysz jak będzie. Czasami nawet małe dawki dają takie skutki. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Strasznie spadło mi libido po pregabalinie, praktycznie jestem kastratem-miękkiszonem. Mam 31 lat i do tej pory cieszyłem się bardzo udanym życiem seksualnym. Co poradzicie? Jakiś odblok, lek, suplement? Generalnie poza chemią robię co mogę - siłownia, zimne prysznice rano, trzymam się diety...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Samniewiem napisał:

Ale nie zepsuje sobie tym leczenia całego, czy coś, nie? Tylko chwilowy odlot mam nadzieję. 

Dawkowanie mozna zaczać od 2 x 75 mg. Potem zwiększa się o 75 mg co mniej wiecej 7 dni. To co czujesz to początkowa euforia prawdopodobnie i dodatkowe skutki uboczne wchodzenia na dawkę. To z czasem minie. Lepiej jednak nie wchodzić zbyt grubo jak nie masz z tym doswiadczenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Samniewiem napisał:

A żyję, dzięki 🙂
Ja mam słabą głowę do leków, pewnie temu.
Rzeczywiście mam lekkie pobudzenie plus uczucie, jakbym z jakichś leków schodził, ale dziś już dużo mniej. Wróciłem do dawki zalecanej przez lekarza, czyli póki co rano 0.

Znam ten ból bo mam tak samo 😅 ja potrafię nową tabletkę dzielić na pół ze strachu że cała mnie złoży 😏 

Grunt że jest lepiej. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.01.2023 o 20:50, Samniewiem napisał:

Miałem brać niby 50 na sen przez pierwszy tydzień, ale poleciałem trochę grubiej (100 na sen i 50 rano). Chciałem szybciej efekty klasycznie :D I czuje się dziś dziwnie, jakby lekko oderealniony.

Pewnie Cię zmartwię, ale tak właśnie działa pregabalina (przynajmniej na mnie). Gdy wejdziesz wyżej z tej 50 w powolnym tempie jak lekarz nakazał, to efekty i tak będą identyczne z tymi które tutaj opisałeś

Z czasem się do tego odrealnienia przyzwyczaja, ale ono nie mija

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×