Skocz do zawartości
Nerwica.com

PREGABALINA (Egzysta, Linefor, Lyrica, Naxalgan, Pragiola, Preato, Pregabalin Accord/Mylan/ Pfizer/ Sandoz/ Sandoz GmbH/ STADA/ Zentiva, Pregamid, Tabagine)


tekla67

Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

192 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      137
    • Nie
      42
    • Zaszkodziła
      16


Rekomendowane odpowiedzi

57 minut temu, Szczebiotka napisał:

Dobra, ja rodzinnym za bardzo bym się nie sugerowała, dlatego że mi już kilka razy prawie zniszczyli życie. 

Ja ogólnie nigdy tego typu leków nie odstawiam od razu ale dlatego że niestety ja kiepsko reaguje na takie rzeczy. Raz odstawiłam wszystko od razu to myślałam że się przekręce. 

Zależy od rodzinnego. Moja mi odstawiała lek i było ok. Jak lekarz coś wie, to odstawi bezboleśnie 🙃 a ja akurat pregabalinę odstawiałam z dnia na dzień i można.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, acherontia styx napisał:

a ja akurat pregabalinę odstawiałam z dnia na dzień i można.

Trzy pytania:

1. Jaką dawkę stosowałaś i jak długo?

2. Na co Ci było przypisane? Lekarze ostatnio przepisują pregabalinę taśmowo na wszystko... (słowa samego psychiatry)

3. Czy w trakcie stosowania miałaś jakieś uboki konkretnie po pregabalinie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, zabijaka napisał:

Jak odstawić pregabalinę?

Stosowałem ok. półtora miesiąca w dawce nie większej niż 75mg. Czy mogę odstawić z dnia na dzień? Czy muszę robić redukcję?

Mam przejść na Trittico, tylko zastanawiam się jak.

Hmm 75 to nie za duża dawka, ale dla bezpieczeństwa, tak samo jak z wszystkimi innymi psychotropami - jeśli chcesz odstawić cold turkey zarezerwuj sobie przynajmniej weekend a najlepiej z tydzień czasu w którym nie będziesz musieć się nikomu pokazywać i będzie zero zewnętrznego stresu, bo bardzo łatwo się można nabawić nowych długotrwałych problemów zapoczątkowanych przez skutki odstawienia.

 

Ja osobiście przy próbie powolnego odstawienia 300mg dziennie dobrze tolerowałem zejście do 1x75mg, ale po odstawieniu z tego 75 do zera nie mogłem spać i czułem ciągłe napięcie ciężkie do wytrzymania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zabijaka napisał:

Trzy pytania:

1. Jaką dawkę stosowałaś i jak długo?

2. Na co Ci było przypisane? Lekarze ostatnio przepisują pregabalinę taśmowo na wszystko... (słowa samego psychiatry)

3. Czy w trakcie stosowania miałaś jakieś uboki konkretnie po pregabalinie?

1. 150-200mg, ok. 2 lat

2. Już nie pamiętam dokładnie z jakiego powodu była przepisana, bo od jej odstawienia minęły już co najmniej 2 lata, ale zapewne z powodu nasilonych lęków.

3. Żadnych odczuwalnych nie. Odstawiona była bo przypadkowo wyszło, że na mnie zadziałała kardiotoksycznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, conditioner napisał:

Hmm 75 to nie za duża dawka, ale dla bezpieczeństwa, tak samo jak z wszystkimi innymi psychotropami - jeśli chcesz odstawić cold turkey zarezerwuj sobie przynajmniej weekend a najlepiej z tydzień czasu w którym nie będziesz musieć się nikomu pokazywać i będzie zero zewnętrznego stresu, bo bardzo łatwo się można nabawić nowych długotrwałych problemów zapoczątkowanych przez skutki odstawienia.

 

Ja osobiście przy próbie powolnego odstawienia 300mg dziennie dobrze tolerowałem zejście do 1x75mg, ale po odstawieniu z tego 75 do zera nie mogłem spać i czułem ciągłe napięcie ciężkie do wytrzymania

Miałeś przepisane z powodu lęków, padaczki, czy innej objawy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich. Tak czytam czytam i sadze ze jedni sobie szkodza czytaniem tych wszystkich opowiesci ,innym wydaje sie ze sobie pomagaja a jeszcze innym nic to do zycia nie wnosi.

Otoz nerwica,stany lekowe i depresja maja jedna wspolna rzecz  tzw efekt placebo i efekt nocebo.  Opowiem wam moja historyjke po ktorej zrozumialem ze leki tylko tlumia a na dluzsza mete nic nie lecza bo jak widac niektorzy jada latami na lekach a i tak laduja na forum bo dalej sa w punkcie wyjscia. 

To co piszecie o efekcie euforii i normalnosci przez pierwsze dni nowego leku lub zwiekszenia dawki to nic innego jak efekt placebo , to nie jest zadne dzialanie poczatkowe czy inne ktore tu wymyslacie, to czysty efekt placebo. Placebo to sila i zamiast kombinowac z lekami zapiszcie sie na porzadna terapie .

Ja zrozumialem efekt placebo jak zaczely sie u mnie problemy  z zoladkiem , zapalenie ,helicobacter ,refluks itd to byl poczatek . 

Po wzieciu antybiotyku poczulem sie jak nowo narodzony ,minelo 2-3 tyg i wracalo gowniane uczucie . To juz w tamtym czasie byla nerwica wplatana w konkretne choroby.  Stan euforii szybko minal , zaczalem brnac i grzebac ze to wszystko od zoladka , szukac chorob , szukac tego stanu co po antybiotyku. Kilku lekarzy stwierdzilo ze to nerwica , ok wzialem to na klate . I tu zaczyna sie ciekawie , poniewaz kazdy lek dzialal euforycznie tylko juz na krotsza mete, bylo kilka roznych lekow i to czasem byly tylko vit na recepte typu vit b , nawet inhibitory pompy po zazyciu powodowaly chwilowa ulge i normalne funkcjonowanie. Pregabalina poczatek ok 3-4 dni , kazde zwiekszenie dawki 3-4 dni ok. 

Teraz na swoim przykladzie widze ze najwazniejsze w tym wszystkim to placebo , wniosek jest taki , pracowac nad soba terapia a leki w malych ilosciach zeby stlumic uklad nerwowy.  Nocebo to odwrotnosc placebo , mozna by powiedziec ze nocebo to jest to co wam niszczy zycie, czytasz skutki uboczne i je zaczynasz miec ,czytasz co kto nie mial i ty to zaraz masz ... 

Przerobilem to od a do z .

Skoro uzyskalem efekt euforii po antybiotyku , vitaminach i innych lekach nie przeznaczonych do leczenia nerwicy a pozniej ten sam po np pregabalinie to wniosek sami sobie wyciagnijcie. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Tom43 Zgadzam sie, ze leki nie dzialaja jak cudowne cukierki ktore nas wyciagną z depresji. Nie wyciągną, bo ona wróci jak sie czegos "nie przestawi" samemu w glowie. Z tym efektem placebo, tak pewnie tak jest. Natomiast nie mozemy powiedziec ze te leki nie leczą w zadnym stopniu, sama bylam o tym przekonana, az do czasu az chcialam odstawic lekarstwa/chociaz zmniejszyc, wlasnie prege m. in. i co, objawy mi wrocily jak od dotkniecia rozdzka po poltora roku spokoju. Objawy somatyczne, rzecz jasna, te bardzo dobrze widoczne z zewnątrz;);)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, cytrynka84 napisał:

Kiedy pojawią się pierwsze efekty zażywania Pregi,działanie przeciwlękowe?Narazie mam dawkę 2 razy 75/dobę.Wzielam ją dzis pierwszy raz,jestem trochę senna.

No ja pewno nie po pierwszym dniu 😉 około dwa tyg przeważnie lek potrzebuje. Wszystko zależy też od człowieka. Na początku może być ciężko i lęki mogą się nasilić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.02.2023 o 07:40, Samniewiem napisał:


Możesz rozwinąć? Na jakiej dawce byłeś? Jak schodzisz?

Byłem na dawce 75mg przez blisko 2 miesiące. Docelowo miałem jeść 150mg, ale nie wyszło. Zatrzymałem się na 112mg, bo doświadczyłem psychozy przy 112mg. Lekarz był zaskoczony taką reakcją. Kazał odstawić z dnia na dzień. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Są kapsułki: 300, 150, 75, 50 i nawet 25 mg. Przykładowo jak bierzesz 3x na dzień to podmieniasz jedną dawkę na słabszą, po tygodniu drugą i po tygodniu trzecią. Na końcu masz kolejno 3x50, 2x50 i 1x50 na noc. Jest bardzo łagodne. Z dużej dawki trudniej zejść.

Oczywiście to model teoretyczny nie porada lekarska ;)

 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie, od 4 lat biorę Pregabalin 2x dziennie na zaburzenia lękowe z napadami paniki. Jakiś czas temu miałam nie przyjemna sytuację podczas gdy skończyły mi leki i przez weekend przeżyłam koszmar, to był najgorszy czas w moim życiu. Cały czas płakałam, nic mnie nie cieszylo, nasilone lęki, do tego dziwne wypryski na nogach. Ogólnie byłam na skraju załamania i myślałam że mam depresję, kiedy już miałam leki, wszystko minęło ot tak. Dużo wtedy czytałam na temat pregabaliny i dowiedziałam się, że nie wolno jej odstawiać z dnia na dzień, bo skutki mogą być tragiczne. Jedna dziewczyna pisała, że miała nawet myśli samobójcze. I wtedy postanowiłam, że chce odstawić ten lek, akurat była jesień więc to nie najlepsza pora na odstawianie lekow, zatem czekam do wiosny. Psychiatre mam dopiero za 2 tygodnie i chce ustalić z nim jak ją ostawic, żeby nie było dziwnych akcji jak wcześniej. Piszę ten post, ponieważ chciałam się dowiedzieć, czy może ktoś na forum miał podobne doświadczenia z pregabalina i podzieliłby się że mną z tym jak sobie radził w tym czasie? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z racji zwiększania dawki wenli miałem ustalenie z lekarką, żeby narazie nie zmiejszać pregi, ale wychodzi na to, że już drugi lek mimo zwiększania dawki w ogóle nie rusza. Serio zaczynam podejrzewać tą pregę i rozważam odłożenie jej od razu do zera, bez etapów (wiem, nie powinienem sam decydować, ale trudno, desperacja). I tu pytanie do Was. Jak się wspomogę afobamem, to umrę bardzo, czy tylko trochę skoro to te same receptory? I ile to się ewentualnie umiera mniej więcej czasu?
Już mi zaczyna być wszystko jedno, gorzej nie będzie. 

Edytowane przez Samniewiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Samniewiem napisał:

Z racji zwiększania dawki wenli miałem ustalenie z lekarką, żeby narazie nie zmiejszać pregi, ale wychodzi na to, że już drugi lek mimo zwiększania dawki w ogóle nie rusza. Serio zaczynam podejrzewać tą pregę i rozważam odłożenie jej od razu do zera, bez etapów (wiem, nie powinienem sam decydować, ale trudno, desperacja). I tu pytanie do Was. Jak się wspomogę afobamem, to umrę bardzo, czy tylko trochę skoro to te same receptory? I ile to się ewentualnie umiera mniej więcej czasu?
Już mi zaczyna być wszystko jedno, gorzej nie będzie. 

Akurat najgłupszy pomysł z możliwych. Jak się spierdzieli jeszcze bardziej to nie będzie wiadomo co zawiniło: zwiększenie wenlafaksyny czy odstawienie pregabaliny i zaczniesz zabawę od 0 praktycznie. Lekarka nie bez powodu nie kazała Ci na razie jej ruszać. 

A później będzie płacz i jak trwoga to do lekarza, który sam nie będzie wiedzieć co się zadziało skoro samowolkę chcesz urządzać.

Edytowane przez acherontia styx

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.02.2023 o 11:26, valentina napisał:

Witajcie, od 4 lat biorę Pregabalin 2x dziennie na zaburzenia lękowe z napadami paniki. Jakiś czas temu miałam nie przyjemna sytuację podczas gdy skończyły mi leki i przez weekend przeżyłam koszmar, to był najgorszy czas w moim życiu. Cały czas płakałam, nic mnie nie cieszylo, nasilone lęki, do tego dziwne wypryski na nogach. Ogólnie byłam na skraju załamania i myślałam że mam depresję, kiedy już miałam leki, wszystko minęło ot tak. Dużo wtedy czytałam na temat pregabaliny i dowiedziałam się, że nie wolno jej odstawiać z dnia na dzień, bo skutki mogą być tragiczne. Jedna dziewczyna pisała, że miała nawet myśli samobójcze. I wtedy postanowiłam, że chce odstawić ten lek, akurat była jesień więc to nie najlepsza pora na odstawianie lekow, zatem czekam do wiosny. Psychiatre mam dopiero za 2 tygodnie i chce ustalić z nim jak ją ostawic, żeby nie było dziwnych akcji jak wcześniej. Piszę ten post, ponieważ chciałam się dowiedzieć, czy może ktoś na forum miał podobne doświadczenia z pregabalina i podzieliłby się że mną z tym jak sobie radził w tym czasie? 

Witaj. I jak wizyta u lekarza? Odstawiasz?

Dokładnie - pregabaliny nie należy odstawiać z dnia na dzień. Nie jest to tak niebezpieczne jak w przypadku benzodiazepin, ale zdecydowanie niewarte szarpania się... Jaką dawkę przyjmujesz/przyjmowałaś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×