Skocz do zawartości
Nerwica.com

PREGABALINA (Egzysta, Linefor, Lyrica, Naxalgan, Pragiola, Preato, Pregabalin Accord/Mylan/ Pfizer/ Sandoz/ Sandoz GmbH/ STADA/ Zentiva, Pregamid, Tabagine)


tekla67

Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

193 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      138
    • Nie
      42
    • Zaszkodziła
      16


Rekomendowane odpowiedzi

A z innej beczki troche, jest ktos komu udalo sie odstawic pregabaline po dluzszym okresie przyjmowania leku? Czytalem na jakims forum wypowiedzi ze skutki uboczne sa straszne i moga utrzymywac sie bardzo dlugo nawwet po odstawieniu. Wydaje mi sie ze to moze mi wlasnie dokuczac bo gdzies od poltora miesiac zszedlem z 450mg na 150mg , oczywiscie mam lęk codziennie i niewiele pomaga sie go pozbyc oprocz benzo ktorych nie chce brac codziennie ale jestek zmuszony, inaczej ciezko jest funkcjonowac...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, buraczek58 napisał:

Tomek, ja biorę pregę z paro, żeby zejść z sedamu. O to mi chodzi , zresztą paro długo się wkręca, dobrze jest się czymś zabezpieczyć.

Poza tym dziś zgłębiłam się w lekturze nt paro i co zapamiętałam:

N.t. pregi miało być*

Posiedziałam w nocy na hyperrealu, oni tam maja doświadczenie z pregą, są zaznajomieni z forami zagranicznymi. Moge powiedzieć tyle, nie przekraczać dawek 300mg. Prega brana w duzych dawkach i długo-UZALEŻNIA.

Tomek, wróć na dawkę , na której nie masz lęków i schodź po 35mg na tydzień, lub jeszcze wolniej. To moje zdanie. Schodzi się powoli. Te objawy, które masz, to skutki odstawienne.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, PiotrekLondon napisał:

A z innej beczki troche, jest ktos komu udalo sie odstawic pregabaline po dluzszym okresie przyjmowania leku?

 Ja odstawiłam bez problemu (brałam coś ok 2 lat), w ogóle nie odczułam tego, że ją odstawiam, a brałam 200 mg/dobę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, acherontia-styx napisał:

 Ja odstawiłam bez problemu (brałam coś ok 2 lat), w ogóle nie odczułam tego, że ją odstawiam, a brałam 200 mg/dobę.

 

No to dla mnie naprawde szok, jak raz ominalem dawke 150mg rano to wygrzalo mnie strasznie, lęk zdwojony jak nie lepiej. Aktualnie biore te 150mg ale od jutra obnize do 75mg. Ile moga trwac skutki odstawienne Pregi ? Jakbym tak zszedl do zera z miejsca to pewnie by mnie pogielo mocno😅😅

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, PiotrekLondon napisał:

 

No to dla mnie naprawde szok, jak raz ominalem dawke 150mg rano to wygrzalo mnie strasznie, lęk zdwojony jak nie lepiej. Aktualnie biore te 150mg ale od jutra obnize do 75mg. Ile moga trwac skutki odstawienne Pregi ? Jakbym tak zszedl do zera z miejsca to pewnie by mnie pogielo mocno😅😅

Na to Ci nie odpowiem, bo nie wiem, bo ja takowych nie miałam. Ja z 200 do 0 i tak schodziłam dość wolno, bo moja pani doktor stwierdziła, że najpierw niech się organizm przyzwyczai przez tydzień, że dostaje czegoś mniej (75mg), a po tygodniu mu zabierzemy całkowicie i niech se radzi sam :D  

ale ja nie miałam wyjścia, nawet jakbym zdychała od skutków odstawiennych i tak nie wróciłabym do niej, bo u mnie zadziałała kardiotoksycznie.

 

Schodź po prostu bardzo wolno (chociaż z niej można bardzo szybko zejść do 0), nawet nie o 75 mg tylko mniej, jeśli masz tabletki 50mg. Niektórym już na tym końcowym etapie schodzenia z leków pomaga branie co 2 dzieć, póżniej co 3, aż odstawią całkowicie, ale w przypadku pregabaliny to się raczej nie sprawdzi. Zresztą schemat schodzenia z leku powinien Ci lekarz rozpisać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, acherontia-styx napisał:

Na to Ci nie odpowiem, bo nie wiem, bo ja takowych nie miałam. Ja z 200 do 0 i tak schodziłam dość wolno, bo moja pani doktor stwierdziła, że najpierw niech się organizm przyzwyczai przez tydzień, że dostaje czegoś mniej (75mg), a po tygodniu mu zabierzemy całkowicie i niech se radzi sam :D  

ale ja nie miałam wyjścia, nawet jakbym zdychała od skutków odstawiennych i tak nie wróciłabym do niej, bo u mnie zadziałała kardiotoksycznie.

 

Schodź po prostu bardzo wolno (chociaż z niej można bardzo szybko zejść do 0), nawet nie o 75 mg tylko mniej, jeśli masz tabletki 50mg. Niektórym już na tym końcowym etapie schodzenia z leków pomaga branie co 2 dzieć, póżniej co 3, aż odstawią całkowicie, ale w przypadku pregabaliny to się raczej nie sprawdzi. Zresztą schemat schodzenia z leku powinien Ci lekarz rozpisać. 

 

 

Lekarz rozpisal z tygodnia na tydzien obnizac po 75mg , ale oni sobie nie zdaja sprawy jakie sa tego efekty uboczne. Latwo sie rozpisuje ale gorzej wykonac. Zreszta ja nawet nie wiem co sie zemna dzieje aktualnie. Dobrze ze dzis mam konsultacje to obgadam z lekarzem co i jak bo kurna tragedia dwa miesiace taka meczarnia ze szok. Mowil ze trzeba mi antydepresant i proponuje Moklar ale to badziewie chyba sie szybko wypala wiec bede musial odmowic. A co do Pregi to przeciez defakto jakbym mial leki przez nia ze sie wypalila czy cos to zwiekszenie dawki powinno przyniesc ukojenie jesli sie nie myle? 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, PiotrekLondon napisał:

Mowil ze trzeba mi antydepresant i proponuje Moklar ale to badziewie chyba sie szybko wypala wiec bede musial odmowic.

Mi może łatwo poszło schodzenie z pregabaliny bo ja byłam obstawiona jeszcze paroksetyną, a ona też działa p/lękowo. Chociaż z paro też akurat schodzę i wszyscy mówią, że masakra a ja się zastanawiam o co im chodzi 😂 ale ja nigdy nie miałam problemu ze schodzeniem z leków, a trochę ich przerobiłam.

 

16 minut temu, PiotrekLondon napisał:

A co do Pregi to przeciez defakto jakbym mial leki przez nia ze sie wypalila czy cos to zwiekszenie dawki powinno przyniesc ukojenie jesli sie nie myle? 

Niekoniecznie. Zwiększenie dawki może dawać efekt, ale tylko do pewnego czasu. Powyżej jakiegoś progu to już może nie działać.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, acherontia-styx napisał:

Mi może łatwo poszło schodzenie z pregabaliny bo ja byłam obstawiona jeszcze paroksetyną, a ona też działa p/lękowo. Chociaż z paro też akurat schodzę i wszyscy mówią, że masakra a ja się zastanawiam o co im chodzi 😂 ale ja nigdy nie miałam problemu ze schodzeniem z leków, a trochę ich przerobiłam.

 

Niekoniecznie. Zwiększenie dawki może dawać efekt, ale tylko do pewnego czasu. Powyżej jakiegoś progu to już może nie działać.

 

 

I tu sie zaczynaja schody bo ja antydepresantu nie mam aktualnie, unikalem SSRI/SNRI. ze wzgledu na brak libido totalny. Widze chyba jednak ze bez tego sie nie obejdzie, mysle brak mi serotoniny i mozliwe ze Sulpirydem jesczs podbilem dopamine co przy leku chyba nie jest najlepsza opcja. Musze rozwazyc jedna z trzech opcji: Dulo, Wenla, Esci plus moze Paroxetyna ale ktory bedzie najlepszy na social phobia ? 

 

A Prege czas odstawic zdecydowanie:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, PiotrekLondon napisał:

 

I tu sie zaczynaja schody bo ja antydepresantu nie mam aktualnie, unikalem SSRI/SNRI. ze wzgledu na brak libido totalny. Widze chyba jednak ze bez tego sie nie obejdzie, mysle brak mi serotoniny i mozliwe ze Sulpirydem jesczs podbilem dopamine co przy leku chyba nie jest najlepsza opcja. Musze rozwazyc jedna z trzech opcji: Dulo, Wenla, Esci plus moze Paroxetyna ale ktory bedzie najlepszy na social phobia ? 

 

A Prege czas odstawic zdecydowanie:)

Mi na social phobia pomogla paroksetyna. Chciałabym zejsc z niej ale mialam kilka prob i nie udawało mi sie. Bardzo ciezko to zrobić. A dzialania przeciwlekowego nie czuje na samej paroksetynie dlatego lekarka zaproponowala pregabaline jako uzupelnienie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mousey napisał:

Chciałabym zejsc z niej ale mialam kilka prob i nie udawało mi sie. Bardzo ciezko to zrobić.

Wszyscy "straszą" tym schodzeniem z paro, aż się boje zacząć schodzić do 0 😱  

a żeby nie było OT, to pregabalina jest ogólnie dobrym lekiem jeśli chodzi o działanie p/lękowe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 1.09.2020 o 12:06, acherontia-styx napisał:

no ja brałam 2 lata ponad, o ile dobrze pamiętam, długi czas 150mg, ostatnie pół roku 200mg. Inna sprawa, że ja musiałam odstawić czy mi się to podobało czy nie, bo spowodowała u mnie problemy z sercem.

 

jak masz jakiś substytut w postaci innego leku to powinno być łatwiej ;) przynajmniej teoretycznie

 

Jakie problemy z sercem pojawiły sie po pregabalinie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Alux napisał:

Jakie problemy z sercem pojawiły sie po pregabalinie?

zespół długiego QT ;)  to jest ogólnie baaardzo rzadki "wybryk pregabaliny". nawet nie jest to wymienione w działaniach niepożądanych bo zgłoszono tylko kilka przypadków po wprowadzeniu do obrotu (jest gdzieś o tym wspomniane w ulotce, ale nie przy działaniach niepożądanych). ale wystarczy odstawić i problem się rozwiązuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, acherontia-styx napisał:

zespół długiego QT ;)  to jest ogólnie baaardzo rzadki "wybryk pregabaliny". nawet nie jest to wymienione w działaniach niepożądanych bo zgłoszono tylko kilka przypadków po wprowadzeniu do obrotu (jest gdzieś o tym wspomniane w ulotce, ale nie przy działaniach niepożądanych). ale wystarczy odstawić i problem się rozwiązuje.

Czy pojawiły sie jakieś fizyczne objawy z serca , czy to wydłużenie było tylko widoczne w ekg?

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Alux napisał:

Czy pojawiły sie jakieś fizyczne objawy z serca , czy to wydłużenie było tylko widoczne w ekg?

 

Wykryte zupełnym przypadkiem przy badaniach do pracy. Dostałam pilne skierowanie do kardiologa i w sumie w ciągu tygodnia miałam wszystkie badania pod tym kątem porobione i wyszło, że źle nie jest. Jak to lekarz stwierdził taka "szara strefa" - ani dobrze, ani źle. Wynik graniczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, acherontia-styx napisał:

Wykryte zupełnym przypadkiem przy badaniach do pracy. Dostałam pilne skierowanie do kardiologa i w sumie w ciągu tygodnia miałam wszystkie badania pod tym kątem porobione i wyszło, że źle nie jest. Jak to lekarz stwierdził taka "szara strefa" - ani dobrze, ani źle. Wynik graniczny.

Czyli po pregabalinie to sie cofnęło? Ja z kolei mam wrażenie, że po pregabalinie mam troche mniej skurczów dodatkowych w sercu odczuwalnych jako takie krókie potknięcia w pracy serca.

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×