Skocz do zawartości
Nerwica.com

PREGABALINA (Egzysta, Linefor, Lyrica, Naxalgan, Pragiola, Preato, Pregabalin Accord/Mylan/ Pfizer/ Sandoz/ Sandoz GmbH/ STADA/ Zentiva, Pregamid, Tabagine)


tekla67

Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

193 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      138
    • Nie
      42
    • Zaszkodziła
      16


Rekomendowane odpowiedzi

Pregabalina odstawiona 2 tygodnie temu i okazuje się że lepiej mi bez niej... Odstawienie dawki 300 okazało się bezproblemowe. To bzdury ze odstawia się ją porównywalnie ciężko do benzo…. no chyba że kosmiczne dawki. W moim przypadku niewiele pomogla.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.05.2020 o 13:12, SayYes napisał:

Pregabalina odstawiona 2 tygodnie temu i okazuje się że lepiej mi bez niej... Odstawienie dawki 300 okazało się bezproblemowe. To bzdury ze odstawia się ją porównywalnie ciężko do benzo…. no chyba że kosmiczne dawki. W moim przypadku niewiele pomogla.

Ja też odstawiłem 3 dni temu. Jak narazie ma skutków odstawienia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej ..Nie wiem co z tą pregabaliną ...czy ona mi działa czy nie działa ...Biorę 300 mg od dłuższego juz czasu a nasilają mi się somaty ( głownie zawroty głowy , przelewanie , strach przed chodzeniem bo boję się ze wkoncu upadnę ) i muszę ratować się sporadycznie benzo :(  Nie wiem w którym kierunku iść . To wszystko powoduje , że myślę iż jestem śmiertelnie chora i tymi myslami nakręcam lękowe koło. 

Bedę wdzięczna za każdy komentarz 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, misha777 napisał:

Hej ..Nie wiem co z tą pregabaliną ...czy ona mi działa czy nie działa ...Biorę 300 mg od dłuższego juz czasu a nasilają mi się somaty ( głownie zawroty głowy , przelewanie , strach przed chodzeniem bo boję się ze wkoncu upadnę ) i muszę ratować się sporadycznie benzo :(  Nie wiem w którym kierunku iść . To wszystko powoduje , że myślę iż jestem śmiertelnie chora i tymi myslami nakręcam lękowe koło. 

Bedę wdzięczna za każdy komentarz 🙂


Napisz proszę, jakie inne leki obecnie przyjmujesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, warning napisał:


Napisz proszę, jakie inne leki obecnie przyjmujesz.

Rano Concor cor 1,25 mg 1 x dziennie na kołatanie serducha , Pregabaline ( EGZYSTA 75 MG ) - 4 TAB na dzień , wieczorem jeszcze Acard 75 mg 1 tab , Aspargin codziennie jak nie zapomnę ( to magnez z potasem ).  I to wszystko. 

Serce mam przebadane  ( echo + 2 x holeter )  głowę mam przebadaną jakby co ( rezonans )  🙂 

Niestety mam przepuklinę na kręgosłupie szyjnym + zwyrodnienia ( rezonans ) co zapewne ma wpływ na moje zawroty. Ale oczywiście , nie dowierzam. 

 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam dużego doświadczenia z pregabaliną, ale są głosy (tu na forum i w literaturze), że na objawy somatyczne lęku mogą być potrzebne większe dawki, niż przyjmujesz - rzędu 450-600 mg/dzień. Może też potrzebujesz dołączenia do pregi innego leku, typu SSRI, gabapentyna, buspiron. 

Zjadacze pregabaliny, doradźcie mishy!

Edytowane przez warning

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, warning napisał:

Poza tym bardzo Ci może pomóc joga, medytacje... (bo na terapię rozumiem, że uczęszczasz?)

Dziękuję 🙂 W zeszłym roku miałam sesje indywidualne. Może za szybko skończyłam ...

Staram się być aktywna fizycznie , ćwiczę - jeżdzę na rowerze - wtedy nic mi nie jest ! A może to za mała dawka...też tak moze być ...

DZIEKUJE 🙂 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, warning napisał:

@misha777 i nie stosuj tej Xenny codziennie, to też senes (dopiero doczytałam Twój poprzedni post). Na zaparcia bezpieczniej jest brać probiotyk, np. Sanprobi Barrier na noc 3 kapsułki.

Wiesz co - wizełam tylko 1 tabletkę 🙂 Ooo bosheeee....podziękuję 🙂 Mam błonnik w tabletkach który kiedyś już brałam , mam nadzieję że pomoże. A ten probiotyk o którym piszesz ...musze poczytać 🙂 Ale jeśli pomaga , to spróbuję 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie denerwuj się, mam dobre intencje. Nie chcę, żebyś dodała sobie kolejny problem, tj. uzależnienie od senesu - bo po nim zanika naturalna perystaltyka jelit. 
 

Trzymaj się dzielnie 🙂 Liczę, że wypowiedzą się jeszcze zjadacze większych dawek pregi. 
 

Sanprobi Barrier brane na noc bardzo skutecznie niweluje zaparcia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, warning napisał:

Nie denerwuj się, mam dobre intencje. Nie chcę, żebyś dodała sobie kolejny problem, tj. uzależnienie od senesu - bo po nim zanika naturalna perystaltyka jelit. 
 

Trzymaj się dzielnie 🙂 Liczę, że wypowiedzą się jeszcze zjadacze większych dawek pregi. 
 

Sanprobi Barrier brane na noc bardzo skutecznie niweluje zaparcia.

Bardzo Ci dziękuję za wszystkie informacje i wsparcie 🤩👌👍

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim, to mój pierwszy post tutaj.

Około miesiąc temu, pod wpływem silnego stresu zaczął mi się pierwszy epizod lękowy (jeśli można to tak nazwać?) - non-stop lęk wolnopłynący, czasem napady podchodzące pod panikę.

Psychiatra, wenlafaksyna, 1 tabletka i połowa skutków ubocznych z ulotki, do tego lęk polekowy x1000. Psychiatra stwierdził że miałem ogromny niefart.

Zatem miesiąc katowania pramolanem. Nie doszedłem do dawki 50-50-100, bo mnie to odcinało od rzeczywistości. Rano lęki wybudzały 3h przed budzikiem. Doraźnie raz na kilka dni połówka alprazolamu 0,25 robiła swoje, ale nie chcę się wpieprzyć w benzo.

Boję się eksperymentować z nowymi specyfikami, ale dostałem pregabalinę. 75-0-75. Przeczytałem większą część postów na tym forum i trochę byłem przerażony.

Wczoraj łyknąłem o 20, zero skutków ubocznych, W KOŃCU się wyspałem (a byłem złym snem strasznie wykończony), spokój. Dziś rano kolejna tabletka. Baaardzo delikatnie się w głowie pokręciło chwilę, ale teraz ustąpiło i jest rewelacja. Lęki gdzieś odeszły. Czasem o sobie dają znać, ale jedt o niebo lepiej. Nie miałem żadnej euforii, splątania, czy innych negatywów, o których było tu pisane.

Jak kto ciekaw, mogę za jakiś czas zupdatować jak się po tym czuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaczęłam dziś brać Egzystę (75mg), od połowy marca biorę Brintellix, od jakichś 3 tyg. po 20mg rano i nie pomagało na irytację i ogólnie mówiąc wielkiego wkurwa na wszystko (bo rura od odkurzacza się zawinęła - coś w te tony).

Pan doktor wypisał dziś w/w lek, wykupiłam z rana, zaraz po wizycie telefonicznej i wzięłam. Dodam, ze przed leczeniem Brintellixem nie brałam żadnych leków (od wielkiego dzwonu, parę razy w roku jakiś ibuprom).

Po paru godzinach mam takie śmieszne uczucie, trochę jakbym była zjarana, takie długie podejmowanie decyzji (byłam na zakupach) i niemożność szybkiego sklecenia zdania itd. Miękkie nogi i ogólnie ciało takie rozluźnione.

Czy to reakcja na nowy lek, czy może to się utrzymuje? Wiem, że co człowiek to reakcje...

No i pytanie, może ktoś ma doświadczenie i  miał podobnie - jak ten lek działa na taką ciągłą irytację, agresję, drażliwość?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. Za 2 tygodnie mam wizytę u lekarza i chyba będę prosić o zwiększenie dawki pregi. To 300 mg już nie daje rady. Przebijaja lęki i to całkiem spore. Przez ostatnie 2 tygodnie musiałam jeszcze ratować się benzo a tak nie chciałam już tego wspomagacza. 

Czy ktoś jest na dawce powyżej 300 i  czuje ze mu to pomaga??? 

 I jeszcze jedno pytanie, planuje zrobić badania krwi, czy pregabalina może mieć wpływ na wyniki? Ktoś coś??? 😉

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę kilka miesięcy (i wenlafaksynę od kilku lat). Co do brzucha, u mnie mógł się lekki pojawić. Ale to też kwestia wieku (40+). Wydaje mi się że trochę mogłem przytyć, ale nie zrzucał bym całej winy na pregabalinę. Zaprać nie mam, metabolizm też chyba mi nie zwolnił. Czy mam wzmożone łaknienie? Nie, apetyt na niezmienionym poziomie. Jem tyle samo.

 

Mam nadzieję że coś Ci to pomoże 🙂

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To na pregabalinie wskoczyłem kiedyś ponad 20 kg w górę. Nie bylem pewien, czy to ona była, bo brałem również inne leki, ale ostatnio zrobiłem mały test i w ciągu chyba 3-4 tygodni z dawkowaniem 2 x 150 mg waga zaczęła mi rosnąć choć absolutnie nie powinna, mam dobrą dietę, do tego treningi, powinno iść tylko w dół. Nie wiem, na jakiej zasadzie to działa, czy zatrzymuje wodę, czy obniża metabolizm, w każdym razie przy pierwszym wskazaniu o 20 dkg na plusie natychmiast odstawiłem i po ok 2 tygodniach zszedłem w dół, teraz nawet prawie kilogram niżej, ale dodałem trochę kardio. 

Leki, które powodują tycie nie powinny być do;puszczane do obrotu. Lekarzy - psychiatrzy i nie tylko, dobrze wiedzą po których lekach się tyje, a mimo to je zapisują. pamiętam takiego buca, któremu mówiłem kiedyś o moich podejrzeniach nt Pregabaliny, to udał, że nie słyszy i że on ma w ogóle same dobre odzewy od pacjentów i sukcesy z tym lekiem skurwysyn jeden.

Co z tego, że lek jeden z drugim wam zamaskuje lęki lub inne dolegliwości, jak spokojnie na nim przytyjecie wiele kg i będziecie wyglądać mało ciekawie. Ja rozumiem, że nie każdy może zwracać uwagę na wygląd i może kompletnie go nie wzruszać nadwyżka 20 czy 30 kg. Ale każda nadwaga obciąża wasze stawy. A gdy to obciążenie jest duże i trwa długo, to chcąc pozbyć się bólu np kolan, będziecie musieli wagę zrzucić - zacznie się kupowanie karnetów na siłownie, do tego wizyty u dietetyków, trenerów, kupowanie ciuchów do biegania, butów, itd .....

Także moja skromna rada: zastanów się dwa razy, czy gra jest warta świeczki. Bierzesz jakiś lek, notuj przed pierwszą pastylką swoją wagę, objawy, itd. I sprawdzaj regularnie co tydzień minimum co pokazuje waga, a także wszelkie inne zachowania, które pojawiają się w zw z lekiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, mah napisał:

Biorę kilka miesięcy (i wenlafaksynę od kilku lat). Co do brzucha, u mnie mógł się lekki pojawić. Ale to też kwestia wieku (40+). Wydaje mi się że trochę mogłem przytyć, ale nie zrzucał bym całej winy na pregabalinę. Zaprać nie mam, metabolizm też chyba mi nie zwolnił. Czy mam wzmożone łaknienie? Nie, apetyt na niezmienionym poziomie. Jem tyle samo.

 

Mam nadzieję że coś Ci to pomoże 🙂

jakbyś jadł tyle samo,itp to czemu miałbyś przytyć? Brzuch się pojawił, czy mógł pojawić? Bo to dość dziwne stwierdzenie "mógł się pojawić". Jakbyś znał swoją wagę sprzed i w trakcie, to nie byłoby niejasności. Pregabalina na bank zmienia metabolizm i robi to w bardzo szczególny, podstępny sposób, delikatnie, tak, że można tego nie zauważyć, aż któregoś dnia będziesz chciał ubrać spodnie i się nie dopniesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Elendil napisał:

Mam pytanka co do Pregabaliny :

1. Czy może powodować rozsadzony brzuch który wygląda jak brzuch piwny ?

2. Powoduje zaparcia?

3. Powoduje zwolnienie metabolizmu ?

4. Powoduje wzmożone łaknienie i tym samym wzrost wagi ?

Powoduje tycie, czyli zmiana w talii, brzuch piwny, jak zwał, tak zwał. 

Co do zaparć to nie pamiętam.

Może jest większy apetyt, tym bardziej bym uważał, gdy czujesz coś takiego i nie potrafisz się opanować przed podjadaniem. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×