Skocz do zawartości
Nerwica.com

PREGABALINA (Egzysta, Linefor, Lyrica, Naxalgan, Pragiola, Preato, Pregabalin Accord/Mylan/ Pfizer/ Sandoz/ Sandoz GmbH/ STADA/ Zentiva, Pregamid, Tabagine)


tekla67

Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

193 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy pregabalina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      138
    • Nie
      42
    • Zaszkodziła
      16


Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 18.12.2018 o 17:14, myślący91 napisał:

Albo niet 75 mg 3 dni 150 mg 3 dni 600 mg reszta 

szczerze odradzam.

pisałem pare postów wczesniej o moim problemie z pregabaliną, otóż wiem juz od psychiatry ze jest to specyfik ogólnie dosyc bezpieczny ale jest maly procent ludzi którzy mogla dziwnie na pregabaline zareagowac, pech chcial ze ja w tym procencie jestem, no i podobno powrót do normy ma mi zając miesiące niestety :( a dawkowalem sobie zupelnie jak kolega którego cytuję .. z tym ze pozniej z po ok dwoch tygodniach wrocilem z dnia na dzien do dawki minimalnej, wiec moze nie ma co ryzykowac. bo skutki przewalone ja wychodowalem sobie w ten sposób zaburzenia lękowe akatyzję i depresje których wczesniej nie miałem ani sladu.  Jest sporo ludzi którzy borykają sie ze skutkami odstawienia tego specyfiku i sporo też ludzi którzy to wysmiewają mówiac ze odstawili z dnia na dzien nawet wysokie dawki i nic. Z pregabaliną to tak wlasnie jest ze zalezy od czlowieka,  jedni i drudzy maja racje. na wszelki wypadek zalecam ostrożnosc powolne wchodzenie na dawki i bardzo powolne schodzenie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lekarz mi to wciska jako jedyny dodatek do klomi, a wenle każe mi wywalic, bo niezdrowo na serducho, mimo że ciśnienie mam ok. Boje się tej zmiany jak ognia, że będzie tryb doniczka. Mam brać 150 mg na noc. Mocno to zwarzywia ? Chcę się rano wstać i pozbierać do kupy ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Natrętnik napisał:

Lekarz mi to wciska jako jedyny dodatek do klomi, a wenle każe mi wywalic, bo niezdrowo na serducho, mimo że ciśnienie mam ok. Boje się tej zmiany jak ognia, że będzie tryb doniczka. Mam brać 150 mg na noc. Mocno to zwarzywia ? Chcę się rano wstać i pozbierać do kupy ?

prega nie zwarzywia, jej działanie można porównać do mikro dawki klorazepanu/cloranxenu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Natrętnik napisał:

Biorę drugi dzień 150 mg wieczorem. Fajnie wycisza po całym dniu, a w dzień faktycznie jakbym był bardziej zrownowazony. Ale nie chciał bym tego wziąć rano.

Ja wlasnie obnizam dawke poranna. Jak wezme 150 mg rano to jestem strasznie zmulony. Do tego Lamitrin w dawce 400 mg i mam lekki hardcore. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie,od stycznia  2018r brałem przez 5 miesięcy z przerwą lek elicea ale zrezygnowałem bo miałem po nim problemy z pamięcią np. bardzo trudno mi było sobie przypomnieć co robiłem 3 dni temu. Od niedawna biore Pregabaline i na początku czułem sie po niej nawet dobrze,pierwsze dni uspokajała mnie ,czułem sie troche jak po alkoholu a teraz czuje sie po niej tak jak po napoju energetycznym ,mocno pobudzony i ten stan bardzo mi sie nie podoba ,męczy mnie to.Np.dzisiaj biore o godz.9 po śniadaniu 75mg a za dwie godz. zaczynam odczuwać duże pobudzenie ,po 3 godz. ide do sklepu i jestem coraz bardziej "mocno nakręcony" ,w domu troche sie troche mózg uspokaja a o godz.15 mam jakiś dziwny zjazd(spać mi sie nie chciało) jak by mózg mi sie wyłączał,tak jak bym sie zamyślał.Posiedziałem pijąc ziele serdecznika i zacząłem sie czuć w miare dobrze.Któregoś dnia wziąłem na próbe drugą dawke 75mg po południu to siedziałem przed telewizorem jak warzywo ,taki otumaniony.Czy Wy też mieliście takie objawy?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.12.2018 o 19:02, Anioł napisał:

Ja biorę z powrotem pregabalinę 600mg i topiramat 400mg i jak na razie czuję się wspaniale. Jestem na kwetiapinie,  zyprazydonie, klomipraminie i memantynie, kwasie walproinowym, więc jestem w pełni zabezpieczony.

Na co chorujesz?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na padaczkę i schizofrenię. Moje leczenie się nieco zmieniło, np. biorę teraz donepezil, a zamiast topiramatu lewetiracetam.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Z ang. wikipedii: Podczas testow klinicznych w USA niewielka liczba badanych (ok. 4%) zglosila 'poczucie euforii' po zazyciu leku, co poskutkowalo wpisaniem pregabaliny na liste substancji kontrolowanych. W Wielkiej Brytanii w 2016 r. komisja do spraw naduzywania lekow wystosowala oficjalna prosbe o wpisanie pregabaliny na liste substancji kontrolowanych, poniewaz jej uzywanie wykazywalo podobienstwo do stanu nietrzezwosci.

 

Calosc artykulu:

https://en.wikipedia.org/wiki/Pregabalin

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Bobi2605 napisał:

Z ang. wikipedii: Podczas testow klinicznych w USA niewielka liczba badanych (ok. 4%) zglosila 'poczucie euforii' po zazyciu leku, co poskutkowalo wpisaniem pregabaliny na liste substancji kontrolowanych. W Wielkiej Brytanii w 2016 r. komisja do spraw naduzywania lekow wystosowala oficjalna prosbe o wpisanie pregabaliny na liste substancji kontrolowanych, poniewaz jej uzywanie wykazywalo podobienstwo do stanu nietrzezwosci.

 

Calosc artykulu:

https://en.wikipedia.org/wiki/Pregabalin

Zgadzam się z tym. Mi na dawce powyżej 450 mg po prostu odpi...dala. Euforia spowodowana wyłącznie lekiem, a nie jakimś wydarzeniem z życia. Czy to normalne? Dla mnie raczej nie. Dlatego zamierzam poprosić lekarza o wymianę tego leku na Topamax. Bardziej mnie wycisza i nie tyje po nim, a pregabalina pod tym względem dla mnie to tragedia. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zmiana nastroju przychodzi z czasem brania pregi. Na przykład jeśli chodzi o mnie to rozkręca się jakieś 2 tygodnie żebym totalnie oszalał ze zmiany nastroju na level hardkor ala stres z towarzyszącą adrenaliną. Każdy odczuje inaczej substancję. Substancja zmienia też swoje działanie z czasem brania, a ja prege brałem tylko 75 rano-noc. I mimo że nie zwiększałem dawki działanie pregi się nasilało. Ogolnie ten lek to nie wiem po co mi babka wciskla do mirty i clona bo tylko mnie to rozwalilo nastroj.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Natrętnik napisał:

Euforia po baclofenie, pregabalinie ? dla mnie to abstrakcja co wy piszecie. Dla mnie ta pręga co najwyżej trochę wycisza, tonuje emocje, ale zero zmiany nastroju itd.

podzielam twoje zdanie, ludzie ochujeli kompletnie, te leki tylko lekko uspokajają.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, dr. Psycho Trepens napisał:

podzielam twoje zdanie, ludzie ochujeli kompletnie, te leki tylko lekko uspokajają.

Najlepiej kogoś ocenić, zamiast zastanowić się nad tym co się mówi. Pisałem o dawce 450 mg to po pierwsze i wyraziłem swoją opinię na temat tego leku w określonej dawce i jak działa NA MNIE. TO JEST SPRAWA INDYWIDUALNA. 

Nie masz prawa mnie oceniać. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra. Dzisiaj mija tydzien jak biore prege, oraz dwa dni jak biore dawke tez rano. Faktycznie nie zamula w dzien, stabilizuje, nie mam hustawek humoru, w robocie nawet troche bardziej sie chce pracowac, bez kryzysow emocjonalnych jak wcześniej. Lek bardziej działa "w tle" niż daje jakieś spektakularne zmiany samopoczucia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

U mnie spektakularne zmiany zachodziły jakoś półtora tygodnia od rozpoczęcia kuracji. I to własnie dzieje się "w tle" nie odczuwałem tego za bardzo na początku, ale po 2 tygodniach złapałem się na tym, że jestem w ciągłym stresie, napięciu i śpię tylko dzięki tabletkom.

Bo bez pregi nie dało rady usnąć nie wiem czemu, wszcześniej brałem 30mg mirty + czasem  1mg klona i było wszystko si. Po dołączeniu pregi, tak jakby ona zdominowała inne leki i organizm już bez niej nie chciał spać. Ogólnie coś mi rozwałiła co było ułożone. 

Ale na szczęście, od razu, ciach-bach, po ponad 2 tygodniach odstawiłem, biorąc ostatnią ranną dawkę 75mg, po której poszedłem spać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×