Skocz do zawartości
Nerwica.com

cześć


forever

Rekomendowane odpowiedzi

Dopiero teraz udało mi się znaleść to forum. .

U mnie zaczęło się podstępnie ok 10 lat temu, potem byłam przerażona- prowadziłam życia- maska na zewnątrz a wewnątrz niepojęty ból. Bo lęk jest podobny do bolu, tak samo sztywnieją mięśnie. Od kilku lat czytam książki, próbuję zrozumieć. Ale im więcej czytam tym mniej wiem.

Myśle, że ta nerwica się poprostu rozpuści. Książki dały mi bardzo wiele - nadzieję. Kiedy jest mi smutno czytam je sobie,.. czasami pół dnia.

Teraz coraz mniej, chyba wyczytałam już prawie wszystko. Jeśli chodzi o życie osobiste to prawie wogóle go nie mam. Zawodowo jakoś sobie radzę.

Efectin SR 75, biorę już 3 tygodnie jak na mnie widzę poprawę.

Mam 26lat. Chętnie wymienie się doświadczeniami. Już wstępne przejrzenie postów poprawiło mi humor.

Dobrze Was rozumiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam

Jestem w końcu jestem-ale Was szukałam!!!!!!!

Moi drodzy to co napisze może nie jest na miejscu ale ciesze sie że z

"tym" tj (nerwica) nie jestem sama.

U mnie apogeum wystąpiło jakies 3 lata temu.

Wczesniej miewałam "małe znaki" ale traktowałam to jak przemęczenie? chwilowy stres.

Miewałam zawroty głowy,szum w uszach.Lądowałam co jakiś czas w szpitalu na izbie przyjęć bo "umierałam."

Miałam juz "guza mózgu,"(oczywiście w swoich diagnoazach) miałam wszystko tylko nie wierzyłam że to nerwica az tak postępująca.

Zbiegiem czasu oczywiście dołaczył sie lęk.Nie mogłam byc sama ogarniał mnie lęk że zaraz umre tu sama.

W autobusie,miejscach publicznych " łapało" mnie najintensywniej.

Walczyła z tym sama.

Az pewnego dnia nastapił booomm

Byłam w pracy i nagle poczułam straszny lęk,panika że zaraz umre że sie udusze,ot tak nagle.

Zaczęłam mieć silne skurcze tak jakby coś mnie wykręcało i dziwnie wykręciło mi twarz.Wezwane pogotowie oczywiśćie stwierdziło że histeryzuje,bo zanim przyjechało skurcze ustapiły ale miałam bardzo przyspieszoną akcje serca,zimny pot itp.

Dostałam doraźnie atarax domięsniowo.

Czułam sie fatalnie byłam słaba,wykończona nie spałam miałam cholr\erne lęki i nikt mnie nie rozumiał pytając o mój wiek odrazu lekarze stwierdzali że histeria a ja nie miałam siły totalnie.

 

Ponownie w pracy źle sie poczułam,zemdlałam i pogotowie zabrało mnie do szpitala-gdzie poczatkowo kolejny raz potraktowali mnie jak histeryczke.Dopiero w momencie zapisu EKG lekarz zobaczył u mnie migotanie przedsionków i wtedy zajęli sie mna inaczej.

Z pobranych wyników wynikało że mój poziom potasu i magnezu jest prawie zerowy.

Tak byłam juz wykończona a nikt nie dawał wiery że czułam się coraz gorzej.

Moi drodzy nie pisze Wam tego by sie tu wymądrzać ja tylko opisuje do czego doprowadziła mnie nerwica nie kontrolowana latami.]

Jak we mnie narastała i jak mogła mnie zabić.

Byłam u psychiatry ale pamiętajcie to tylko zagłuszenie organizmu lekami.

Jest przyczyna i jest skutek.

Nalezy zmnienić nastawinie wiem to cholernie trudne i poczatkowo pewnie trzeba się wspomagac farmakologicznie.

Wszystko ma swój początek w Naszej podświadomośći.Pozytywne myslenie jest bardzo ważne.

Nie można tak poprostu sie poddać,nie wiem dla jednych bedzie to słuchanie muzyki,czytanie nie wiem cos co lubicie.

Coś co da ukojenie.

Do tej pory miewam swoje "ataki" duszności czy zawrotów głowy ale nie poddaje się nim,nie ucze się z nimi zyć ja poprostu udaje że ich nie ma.

Pozdrawiam Was wszystkich bardzo serdecznie

...Mea :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć, Wy którzy rozumiecie..

Dodam, że widzę tu zaczątki społeczniści leczniczej, część z Was widziałam na zdjęciach, dużo piszecie. Jestecie Wielcy!!! brawa dla założycieli. Z ciekawości mysleliście o komunikowaniu się przez Skypa?

Taka grupowa psychoterapia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×