[WARSZAWA]

[*Wiola*]

rimbaud

 

Mogę napisać, tylko ostrzegam ,że ja byłam w 1996 roku , więc to już trochę lat temu i coś mogło się zmienić. Wtedy były nas 3 grupy po kilkanaście osób każda. Pokoje były różne , bo chyba i 3 osobowe , ale ja byłam w 7 osobowym. Terapie odbywały się w tych grupach, o ile dobrze pamiętam to zaczynały się o 8mej. Przeważnie do obiadu, po południu niby czas wolny, ale tez często zorganizowany typu wyjścia do miasta, kina , jakieś zwiedzanie. czasem np dyskoteka. Czasu na nudę raczej nie było. Ja byłam na początku lata więc sporo czasu spędzaliśmy w ogrodzie, są tam np korty tenisowe. Wstawaliśmy o 6 tej, gimnastyka, joga dla chętnych. A w weekendy np jeździliśmy sobie na biwaki. Namioty i wyposażenie dawał Instytut i dostawialiśmy w ramach wyżywienia suchy prowiant. Książki oczywiście można mieć. Wtedy nie było komórek i laptopów, ale raczej wątpię ,że można bo pamiętam ,że mieliśmy chyba przez pierwsze 2 tygodnie nie dzwonić, potem był telefon na oddziale z rozmowami wejściowymi, a automaty w głównym budynku. Popołudniami wychodziliśmy bez żadnego opiekuna , nikt mocno nie pilnował. Personel wtedy był bardzo sympatyczny. Gdybym miała taką możliwość to z chęcią bym jeszcze raz pojechała. Po wielu osobach naprawdę było widać natychmiastowe efekty np po takich z fobią społeczną i natręctwami.

[rimbaud]

Dzięki wielkie. Brzmi fajnie, ale te wyjścia do kina? grupa dorosłych ludzi z opiekunami ?

ja nieee wieeeem, co chwilę zmieniam decyzję, albo że jestem skończona i koniec, albo jest nadzieja i idę do szpitala.

[*Wiola*]

rimbaud

 

Bez opiekunów. Nikt nas tam nigdzie nie "prowadzał". Ale za to Klinka płaciła za bilety:))

 

[Dodane po edycji:]

 

Po południu i na noc była tylko jedna pielęgniarka, która w nic nie ingerowała.

[Pasman]

Z tego co widze fundacja swiadczy pomoc tylko kobietom :-(

[Gość]

Termin - 7-28.03, 24-25.04, 22-23.05, 26-27.06, 25-26.09.

Oczywiście data pierwszej sesji to 27-28.03. Przepraszam za błąd.

[poludnie]

Mam dość nietypową prośbę. Poszukuję terapeuty z Warszawy, który przyjmuje prywatnie. Jestem DDA i chyba mam depresję (nie chcę sama stawiać diagnozy). Z racji moich dość dziwnych relacji z mamą, nie ufam kobietom. Poszukuję więc terapeuty-mężczyzny.

Kilka lat temu byłam w Lublinie u dr Gustawa Kozaka (przewspaniały, ciepły lekarz). Nie zdiagnozował depresji, ale zasugerował terapię panowania nad emocjami (wszystko dla mnie było maxdobre albo maxzłe). Polecił mi pewną panią w Warszawie, ale nie mogłam jej znaleźć (w przychodni, do której dzwoniłam jakiś babiszon wyburczał oburzony, że "ona już tu nie pracuje"). Potem zgubiłam jej nr tel kom (wcześniej wstydziłam się dzwonić). Teraz zdecydowanie mi się pogorszyło i potrzebuję pomocy.

Będę niezmiernie wdzięczna za namiar na delikatnego i ciepłego terapeutę (metoda "kopa w cztery litery" sprawia, że jeszcze bardziej się izoluję).

[alter]

Zapraszam na grupę tereputyczną osoby z doświadczeniem psychozy.

Grupę poprowadzi Andrzej Mielecki, członek Stowarzyszenia

Psychologów Chrześcijańskich, psychoterapeuta współpracujący z

OPP Bednarska i OTE Dewajtis, pracował min. w IPiN.

Zajęcia będą się odbywały raz w tygodniu – we środę, w godz.

17.30-19.00 w Centrum Psychologicznym Kinowa (ul. Kinowa

19, dojazd tramwajami: 9, 24, oraz autobusami: 102, 158, pawilon

Kamionek, wejście przy schodach od Al. Waszyngtona).

Planowany czas trwania grupy – od maja 2010 do czerwca 2011.

Przewidywana liczebność grupy – 10-12 osób. Miesięczny koszt

uczestnictwa w grupie wynosi 250 pln.

Warunkiem uczestnictwa w grupie jest pozostawanie w

leczeniu adekwatnym do rozpoznanej choroby i kwalifikacja

przez terapeutę.

Spotkania kwalifikacyjne będą się odbywać w marcu i kwietniu (do

wyczerpania ilości miejsc) 2010 w C.P. Kinowa.

Zapisy na spotkania konsultacyjne wyłącznie telefonicznie, pon-czw

10-17 i pt 10-14 , pod numerem: 0-697-011-207. Koszt konsultacji 100pln.

[wux]

Czy ktoś jest w stanie powiedzieć cokolwiek o tamtejszych specjalistach?

Chcę się tam zapisać niedługo w kolejkę.

Kogoś polecacie, kogoś odradzacie?

[Flora]

Witam

 

Jest tu ktos kto korzysta z pomocy psychoterapii wlasnie pod katem nerwicy natrectw?.Chodzi mi o prywatnego psychoterapelte ,dodam ze z Warszawy

 

z gory dzieki:)

 

Oczywiscie celem mojego tematu jest znalezienie takiej osoby ktora ma dobre rekomendacje w tym co robi:)

 

Kurcze, ja chodzę do świetnej psycholog, co prawda pod kątem problemów z płodnością (pisałam o niej na innym wątku), ale pracujemy też nad nad moim natręctwem - myję ręce ze sto razy dziennie. Już widzę efekty współpracy. Skóra rąk przestała wyglądać jak papier ścierny.

Jeżeli nie zestresuje cię charakter poradni to polecam: http://www.fertimedica.pl/O-nas/Inka-Frajnt

Ja tam poszłam z określonym problemem, umiłowanie czystych dłoni :) uznałam za rzecz drugorzędną, ale jak babka drążyć temat to wyszło, że najpierw musimy "załatwić" natręctwa.

[zosia.samosia]

Ja czekam na telefon z Sobieskiego.

I mam takie przyziemne pytanie, ale dla mnie bardzo ważne.

Czy na oddziale całodobowym można używać telefonów i komputera? Czy jest możliwość podłączenia się do internetu?

Dla mnie to ważne, bo nie wiem czy jest sens zabierać swojego laptopa.

 

Właśnie zauważyłam, że powielam pytanie rimbaud ... Przepraszam

Zależy mi na szybkiej odpowiedzi.

[eserda]

Szukam psychoterapeuty behawioralnego takiego ostrego skurczybyka który da kopa w tyłek i zmotywuje do dalszej pracy nad sobą oprócz tego dobrze żeby znal sie na fobii społęcznej!!!

pozdrawiam

[Agnish]

Polecam wszystkim Ośrodek specjalizuje się w pomocy osobom z nerwicą, problemami w związku (tym kochającym za bardzo), DDA, lękiem i depresją.

 

http://www.psychocentrum.pl

 

Psychocentrum

tel. 0 - 506-902-333

[Agnish]

Jeśli ktoś zna jakiegoś dobrego i sprawdzonego psychoterapeutę z Warszawy (a najlepiej z Bielan) ,to będe wdzięczna za informacje.

 

Polecam PSYCHOCENTRUM. http://www.psychocentrum.pl a tam panią Sylwię Krajewską lub panią Magdę Kacpurę. Ja byłam u jednej a koleżanka u drugiej:)

 

Centrum Warszawy. SEKRETARIAT Psychocentrum tel. 0 - 506-902-333 - najlepiej dzwonić w godzinach 15 - 19.

 

[Dodane po edycji:]

 

Witam

 

Jest tu ktos kto korzysta z pomocy psychoterapii wlasnie pod katem nerwicy natrectw?.Chodzi mi o prywatnego psychoterapelte ,dodam ze z Warszawy

 

z gory dzieki:)

 

Oczywiscie celem mojego tematu jest znalezienie takiej osoby ktora ma dobre rekomendacje w tym co robi:)

 

Kurcze, ja chodzę do świetnej psycholog, co prawda pod kątem problemów z płodnością (pisałam o niej na innym wątku), ale pracujemy też nad nad moim natręctwem - myję ręce ze sto razy dziennie. Już widzę efekty współpracy. Skóra rąk przestała wyglądać jak papier ścierny.

Jeżeli nie zestresuje cię charakter poradni to polecam: http://www.fertimedica.pl/O-nas/Inka-Frajnt

Ja tam poszłam z określonym problemem, umiłowanie czystych dłoni :) uznałam za rzecz drugorzędną, ale jak babka drążyć temat to wyszło, że najpierw musimy "załatwić" natręctwa.

 

 

Polecam panią Ewę Koncę z Psychocentrum (jak nazwa wskazuje centrum Warszawy) - http://www.psychocentrum.pl

 

[Dodane po edycji:]

 

Szukam psychoterapeuty behawioralnego takiego ostrego skurczybyka który da kopa w tyłek i zmotywuje do dalszej pracy nad sobą oprócz tego dobrze żeby znal sie na fobii społęcznej!!!

pozdrawiam

 

Pani Magda Kacpura w Psychocentrum - fajna ale nie odpuszcza

www.psychocentrum.pl

[kwakwa]

Ja bardzo polecam panią Barbarę Smolik z Poradni Drogowskazy.

www.drogowskazy.com

Mają dość przyzwoite ceny, jak na Warszawe.

tel. do poradni 602-213-891

[Gość]

Poszukuję psychoterapii związanej z DDA, może być prywatnie, tylko w rozsądnej cenie... jeśli ktoś korzystał, jest z niej zadowolony i może polecić to będę bardzo wdzięczna.

[Anja01]

http://www.przystan-psychologiczna.pl/

[Mario2807]

Witam szanownych forumowiczów!

Witam szanownych forumowiczów!

Proszę Was pomóżcie/poradźcie - do kogo się udać?? Podejrzewam u siebie depresję bądź bardziej dystymię- już z tego co sprawdziłem w dużej książce zwanej Internetem.

Nigdy nie byłem u tego typu specjalistów - gdzie się udać?; psycholog? psychiatra? psychoterapeuta? - gubię się w gąszczu specjalności tej dziedziny. Może przy okazji zapytam o dobrego specjalistę z okolic zachodnich powiatów warszawskich: Pruszków, Ożarów Maz., Grodzisk Maz lub lewobrzeżna W-wa. Będę bardzo, bardzo wdzięczny za okazaną pomoc.

Pozdrawiam

[Gość]

Anja01 a możesz coś na temat tej placówki napisać i którego z psychoterapeutów np. polecasz?

[Gość]

właśnie ktoś to wie?ja jestem spoza woj mazowieckeigo i chce sie tam dostać w celach diagnostycznych aby w koncu stwierdzili i leczyli co mi jest najróznijszymi metodami jakie są :(licze żea tam są jakieś nowoczesne badania itp ale pewnie moge sie przeliczyć???to jak z tym szpitalme a na ogólnym ktoś leżał sa 3 kliniki jak widze 4 jest nerwic ???to jak ludzie warto pół polski jechac właśnie tam po wielu przygodach z psychiatrami ,lekami i szpitalami???ma ktos takie doświadczenia???

[Anja01]

Ja chodzę do Pani Aldony Krawczyk. Jestem z niej bardzo zadowolona. To młoda osoba, sympatyczna i rzeczowa. Miejsce jest przede wszystkim niedrogie. Innych terapeutów nie znam osobiście.

[Gość]

Witaj na forum.

 

Psychiatra jest lekarzem uprawnionym do stawiania diagnoz - dystymii, depresji, itp.

[Gość]

Wklejam linki do artykułu na onecie i do stronki projektu:

 

http://wiadomosci.onet.pl/2681,2176868,uj_pomoze_chorym_psychicznie_studentom,wydarzenie_lokalne.html

http://www.konstelacjalwa.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=6&Itemid=6

[Gość]

Mających PTSD.

 

http://www.wypadki-drogowe.pl

[bardzo_smutna]

Ja chcialabym odradzic jedna z terapeutek pracujacych z osrodku hipnozy i psychoterapii Gutkowski, byla wyjatkowo niekompetentna moim zdaniem, potrafila przeklinac w czasie sesji, stwierdzila, ze dla mnie terapia to g**no, wiec nie wie, po co przychodze. Po tamtych slowach od razu zrezygnowalam, ale mam teraz naprawde duzy uraz do terapeutow. Wmawiala mi, ze podswiadomie chcialabym, zeby stala sie wazna osoba w moim zyciu i ze jej zazdroszcze (ale nie sprecyzowala czego). Poza tym podkreslala na terapii swoja wiedze, twierdzila, ze skonczyla psychologie wiec ma duzo wieksza wiedze w tej dziedzinie ode mnie (w to nie watpie, w koncu poszlam do psychologa, ale mialam wrazenie, ze stawiala sie na pozycji Boga). Dodam, ze byla to osoba, ktora formalnie miala dobre kwalifikacje do prowadzenia terapii.

Pewnego razu, kiedy przyszlam na terapie tuz przed sesja, slyszalam przez przypadek, jak rozmawiala ze swoim kolega-terapeuta, ewidentnie na moj temat. Stwierdzila, ze jestem straszna i ukryla rece w dloniach, na co jej kolega stwierdzil, ze on w takich sytuacjach stara sie zacisnac zeby i jakos to przezyc.

 

Chcialabym prosic kogos kompetentnego o opinie na temat zachowan tej terapeutki. Najgorsze jest to, ze nie wiem, co jest moim oporem, a co zachowaniem terapeuty, ktore nie powinno miec miejsca. Jestem kompletnie zdezorientowana. Naprawde chcialabym sobie pomoc, ale czuje sie bezsilna. Jedyne, co mi na razie zostaje, to lykanie lekow.

[Gość]

bardzo_smutna, dobrze że napisałaś o swoich złych doświadczeniach i ostrzegłaś innych. Możesz jeszcze napisać na tych forach:

http://www.znanylekarz.pl/ranking-lekarzy/psycholog/Warszawa

http://forum.gazeta.pl/forum/w,99,36038178,0,Biala_lista_psychiatrow_psychologow_terapeuto_w.html

PS. Przyjdź na spotkanie forumowe osób z Warszawy.