Skocz do zawartości
Nerwica.com

Omega-3, witaminy, minerały


fantomek

Rekomendowane odpowiedzi

J/w tylko czy ono jest bardzo wyczuwalne czy leciutko ? Kto bierze omege przez przynajmniej rok i do tego dobrze się odżywia ? Dieta jest ważna przy przyswajaniu tego tłuszczu.Z tego co wyczytałem najlepiej zmielić ziarnka siemienia lnianego i odrazu zjeść łyżką lub po prostu dosypać do jogurtu ,dać na chleb.Taka metoda z tego co mi wiadomo jest najlepsza. A i z tego co pamiętam należy jeszcze jakieś witaminki szamać.Kiedyś przez dwa miesiące się do tego stosowałem ,ale z braku wyczuwalnych efektów zaprzestałem ,nie miałem ochoty na robienie i stosowanie się do tego.Był to za krótki okres także nie mówie ,że nie pomaga.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gdybyście mieli stworzyć TOP 5 najlepszych supli jakie kiedykolwiek braliście/bierzecie to co by się na niej znalazło?

 

Rzeczy typu- witaminy, minerały, ziółka, ginko biloba, guarana, żeń szeń, omega 3/6/9, l-tyrozyna, l-tryptofan, L-arginina, AAKG, L-karnityna, ALC, tauryna, 5HTP, GABA, DAA, tribulus terestris, sapioniny steroidowe, ZMA, BCAA, kreatyna, glutamina, HMB itp. itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

clone, ostatnio natrafiłam na coś takiego:

"Pewnie niejednemu z Was zarekomendowano w aptece rzekomo super przyswajalną postać magnezu w formie chelatowej ;) np. Chela-Mag B6 Forte z firmy OLIMP. Co to właściwie są te chelaty? Nie będę się tutaj bawić w nauczyciela chemii, ale tak w przybliżeniu można powiedzieć, że chelat magnezu to taki związek kompleksowy, w którym jon magnezu jest połączony w charakterystyczny pierścień z kilkoma ligandami organicznymi np. aminokwasami. I właśnie takie połączenie chelatowe jest bardzo, bardzo trwałe. Jak myślicie, jak będzie się wchłaniać? Niestety nie wygląda to wszystko tak pięknie, jak w reklamach. Tak naprawdę nie wiadomo, jak takie chelatowe połączenia magnezu mogłyby przechodzić przez ścianę jelita cienkiego, gdzie magnez jest wchłaniany do krwi. Właśnie ta super trwałość takich połączeń, okazuje się być tutaj problemem. Na chwilę obecną nie ma opublikowanych żadnych badań klinicznych ani przedklinicznych dotyczących biodostępności magnezu z jego chelatów. Wykazano jedynie, że asparaginian magnezu, wskazywany jako najlepsze połączenie chelatowe magnezu, jest lepiej wchłanialny niż tlenek magnezu. Ale pewnie już pamiętacie, że tlenek był gdzieś w samym tyle, więc to i tak żadna rewelacja. I żeby tutaj nie być gołosłownym, to taka organizacja jak EFSA (European Food Safety Agency) wydała negatywna opinię chelatom aminokwasowym magnezu.... więc... Myślę, że należy być ostrożnym jeśli chodzi o uleganie reklamie ;)"

Źródło: http://zapytaj-farmaceute.blogspot.com/2012/03/chela-mag-b6-na-tapecie-czyli-o-czym.html

A więc nadal nie wiem co zażywać. Najwięcej pozytywnych opinii jest jednak o chlorku magnezu...

Może ktoś jeszcze się wypowie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u mnie nr 1 to magnez w dużych dawkach rzędu ok 600mg dziennie (byle nie w formie tlenku magnezu) i nr 2: tran- codziennie od kilku miesięcy 2 razy dziennie - działanie wyczuwalne, ale nie spektakularne, ale jak odstawiam na tydzień dwa to jest gorzej a jak wracam od razu lepiej. Myślałem, czy to nie placebo, ale kurcze nawet wzrok z dnia na dzień mi się poprawił

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy znacie w ogóle kogoś komu suplementy w ogóle pomagają przy ich objawach. Ja od 1,5 roku zażywam codziennie 2-3 tabletki magnezu, omega-3 w formie siemienia lnianego, różnych witamin, diety i efekt jest zerowy. Gdybym się uparł mógłbym stwierdzić że mi to zaszkodziło bo czuje się gorzej ale to bez sensu. Prawie każda osoba z zaburzeniami psychicznymi jaką znam je bardzo zdrowo, bierze witaminy, omega-3 i nikomu to jeszcze nie pomogło. Pomaga tylko na początku bo chory czuje nadzieje że to wspomoże jego leczenie ale z czasem widać że to nic nie daje. Jestesmy troche w przegranej sytuacji bo niewiele wiadomo o zaburzeniach psychicznych czy pracy mózgu. Dlatego co chwile ktoś wymyśla rózne "cuda" wiedząc że prawie każdy z nas ich spróbuje. Jakieś testy obciążenia organizmu lub suplementy w końskich dawkach. Trafiłem nawet kiedyś na stronę gdzie ktoś uważa że 90% przypadków nerwic i depresji spowodowanych jest niedoborami. Oczywiście liczba wzięta z księżyca bo koniec końców okazuje się że 90% chorych należy do tych 10%. Nie zamierzam rezygnować ze zdrowego jedzenia czy brania magnezu ale kiedy słyszę te hurraoptymistyczne stwierdzenia jak to pomaga to trochę mnie to wkurza. Jestem wyczulony na wykorzystywanie chorych ludzi takich jak my i naszej złej sytuacji dla zysku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie potrafię łykać tabletek, to znaczy jak muszę to połknę, ale odczuwam przy tym duży dyskomfort. Połknięcie kilku tabletek dziennie przychodzi mi z trudem. Mam pytanie odnośnie Omega 3, ktoś napisał, że można go sobie dostarczyć wraz z siemieniem (?) lnianym... po prostu wsypuję je sobie np. do jogurtu? Czy musi być zmielone?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie potrafię łykać tabletek, to znaczy jak muszę to połknę, ale odczuwam przy tym duży dyskomfort. Połknięcie kilku tabletek dziennie przychodzi mi z trudem. Mam pytanie odnośnie Omega 3, ktoś napisał, że można go sobie dostarczyć wraz z siemieniem (?) lnianym... po prostu wsypuję je sobie np. do jogurtu? Czy musi być zmielone?

 

Lepsze jest zmielone. Siemie lniane to wydajniejszy i tańszy sposób na dostarczanie omega-3 do organizmu. Ale cudów nie oczekuj

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pandorka, musi być zmielone albo najlepiej zmiażdżone, bo inaczej "przeleci " w całości . Chociaż z siemieniem trzeba też uważać, bo uwalnia się z niego cyjanowodór. zerknij tu: http://rozanski.li/?p=1005 bo można go neutralizować.

Cennym źródłem omega 3 jest avocado,

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiola, możesz napisać jaki młynek kupiłaś do mielenia siemienia lnianego? Ja szukam od jakiegoś czasu i nie mogę się zdecydować...

Jeśli chodzi o omegę 3, to kupiłam właśnie Gold Omega3 Olimpu, czy mogę brać więcej niż zalecaną dawkę, np. podwójnie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiola, możesz napisać jaki młynek kupiłaś do mielenia siemienia lnianego? Ja szukam od jakiegoś czasu i nie mogę się zdecydować...

Jeśli chodzi o omegę 3, to kupiłam właśnie Gold Omega3 Olimpu, czy mogę brać więcej niż zalecaną dawkę, np. podwójnie?

 

Nie ma sensu brać podwójnej dawki bo nie działać może tylko raz :P Lepiej żeby placebo starczyło na dłużej:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mifune85

He he, dzięki za wyjaśnienie. Nie uważam, żeby to było placebo, a nawet jeśli jest to co? - byle pomogło. Depresja mogła powstać pod wpływem róznych braków, więc staram się te braki uzupełnić. Robię to trochę w ciemno, ale jak nie pomoże to przynajmniej nie zaszkodzi...

 

Wiola

ale tego młynka clarus to chyba nie ma w stałej sprzedaży, czy jest? Ile kosztował?

 

Może jeszcze ktoś poleci młynek mielący siemię?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×