Skocz do zawartości
Nerwica.com

Facet nie chce dziecka.


Dulcyna

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mój problem w związku mnie wynoszącą. Mężczyzna z którym jestem juz 7 lat nie chce ślubu i dzieci. Będąc szczera powiem ze juz na początku powiedział mi ze nie wie czy chce dzieci. Ale miałam nadzieję że zmieni zdanie, niestety do tej pory twierdzi ze nie wie. Proszax go o to żeby powiedział mi prawdę żeby mnie nie zgodził odpowiada ze jemu małżeństwo jest nie potrzebne. Ma on już dziecko z inną kobietą była to tak zwana "wpadka" ale nie byli małżeństwem. O dziecko swoje bardzo dba. Proszę o pomoc dla mnie tzn nie wiem ci mam robić kocham go ale mam już 38 lat i mało czasu na dziecko. Wiem powinnam odejść ale go kocham. Proszę o radę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dulcyna, "wpadka" to też pewne rozwiązanie, ale musisz liczyć się z tym i to bardzo znacznie, że możesz zostać z dzieckiem sama, a jeśli zostanie z Tobą to, że możesz go tym także unieszczęśliwić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tylko jak radzić sobie z samotnością po nim.

znależć sobie innego fagasa , który kocha dzieci i chce mieć dzieci , a o aktualnym zapomnieć ,,, albo żyć dalej jak żyjesz bezdzietnie .Innego wyjścia nie ma . Facet nie chce , to go nie zmuszaj !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siedem lat czekasz to trochę długo...skoro do tej pory się nie zdecydował to szanse są nikłe. Masz już swoje lata i można powiedzieć, że ostatni dzwonek na macierzyństwo. Musisz wziąć pod uwagę czas na poszukiwanie nowego partnera i stworzenie związku. Z drugiej strony masz w chwili obecnej partnera stałego, myślę, że jest trochę egoistyczny w swoim postanowieniu. Sam ma dziecko już ale nie chce kolejnego z osobą którą kocha i dzieli życie. Co innego gdybyś sama była już matką i chodziło o wspólne dziecko ale jak rozumiem, że chcesz poznać smak macierzyństwa. Tkwi u Twojego boku i ignoruje Twoje potrzeby. W dodatku swoją decyzję motywuje brakiem czasu...to żaden argument. Swoją decyzję dokładnie przemyśl i musisz wiedzieć, że w chwili obecnej nie ma idealnego rozwiązania. Cokolwiek nie uczynisz będą jakieś straty w Twoim życiu. Czy on wie, że rozważasz rozstanie? Jaki ma stosunek do tego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niecały, w Polsce szacunkowo niby co 10 facet wychowuje nie swoje dziecko i o tym rzecz jasna nie wie. Szacunki są jednak zaniżone i mówi się, że faktycznie jest to gdzieś między 15 a 20%. Tak więc.. Kukułeczka kuka. Chłopiec panny szuka. Spozira przebira. I nosa zadzira... a głupie jak dają to niech se trzymają ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie zmuszaj go, bo inaczej zostaniesz samotną matką. Chyba, że tego chcesz. Są jeszcze banki spermy ;)

Musisz zastanowić się, co jest dla Ciebie ważniejsze. Posiadanie dziecka za wszelką cenę, czy bycie z nim. Co jest bardziej gratyfikujące. Jaka wizja jest dla Ciebie wprost nie do zniesienia - rozstanie z nim czy brak dziecka? Jak widzisz, nie pogodzisz tych dwóch rzeczy na raz. Rozumiem, że sytuacja jest bardzo trudna, niecodziennie stajemy przed takim wyborem. Masz 38 lat, czy do tej pory bardzo brakowało Ci dziecka, jest to Twoja potrzeba czy może taka trochę zewnętrzna, bo inni mają, bo koleżanki, rodzina wywiera presję? Na samotność po rozstaniu rady jakiejś specjalnej nie ma... Trzeba to przeżyć, żałobę po relacji, starać się znaleźć zajęcie i spotykać się z ludźmi, przyjaciółmi itp.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×