Skocz do zawartości
Nerwica.com

Pytanie psychologa


aldreas

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Również zmagam się z nerwica, ale walczę z nią ostro, i ostatnio naprawdę bywało lepiej, sądzę że ma na to wpływ zmiana diety, zrzucenie 15 kg itd. Nie biorę leków ale zawsze noszę że sobą hydroksyzyne żeby w razie czego sobie pomóc.

Dziś się bardzo zdziwiłem bo od dawna ataku nie miałem, ale wystarczyło ze poszedłem zrobić sobie tatuaż i podczas dziarania dostałem ataku! Szok poprostu i nirdowierzenie, nierozumiem dlaczego to mogło wywołać atak.

Ale nie o tym

Mam do Was pytanie

Byłem na pierwszym spotkaniu u psychoterapeuty . Wizyta wygladala tak ze ja mowilem a on mnie parafrazowal czy to normalne?

Przyznam że oczekiwałem czegoś innego ale nie wiem co mam teraz zrobić dalej chodzić czy szukać kogoś innego. Najgorsze jest to że spotkania nie są tanie a ponoć powinno się raz w tyg więc miesięcznie robi się już konkretną kwota a chciałbym aby nie były to wyrzucone pieniadze.

Czego powinienem oczekiwać od takich spotkań?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej!

 

Moja pierwsza wizyta u psychologa wyglądała tak, że opowiedziałam o swoim życiu i problemach. Potem wspólnie z psychologiem szukaliśmy powodu, przez który miałam zaburzenia lękowe. Powód się znalazł; był to określony, wyuczony sposób myślenia o sobie i ogólnie rzeczywistości. Następnie pracowaliśmy nad tym, aby te niesprzyjające mi schematy myślenia zmienić na inne. I tyle :)

 

Może zapytaj psychologa, w jaki sposób zamierza Ci pomóc. Tak byłoby najlepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej.

Kazdy pacjent zmaga się z innym problemem i program terapeutyczny układa się indywidualnie w zależności od potrzeb. Duże znaczenie ma to co wpłynęło i ukształtowało Twoje obecne problemy. Z jakiego domu pochodzisz, ja wygladało Twoje dzieciństwo,jakie masz wzorce i przekonania. To daje możliwości odnalezienia wyzwalacza lęków. pozdrawiam Terapeuta ds. rozwoju osobowości

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sęk w tym że pytałem jak może mi pomóc , W odpowiedzi usłyszałem że na 1 spotkaniu to pacjent zazwyczaj mówi bo za dużo jest do powiedzenia i potrzebne są przynajmniej 3 wizyty żeby móc coś okreslic. Generalnie facet parafrazowal wszystko co ja powiedziałem, Nie dostałem żadnej rady żadnego ponyslu, wiem że sam siebie staram analizować i szukać powodu skąd się to wzięło. Ale oczekiwałem jakiś pytań z jego strony, czegoś więcej, jedyne i co zapytał to czy podczas ataku leków, lub też uczucia nacisku na głowę jakie mam wtedy myśli negatywne, Sęk w tym że jest to nie do określenia, mam wtedy taki silny lęk i kołowrotek myśli że nie myślę o niczym konkretnym tylko o tym żeby się to skończyło a on kilka raz chciał żebym to określi. Sam nie wiem co myśleć. Uczyłem na większe zaangażowanie w rozmowę więcej pytań i nakierunkowanie mnie? Słusznie czy Nie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×