dwa dni wytrzymałem w moim postanowieniu by oczyścić umysł z pornoli i masturbacji. W nocy drugiego dnia tak mnie rwało ze całej nocy zasnąć nie mogłem w koncu około 6 rano poległem byle tylko mi ulzyło i abym zasnął chociaz na dwie godzinki. Czy są jakieś sposoby aby te objawy odstawienia nie były takie silne ? w dzien ja sobie poradzę, ale w nocy przeciez ja muszę spać chociaz te kilka godzin się przespać . Bardzo chciałbym z tym zerwać poczuć wreszcie seks na 1000 procent nie być wiecznie