Skocz do zawartości
Nerwica.com

Całkiem bezradna


Iuppiter

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jestem całkiem nowa i na forum i z nerwicą (prawdopodobnie).

Jestem po czteromiesięcznym bieganiu po lekarzach różnych specjalności : neurolog, laryngolog, kardiolog, okulista, ginekolog,gastrolog, ortopeda, różni interniści , zrobiłam masę badań, na końcu internista oraz neurolog zasugerowali psychiatrę że to może być nerwica.

Moje objawy są tak uciążliwe że ledwo funkcjonuję każdy dzień jest walką mam ciągłe zawroty głowy (od tego się zaczęło) pieczenie bądź drętwienie policzków szum w uszach niemiłosierny. Do tego dochodzą inne objawy ale już nie ciągłe takie jak drętwienie, mrowienie rąk, słabość w tych dłoniach, kłucie i bóle mięśni itp. Ogólnie jestem taka słaba że w pracy ledwo się trzymam a po pracy po prostu padam. W tej chwili mam przepisany PRAMALON oraz doraźnie afobam tylko że to doraźnie jest już teraz codziennie 0,25. Moje złe samopoczucie mnie przeraża, jak można mieć takie codzienne objawy czy to rzeczywiście nerwica? Po dwóch tygodniach pramolanu samopoczucie fizyczne fatalne może mam troszkę mniejsze lęki ale objawy nie znikają. Bardzo proszę o jakiś komentarz. :uklon:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie znam tego leku o którym piszesz, ale objawy są typowo nerwicowe. Oczywiscie wcześniej należy wykluczyć wszystkie inne możliwości, ale po liście lekarzy, którą tu umieściłaś, widzę, że Ty już to zrobiłaś. Nerwica bardzo często powoduje objawy somatyczne i czysto fizyczne. Ja nie mogłem uwierzyć, że mam nerwicę, skoro mam duszności i kołatanie serca. Ale ta choroba naprawdę może powodować takie właśnie jazdy. Poza tym pierwsze oznaki działania leków przeciwlękowych występują między szóstym a ósmym tygodniem od rozpoczęcia kuracji, więc u Ciebie jeszcze trochę wcześnie. Zajrzyj do wątku o hipochondrii, tam jest mnóstwo takich osób jak Ty. W wątku o lekach możesz poszukać informacji o pramolanie. Wierzę, że możesz być w rozsypce, ale nie poddawaj się, z czasem będzie lepiej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja cały czas wątpię w tą nerwicę. Nie mogę sobie poradzić ze sobą. Objawy złego samopoczucia i zawroty głowy plus szum w uszach mam ciągle nawet jak się nie denerwuje. Powiedzcie że to w końcu minie bo zwariuję. Afobam mi trochę pomagą jak bez niego funkcjonować? Biorę 0,25 raz dziennie. Boję się że nie dam rady tak żyć z ciągłym złym samopoczuciem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja męczę się z tym od ponad roku. I wciąż wątpię, a jestem już po pierwszym turnusie psychoterapii. Ciągle mam czasem myśli, że to rak, lub SM. Podobnie jak Ty, wcześniej odwiedziłem lekarzy różnych specjalności. Odpowiedz sobie na pytanie: skoro lekarze wykluczyli wszelkie dolegliwości fizyczne związane z chorobami, to co pozostaje? A szum w uszach, zawroty głowy, uczucie że zaraz zemdlejesz, duszności, kołatanie serca, drętwienie kończyn - to wszystko standard przy nerwicy. Uwierz, że nie jesteś jedyna. Kontaktowałaś się z psychiatrą? Udaj się na wizytę. I wierz mi, że jeśli to nerwica, to będzie lepiej. To choroba jak każda inna, tylko bardzo podstępna i wredna, bo Twój mózg gra przeciwko Tobie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Jak na razie nie widzę poprawy mija dzień za dniem a objawy somatyczne jak były tak są, czasami nawet mi się wydaję że zawroty głowy mam coraz silniejsze i w uszach piszczy coraz głośniej..... wątpię we wszystko w lekarzy, w możliwość powrotu do normalnego życia, w jakikolwiek poprawę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×