Skocz do zawartości
Nerwica.com

Depresja a szkoła


austerlitz

Rekomendowane odpowiedzi

Od ponad miesiąca czuję się źle psychicznie. Mam napady bezpowodowego płaczu, patrząc na siebie w lustro nienawidzę swojego wyglądu(wcześniej się akceptowałam), momentami tkwię w apatii, czuję, że nic nie ma sensu. Rok temu miałam podobne objawy, ale po ok 6 miesiącach minęły same. Gdy teraz zauważyłam u siebie takie zachowanie poszłam do psychologa, który stwierdził u mnie depresję. Jestem w trzecie klasie liceum, czyli w klasie maturalnej, gdzie dochodzi mi jeszcze większy stres ze względu na wielkie parcie nauczycieli i ogrom nauki. Zdaje maturę z rozszerzonej matematyki. Nigdy nie miałam większych problemów z matematyka, byłam jedna z lepszych osób w klasie, miałam dobre oceny. W tym roku moje oceny z tego przedmiotu bardzo się pogorszyly, nie zaliczyłam żadnego sprawdzianu. Z czwórek spadłam na jedynki. Nie wiem co się dzieje, uczę się tyle samo, jeśli nie więcej, omawiany materiał rozumiem. Jestem załamana. Nie mam ochoty chodzić do szkoły, mam dość. Czy może mieć to związek z depresją?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam, twoje wcześniejsze stany załamania, bezcelowości itp. mógłbym rzec że przekształcały się, były jak nieukształtowana forma, która teraz do Ciebie wróciła z dwojoną siła przy większym nakładzie obowiązków, stresie co daje po sobie znać w wynikach szkolnych. Wątpiłbym aby wcześniejsze stany depresyjne rozmyły się jak mgła, często je ignorując szkodzimy sobie. Odpowiadając na Twoje pytanie to tak, pogorszenie skupienia, przyswajania wiedzy jest nierozłączne z Twoim samopoczuciem. Osobiście radziłbym Ci abyś uczęszczała na psychoterapie, bo jak możemy wywnioskować, sprawa wzięła górę i nie ma co stać bezczynnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, problemy z nauką mogą mieć związek z depresją - zostało to już dawno potwierdzone, że w tym stanie gorzej się uczy. Nie martw się, tylko zadbaj o siebie. Psychoterapia może Ci pomóc, możesz też zrobić podstawowe badania by sprawdzić, czy coś się nie dzieje z Twoim organizmem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej, również jestem w klasie maturalnej, wiem jak presja potrafi wpłynąć negatywnie na stan psychiczny. Oprócz tego od 3 lat leczę się na nawracającą depresję. Wiem, że potrafi być trudno. Ale czasem warto trochę odpuścić, bo Twoje zdrowie jest najważniejsze. Matura maturą, to swoją drogą, ale nie trzeba aż tak bardzo się nakręcać. Naprawdę dużo osób poprawia, w razie gdyby nie wyszło. A czasem pozwolenie sobie na słabość i zaakceptowanie tego, powiedzenie sobie: "teraz czuję się źle, nie jestem w stanie się uczyć i to jest w porządku, jestem tylko człowiekiem" bardzo pomaga i uwalnia nas od tej presji. Jeśli dołki na tyle uniemożliwiają Ci funkcjonowanie w szkole, zawsze możesz ubiegać się o nauczanie indywidualne (chociażby częściowe - ja mam właśnie takie; część zajęć z grupą, część tylko z nauczycielem, by nadrobić zaległości). To jest bardzo pomocne, gdyby nie to, nie ukończyłabym drugiej klasy liceum. Ważne też, by szkoła wiedziała, co się z Tobą dzieję, nauczyciele będą bardziej wyrozumiali. Uwierz mi, większość osób będzie starała Ci się pomóc jak tylko można :) Trzymam za Ciebie kciuki, jakby co to pisz w prywatnej wiadomości, zawsze jestem gotowa wysłuchać, gdyż byłam w takiej samej sytuacji.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×