Skocz do zawartości
Nerwica.com

Niekontrolowana paniczna gonitwa myśli


Cozatyp

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, od wielu lat miałem problem z jąkaniem się i to sprawiło że odsunąłem się od ludzi i zacząłem żyć jako samotnik. Teraz jak udało mi się pokonać lęk przed mówieniem i jakoś normalnie się dogaduję zostały mi straszne gonitwy myśli... Nie potrafię się na niczym skupić, ciągle myślę np. o tym ile straciłem przez brak rozmów i ile mogę zyskać teraz. Ale te gonitwy sprawiają że nie mogę się na niczym skupić, nie potrafię nic zrobić, czuję nieuzasadnione przypływy "pustej" energii... Nie wiem jak to inaczej opisać, chce mi się śmiać, ale jednocześnie chyba dalej mam umysł jąkającej się osoby która boi się ludzi. Nie mam żadnej ucieczki od tych chorych nieuzasadnionych myśli. Jak się skupię na czymś i oddalę od siebie te myśli, to dochodzę do wniosku że skoro sobie z tym poradziłem to mogę wszystko i powoli zaczyna dochodzić myśl o tym, o tamtym aż w końcu wszystko wraca z jeszcze większą siłą. Jeżdżę na rowerze i myślę o tym, że jakbym teraz gadał z jakąś dziewczyną to byłaby fajna gadka bo mam dobry humor, jest super. Chcę zagadać do dziewczyny, to nie dam rady, bo uciekam od myśli o podejściu do niej i zaczynam myśleć o tym jak jadę na rowerze i mam stan umysłu z roweru. Myślę że to jest objaw paniki, boję się że sobie nie poradzę, ale przecież już umiem mówić, to mogę przecież podejść i zagadać. Chcę pójść ze znajomymi do klubu ale tam będę myślał o tym, że kiedyś tam nie odważyłem się podejść do dziewczyny, że miałem natłok myśli, że dalej mam to samo i to jest nieuniknione. Chcę zapisać się na treningi kick boxingu ale boję się że tam może być osoba która znała osobę która wie, że kiedyś się jąkałem i nie wiem sam... Nie nadążam za gonitwą swoich myśli, nie radzę sobie. Wolny czas spędzam oglądając jakieś filmiki w internecie, nawet nie wiem jakie, nie jestem świadom tego co oglądam, po prostu klikam w filmiki w propozycjach, oglądam, słucham, a myślami jestem gdzieś daleko, sam nie wiem gdzie. Jak tego czegoś z głowy się pozbyć? Ja chcę normalnie żyć, coś zacząć robić, przestać myśleć, po prostu robić, być szczęśliwym jak inni normalni ludzie. Jak każdy inny człowiek, który potrafi docenić to co ma i korzystać z tego, a nie wykorzystywać to do autodestrukcji i karmienia nerwicy. Pomocy...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cozatyp,

To nie jest objaw paniki,ale raczej skutek wewnętrznej walki ze sobą,tłumienia swoich pragnień itp

Jeżeli chcesz zapisać się na kurs kick boxingu,zrób to,jeżeli chcesz zagadać do dziewczyny,nie uciekaj

ale zaryzykuj i zrób to..To jest trudna droga,bo wymaga czasami ogromnej odwagi,ale tylko w ten

sposób możesz wyjść z tego uciążliwego stanu,w którym teraz jesteś.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj na tym treningu, było spoko, mówiłem co chciałem, dowiedziałem się czego chciałem, wszystko jest okej. Ale pozostałe aspekty bez zmian, idzie sobie dziewczyna a mój łeb zaczyna tworzyć te paranoje, 1000 myśli na minutę, jeden wielki bezwład. Jak mogę pozbyć się tego gdy to mnie najdzie? Wiem, że jak chcę coś zrobić, to to robię, przełamuję lęk i idę po to co chcę iść, ale jak to mnie dopadnie, to ja myślami jestem gdzieeś tam daleko. Co mam robić jak mnie to dopadnie, jak z tego się oprzytomnieć? Mi się wydaje że to właśnie mój taki odruch paniczny, że ja tak bardzo się tego boję, że boję się w ogóle myśleć o tym strachu, bo bardzo się tego boję... Dobija mnie to strasznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cozatyp,

Nic z tym nie rób,nie szarp się z tym.Im bardziej będziesz z tym walczyć,tym bardziej będzie się

to nasilać. Po prostu trzeba ten stan przyjąć,zaakceptować i potraktować to możliwie łagodnie

a wtedy napięcie zacznie słabnąć i myśli zaczną się uspokajać.

Ważne jest,żebyś pomimo tych myśli starał się właśnie robić swoje i z niczego się nie wycofywał.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×