Skocz do zawartości
Nerwica.com

Potrzeba bycia podziwianym i docenionym.


DOMINIKKKK

Rekomendowane odpowiedzi

Nie lepiej pozostawać w cieniu jako niedostrzegalny i niepokojony przez nikogo człek żyjący swoim spokojnym życiem? Od czasu do czasu tylko kogoś przypuścić do siebie, wymienić wiedzę, poglądy i po niedługim odcinku wspólnej drogi, wrócić tylko na wyłączną ścieżkę życia, do swojego cienia? Wychylając się zbyt mocno, można szybko stracić głowę.

 

Nie zawsze to jest możliwe. Środowisko z jakiego pochodzimy nas warunkuje i nie sposób porzucić utarte schematy. Kiedy wyrastasz w rodzinie w której wymaga się od Ciebie sławy i przebojowosci a zarazem w tym samym czasie podcina skrzydełka i sprowadza do parteru nutę da się być w cienIu prawda? .... każdy by w końcu zdurnial .

 

 

 

Iwaa po niedzieli odniosę się do Twojego postu:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie lepiej pozostawać w cieniu jako niedostrzegalny i niepokojony przez nikogo człek żyjący swoim spokojnym życiem? Od czasu do czasu tylko kogoś przypuścić do siebie, wymienić wiedzę, poglądy i po niedługim odcinku wspólnej drogi, wrócić tylko na wyłączną ścieżkę życia, do swojego cienia? Wychylając się zbyt mocno, można szybko stracić głowę.

 

Nie zawsze to jest możliwe. Środowisko z jakiego pochodzimy nas warunkuje i nie sposób porzucić utarte schematy. Kiedy wyrastasz w rodzinie w której wymaga się od Ciebie sławy i przebojowosci a zarazem w tym samym czasie podcina skrzydełka i sprowadza do parteru nutę da się być w cienIu prawda? .... każdy by w końcu zdurnial .

 

 

 

Iwaa po niedzieli odniosę się do Twojego postu:)

 

ok.

 

Zależy co się rozumie przez "podziwianie".

Bo moim zdaniem tytuł wątku może mylić - docenianie i podziwianie - docenionym chyba chce być każdy (oczywiście przez określone osoby), bez względu na przeszłość i na to, co robi. To po prostu miłe.

Mnie na "sławie" sensu stricto nijak nie zależy, nie chciałabym jej. Natomiast lubię sama sobie i innym udowadniać, że jestem w czymś dobra.

 

Nie na wszystkim się "straci głowę", jest szereg bezpiecznych, dających satysfakcję aktywności.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w sumie tez sie chcialam do tego odniesc - potrzebe bycia docenionym maja wszystkie dzieci [to nic zlego] i warto by bylo ja zaspokoic

 

co innego potrzeba bycia podziwianym bo ona sie tyczy glownie DDA... u ktorych to wlasnie te podstawowe potrzeby byly zaniedbywane

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w sumie tez sie chcialam do tego odniesc - potrzebe bycia docenionym maja wszystkie dzieci [to nic zlego] i warto by bylo ja zaspokoic

 

co innego potrzeba bycia podziwianym bo ona sie tyczy glownie DDA... u ktorych to wlasnie te podstawowe potrzeby byly zaniedbywane

 

Nie tylko dzieci mają potrzebę bycia docenionym, ma ją też każdy dorosły (no, chyba że coś z nim nie tak).

 

Potrzeba bycia podziwianym tyczy się - tak mi się wydaje - ma też wiele osób nie dda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no pewnie ze tak bo ta potrzeba nie znika z wiekiem i tyczy sie takze doroslych

 

Potrzeba bycia podziwianym tyczy się - tak mi się wydaje - ma też wiele osób nie dda

 

wiadomo wystarczy spojrzec na kryteria roznych ZO ale pisalam o DDA nie bez powodu - w koncu temat znajduje sie w takim a nie innym dziale

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DOMINIKKK takie odpływanie w marzeniach to coś podobnego do medytacji.Może warto było by spróbować wyciszyć się i beztrosko marzyć o sławie bogactwie. Może więcej przyjemności byś miał z życia ;-)

 

----------------------------------------------------

 

 

https://100club.pl/artykuly/Co-daje-medytacja-Jak-nam-pomaga,176.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:roll: wiesz że dzieciństwo rzutuje na twoją osobowość

wszystko co zostało wyparte tkwi w podświadomości

Tylko chodzi mi o to czy to jest jakieś rekompensowanie trudnego dzieciństwa?

tak oto właśnie chodzi

przez ciezkie dziecinstwo zmienia sie nam osobowosc

czytalem tez o przypadkach zmiany orientacji gdyz plec przeciwna nie pociagala

sa niby przypadi ze ktos kto nie nawidzi ojca lub matki moze miec kontakty homo

nie zawsze lecz sa takie przypadki

 

czyli lepiej nie dążyć do realizacji marzeń, fantazji, bo to będzie taka rekompensacja trudnego dzieciństwa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×