Skocz do zawartości
Nerwica.com

Czy ,,,?


Kalebx3 Gorliwy

Rekomendowane odpowiedzi

Jak myslicie , czy ludzie z dla dla dobra następnych pokoleń , swojego własnego, Narodu i hu-j wie kogo jeszcze powinni mieć dzieci ?
Myślę, że powinni mieć na tyle dużo dzieci, by się masą obroniły przed głupimi pomysłami rodziców

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak myslicie , czy ludzie z dla dla dobra następnych pokoleń , swojego własnego, Narodu i hu-j wie kogo jeszcze powinni mieć dzieci ?
Myślę, że powinni mieć na tyle dużo dzieci, by się masą obroniły przed głupimi pomysłami rodziców

 

No to na tyle dużO dzieci czy na tyle dużE dzieci, czy jedno i drugie? :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Generalnie jestem na nie,jeśli masz nayebane we łbie,oszczędź tego potencjalnie swojemu gówniakowi/przyszłym gówniakom,ale to już wszycho zależne od genitaliów i potencjalnego tatusia/mamusi,jak bardzo ma sie nayebane w głowie,w jakim stopniu to jest wyleczone,od stabilności jako takiej własnej i 2 strony (psychicznej,finansowej) i pierdyliarda innych czynników,wolność genitaliów,tfu wyboru...

Ale może gdzieś,raz na czas takie zjawisko ma racje bytu i jest legit,no idea.

Oczywiście można hurr durr patolia.pl i najebać dziecek jak cyganów w taborze,ale rozumiem że pure patoli nie bierzemy pod uwagę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Głupoty piszecie, niektorzy. Ile z Was miało niby normalnych rodzicow i teraz łazi powalonych...halo!!! tu ziemia! Nie chodzi czy zdrowy niby czy chory niby, tylko czy wezmie odpowiedzialnosc i bedzie sie starał byc rodzicem czy zlezie w doł bo mu sie nie chce. Jak mu sie nie chce to niech siedzi bez dzieci bo a) chleje b) cpa c) chory na to owo i tamto -obojetnie, itd, a jak chce czy a) chleje b) cpa, c) chory na owo i tamto to trzeba "dojrzec" i przestac myslec o sobie i o tym ze wstajesz o 4 w nocy a cierpisz na bezsennosc i dopiero łeb do poduszki przyłozyles po nasennym tylko zajac sie dzieckiem, itd. Jak sie jest mocno chorym, to wtedy jest mąż/żona, rodzina itd i moze sie zajac dzieckiem. Grunt to nie spieprzyc mu psychiki wiecznym narzekactwem cierpietnictwem, itd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pacjenci psychiatryczni, ludzie korzystający z pomocy psychiatry to są zupełnie normalni ludzie, mają swoje rodziny, dzieci, męża/żonę, czyli prowadzą zupełnie normalne życie, ja jestem na tak. Każdy ma prawo układać sobie życie jak chce.

oczywiscie, w Polsce co druga osoba ma problem psychiczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wydaje mi się, że umknęła Wam gdzieś po drodze komponenta DZIEDZICZNA. Większość chorób nie jest dziedziczonych sensu stricto tylko raczej dziedziczone są pewne predyspozycje osobowościowe/emocjonalne, które pod wpływem innych czynników- psychologicznych, społecznych, środowiskowych pełniących rolę zapalnika mogą wyzwolić ewentualnie samą chorobę.

 

Ale HIPOTETYCZNIE... czy cierpiąc na schizofrenię i mając przez naukowców zagwarantowane na 13928493%, że Wasze dziecko ma 50% szansy na to aby urodzić się zdrowe i 50% szansy na to, aby urodzić się chore (ze schizofrenią)- ze wszystkimi związanymi z tym konsekwencjami, braniem leków do końca życia, ostracyzmem społecznym, prawdopodobnymi hospitalizacjami przy zaostrzeniach itp. , podjęlibyście ryzyko i zdecydowali się na dziecko czy też nie. Interesuje mnie prosta odpowiedź na to pytanie- TAK albo NIE (z krótkim uzasadniem), a nie wywody nie na temat. Czy zagralibyście w totolotka? Podjęli wyzwanie w rosyjskiej ruletce? Pamiętajcie- 50%/50%, a na szali oprócz pragnienia rodzicielstwa- ludzkie życie, nowej ludzkiej istoty , jej potencjalne CIERPIENIE.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Odpowiem sam na pytanie zawarte w tytule tematu (i poniekąd swoje pytanie)- postanowiłem, że NIE BĘDĘ miał dzieci.

 

Nie dlatego, że bym ich nie chciał, że bym ich nie kochał , nie dlatego, że bym nie dbał o ich los, nie opiekował się, nie interesował się nimi czy rył im świadomie psychikę, lecz dlatego, że cierpię na kliniczne OCD- jeżeli ktoś nie wie z jakim piekłem na ziemi się to wiąże, a jego wiedza bazuje na artykułach z kolorowych pisemek na temat "natręctw" , to błagam, żeby nie zabierał głosu i nie wtykał swoich "mądrych" inaczej trzech groszy w nieswoje sprawy. A to zaburzenie posiada - wszystkie znaki na ziemi i niebie na to wskazują- bardzo silną komponentę dziedziczną. Ktoś z mojej rodziny się z tym zmagał, ja się z tym zmagam... wiem jaka to katorga, wolę tego oszczędzić przyszłym generacjom i swoje egoistyczne pragnienie rodzicielstwa schować do kieszeni. Czy taka postawa jest altruistyczna? Nie wiem. Dla mnie jest po prostu słuszna. Postulat Benatara/Shiffrin w zupełności mnie przekonuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pacjenci psychiatryczni, ludzie korzystający z pomocy psychiatry to są zupełnie normalni ludzie, mają swoje rodziny, dzieci, męża/żonę, czyli prowadzą zupełnie normalne życie, ja jestem na tak. Każdy ma prawo układać sobie życie jak chce.

oczywiscie, w Polsce co druga osoba ma problem psychiczny.

 

Zgadza się, a u niektórych to "Adolf - reaktywacja", niesamowite ....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pacjenci psychiatryczni, ludzie korzystający z pomocy psychiatry to są zupełnie normalni ludzie, mają swoje rodziny, dzieci, męża/żonę, czyli prowadzą zupełnie normalne życie, ja jestem na tak. Każdy ma prawo układać sobie życie jak chce.

oczywiscie, w Polsce co druga osoba ma problem psychiczny.

 

Zgadza się, a u niektórych to "Adolf - reaktywacja", niesamowite ....

 

Uważasz, że tego typu postawy społeczne mają cokolwiek wspólnego z eugeniką i prowadzoną przez nazistów akcją T4 (jak ktoś nie słyszał- googlujemy)?U Uważam, że jesteś w sporym błędzie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×