Skocz do zawartości
Nerwica.com

Komplusywne palenie , picie kawy , dziwne myśli.


JanKowal75

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

 

Proszę o pomoc.Przymus picia kawy i kompulsywne palenie.

 

Mam 28 lat a palę od 14 . Różnie ale zazwyczaj minimum 30 sztuk, obecnie około 45.Chodzę na terapię uzależnień( hazard i benzodiazepiny) na oddział dzienny i wtedy przez parę godzin spalam 2 , 3 sztuki.Wiem że gdybym pracował paliłbym dużo mniej.Obecnie nie pracuję i do 15 jestem w domu.Mam ZOK od kiedy zacząłem palić , (pierwsza była choroba póżniej papierosy).Jestem też bardzo mocno uzależniony od kofeiny, piję kawę od 8,5 roku.Zdarzało się że zwymiotowałem kawsko a po 5 minutach miałem przymus wypić kolejną.Wiem że obecnie kawa mnie niszczy.Czuję się fajnie przez około godzinę następne 4 jestem wygadany , pobudzony ,żywy ale też nerwowy , rozdrażniony , labilny.Kawa u mnie działa około 5 godzin i tak jak pisałem godzinę jest ok , następne 4 zanim się wydali jest żle.Ale ja po 1 mam przymus do dzisiaj po 2 czuje silne znużenie gdy kolejnej nie wypije.A rano to podstawa.W ciągu 5 -7 minut wypijam ją(po zaparzeniu).I własnie do każdej kawy masa fajek .

 

Czy ktoś z was miałe tak kiedyś? Co proponujecie?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A z natrętnych myśli to to że umrę w nocy , że serce mi przestanie być albo przepona działać , że coś powiedziałem co jest praddą a po chwili muszę powiedzieć- żartowałem , żartowałem.

 

Proszę nie piszczcie mi o lekach , psychiatrach , szpitalach , psychologach , terapeutachh itp. 12 razy bylem w szpitalu , chodzę do 2 psychiatrow i na terapie uzależnien.

 

Ja chce znać wasze opinie z autopsji.Jak z tym walczyć?!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja współczuję tylko tym co mają próby i myśli samobójcze oraz silne urojenia i halucynacje z lękiem psychotycznym i osobom delikatnej natury wrażliwych którzy chcą się zabić to ich trzeba wspierać bo to najgorsze co może być odebrać sobie życie lub życ w nierealnym świecie i ogólnie każdemu co kiedykolwiek miał myśli lub próby samobójcze i mam nerwicę natręctw i np mam taką myśl że teraz ktoś się przeze mnie zabije bo nazwałem go pizdeczką a ja miałem na myśli pizdeczki co są zdrowe nie mają delikatnej natury ani myśli lub prób samobójczych tylko WYIMAGINUJĄ sobie objawy które chorobą nie są , osoby co twardo stapają po ziemii , 95 % tego forum niestety..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×