Skocz do zawartości
Nerwica.com

kto wie o co chodzi?


czarnamysl

Rekomendowane odpowiedzi

Od paru mies wciagnelam parenascie razy amfe.potem 2razy extazy probowalam.było ok.niedzialo sie nic prócz tego ze kochalismy sie z chłopakiem jak szaleni.gdy wzielam 3raz extazy uwazam ze byłam swiadoma wszystkiego i pamietalam sporo z nocy. Ale mój chłopak pow ze nazywalam go imieniem byłego chłopaka,ze go kocham itp.po 4mies polknelam amfetamine w proszku,troche do nosa plus wódka i znów to samo.ale jakim cudem pamietam wszystko a tych glupot co mowie i robie nie.Tule sie do chłopaka i mowie przytul mnie a on co ty pow?ze niby kocham cie xxx.czulam sie jak glupia schizofremiczka .mój chłopak wscieka sie bo twierdzi ze myle go z byłym i ze to tamtego kocham.ale tak nie jest.niebylabym tyle lat z nim gdybym go niekochala.niechce nikogo innego.ostatnio pilam tylko 100ml wódki i 1,5piwa i ponoc znów cos gadalam.czy to mozliwe?szumialo mi w głowie ale wiedziałam gdzie jestem i z kim,nieodzywalam sie ,obserwowalam ich.a on do mnie z tekstem ze tego co pow to mi niewybaczy a ja nawet niewiem co pow.pamietam wszystko ale nic z tego co on mi opowiada.jak mam mu wytłumaczyc ze kocham go,przepraszalam za cos czego nie pamietam i niebylam swiadoma.skoro on uwaza ze cos gadalam no to mu wierze.ale czemu wspominam ponoc kogos z kim od lat niemam kontaktu,kto prawie niepamietam jak wygląda, ałuje znajomosci z nim i mialabym go kochac? Albo tesknie ?to chore.i to nieprawda

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak się dzieje, gdy przemierza się świat amfibią, nie umiejąc pływać. Wylatuje się wtedy za burtę i co dalej? Przecież jeszcze przed chwilą byliśmy zdolni odkryć wszystkie tajemnice świata...

 

Polecam odciąć się od patologicznego towarzystwa i szkodzącemu zdrowiu psychicznemu nawykowi brania "wspomagaczy". Bez nich twoje życie będzie dla ciebie zrozumiałe i będziesz mieć większą szansę na poznanie odpowiedzialnego partnera.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... czytam i zastanawiam się jak to jest możliwe, że problemem dla Ciebie są reakcje Twojego chłopaka, który twierdzi, że coś tam mówisz i robisz na haju, ale nie jest dla Ciebie problemem narkotyzowanie się... swiat oszalał :shock:

Boshe, poraziło

 

 

czarnamysl,

puknij sie młotkiem w głowe dziewcze drogie, to moze ci sie cos poprzestawia i przestaniesz ćpac bo ani to fajne ani madre a problem czy kogos tam kochasz jest duzo mniejszy od p5roblemu cpania

Mówisz z doświadczenia?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reynevan, w sumie ma cie wignowrowanych i przez przypadek kliknełam ze mi sie twój post otworzył, tak z doswiadczenia paru ludzi, którzy tak sobie cpali i juz nie zyja , ja osobiscie pare razy w zyciu trawe paliłam tylko, za koke i amfe dziekowałam zawsze, widziałam co dzieje sie z ludźmi jak to biora i jak to mowili ja to kontroluje, ja sobie poradze, mowiłam wtedy ze w pewnym momencie sobie przestana rdzic i tak było z kazdym, kto brał, co niektórzy sa juz na cmentarzu, ktos HIVa załapał, bo skończył na dworcu z igłą, widziłam dno społęczne, widziłąm sporo w zyciu majc czerwona cienka linie i nigdy jej nie przekraczjąc a ci wszyscy co byli tacy madrzy skończyli źle, wiec daruj sobie, co niektózy staczali sie na moich oczach zal ludzi,ale sami sa sobie winni, za swoja własna głupote,dalej cie mam w ignorowanych i nie czytam twoich postów , chyba ze przez przypadek tak jak w tym wypadku, rozumiem ,ze twoim zdaniem cpanie to cos fajnego i niech kazdy ro robi, jak zawsze pochwalasz destrukcyjne zachowania i zapewniam cie uzaleznienie od draków jest problemem duzo gorszym od zakochania, chyba nie widziałes nigdy nikogo na porzadnym głodzie , jak drze sie ze wszystko boli, jak ktos wraca do cpania i jak niemal na twoich oczach z fajnej dziewczyny czy chłopaka zostaje wrakiem człowieka, który zupełnie traci kontrole nad zyciem, wiec daruj sobie co ja i jak i kiedy, te zabawy widziałam, chodziłam ze znajomymi grzybki zbierac w liceum , póxniej oni cpali toto a ja nie, niektórym grzyby pomioeszały w głowie i opoiwescui jak to sobie przycpali i jak było fajnie, nasłuchałam sie tego z życiu duzo , sam nigdy nie upadajac tak nisko, nawet fajek nigdy nie paliłam a chodziłam ,ze wszystkimi na fajke w liceum i jakos to akceptowali i później wiedzieli ,ze nie pale to anwet juz nikt mnie nie namawiało, na poczatku było pare osób, które tez nie paliły , wszystkie póxniej palic zaczęły ja nie, kazdy za swoja głupote odpowiada sam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Reynevan, w sumie ma cie wignowrowanych i przez przypadek kliknełam ze mi sie twój post otworzył, tak z doswiadczenia paru ludzi, którzy tak sobie cpali i juz nie zyja , ja osobiscie pare razy w zyciu trawe paliłam tylko, za koke i amfe dziekowałam zawsze, widziałam co dzieje sie z ludźmi jak to biora i jak to mowili ja to kontroluje, ja sobie poradze, mowiłam wtedy ze w pewnym momencie sobie przestana rdzic i tak było z kazdym, kto brał, co niektórzy sa juz na cmentarzu, ktos HIVa załapał, bo skończył na dworcu z igłą,

Znaczy HIVa załapał pośmiertnie.

Masz zerowe pojecie o temacie. Amfa i koka są substancjami o mniejszej szkodliwości od alkoholu i to jest fakt, niezależnie co niedouczone oszołomy bajdurzą.

Ty chlejesz i to czuć na kilometr. Od Twojego chlania jedynie heroina jest bardziej szkodliwa. Przestań więc kreować alternatywną rzeczywistość, by swoje chlanie racjonalizować.

 

... widziłam dno społęczne, widziłąm sporo w zyciu majc czerwona cienka linie i nigdy jej nie przekraczjąc a ci wszyscy co byli tacy madrzy skończyli źle, wiec daruj sobie, co niektózy staczali sie na moich oczach zal ludzi,ale sami sa sobie winni, za swoja własna głupote,dalej cie mam w ignorowanych i nie czytam twoich postów , chyba ze przez przypadek tak jak w tym wypadku, rozumiem ,ze twoim zdaniem cpanie to cos fajnego i niech kazdy ro robi, jak zawsze pochwalasz destrukcyjne zachowania i zapewniam cie uzaleznienie od draków jest problemem duzo gorszym od zakochania, chyba nie widziałes nigdy nikogo na porzadnym głodzie , jak drze sie ze wszystko boli, jak ktos wraca do cpania i jak niemal na twoich oczach z fajnej dziewczyny czy chłopaka zostaje wrakiem człowieka, który zupełnie traci kontrole nad zyciem, wiec daruj sobie co ja i jak i kiedy, te zabawy widziałam, chodziłam ze znajomymi grzybki zbierac w liceum , póxniej oni cpali toto a ja nie, niektórym grzyby pomioeszały w głowie i opoiwescui jak to sobie przycpali i jak było fajnie, nasłuchałam sie tego z życiu duzo , sam nigdy nie upadajac tak nisko, nawet fajek nigdy nie paliłam a chodziłam ,ze wszystkimi na fajke w liceum i jakos to akceptowali i później wiedzieli ,ze nie pale to anwet juz nikt mnie nie namawiało, na poczatku było pare osób, które tez nie paliły , wszystkie póxniej palic zaczęły ja nie, kazdy za swoja głupote odpowiada sam

Pierdzielisz jak potłuczona.

Nigdy nie zrozumiem pędu epatowania głupotą, bez podparcia jakąkolwiek wiedzą.

Przestań chlać, bo Ci wóda mózg wyżera, a Twoje wypowiedzi bardzo przypominają styl autorki niniejszego wątku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×