Skocz do zawartości
Nerwica.com

Pomoc w doborze antydepresanta


Gość csrpk

Rekomendowane odpowiedzi

Prosze o przekierowanie do Leki, poniewaz nie mam na tej stronie elementu do rozpoczecia nowego watku..

 

Witam, mam problem z ssri, gdyz miewam po nich dziwny skutek uboczny w postaci duzego napiecia na oczach i przymusowego mrugniecia, cos jakby takie tiki nerwowe, ktorych bez ssri nie mam normalnie. Zapowiadala mi sie dosyc owocna przygodna z serta aczkolwiek po jakichs 2dniach zaczely pojawiac sie te objawy i raczej sie nasilily wraz ze zwiekszeniem dawki(biore ok miesiac). One nie mijaja patrzac z przypadku paroksetyny, ktora kiedys sporo bralem(6mcy?) i ten dziwny s. uboczny utrzymywal sie caly czas...

 

Podobnie jest i innymi z ssri ktore bralem wiec chcac nie chcac ta grupa odpada, dziwnie mi siada na oczy.

 

Objawy ktore troche chce ukrocic to spore stany lękowe i lekka depresja, za duzo spraw chyba mnie przytlacza..

 

Z tego co wiem to z jakichs normalniejszych rzeczy zostaje mi chyba mirtazapina, moklobemid i tianeptyna..

 

Prosze o pomoc, z gory dzieki..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wenla ciut mniej, ale niestety podobnie.. Mysle, ze cos napewno bedzie dalo sie wybrac, bo calkiem dobrze czulem sie po anafranilu (klomipramina??). Nie dalo sie jednak zniesc picia 6-8litru plynow dziennie i tego ze pocilem sie jak swinia malo przyjemnym zapachem niestesty. Natomiast jesli chodzi o to napiecie (to jest dziwne bo chodzi tylko o oczy..) nic takiego nie wystepowalo..

 

Co na to lekarz? To raczej malo spotykany przypadek, cos tam kiedys przebakiwalem mojemu psychiatrze, ale dopiero niedawno odkrylem ze jest to sprawa polekowa.. Okulista mowi, ze jest ok, z punktu widzenia neurologa tez.

 

Mirtazapina- myslalem wlasnie nad nia, zastanawiam sie tylko czy nie bedzie za bardzo przymulajaca??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No własnie może trochę zamulać na początku. Ja ją biorę w połączeniu z wenlą. 15mg wieczorem i troszkę mnie ścina zawsze nasennie. No ale w monoterapii to chyba dawki 30mg-45mg by trzeba było brać i nie wiem czy przy takich dawkach działanie na noradrenalinę jest większe i po jakimś czasie zamulenie znika i jest się wręcz pobudzonym czy mirta wali jeszcze bardziej po histaminie wtedy. Trzeba wypróbować, bo z tego co wiem to ludzie się leczą samą mirtą więc pewnie zamuła mija z czasem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak rano ze wstawaniem u ciebie?

Jak sie czujesz na tym miksie?

 

 

Mozna cos dorzucic jeszcze do tej mirtazapiny np tianeptyne? (najlepiej po pewnym czasie zeby widziec sam efekt mirty..)

 

Moze wrzucic tianeptyne na pierwszy ogien bo po niej nie bede raczej spiacy? a potem dorzucic mirte?

 

Co jeszcze ewentualnie z moklobemidem??

 

***Czy mialby ktos jeszcze jakies inne sugestie co do, doboru jakies leku na leki i depresje??***

 

T H X..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie mam żadnych problemów ze wstawaniem i nie czuję żadnej zamuły w dzień. Pierwszy dzień faktycznie czułem się lekko zamulony ale potem już spoko. Co do innych leków to nie będę się wypowiadał, bo z antydepresantów brałem jeszcze tylko fluoksetynę i mianserynę. Miks wenla+mirta spisuje się całkiem spoko. Nabrałem dystansu, nie nakręcam się tak na wszystko, nie mam lęków póki co i myśli samobójczych( a już na pewno nie takich jak przed rozpoczęciem leczenia - wtedy to serio byłem o krok od próby). Czyli leki coś tam działają ale i tak nie czuję się jeszcze do końca dobrze. Miewam gorsze dni ale z przewagą tych lepszych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vengence dzieki za odp.

 

Czego mozna sie spodziewac po Tianeptynie jesli chodzi o jej spektrum dzialania?

 

I jeszcze jedno czy w razie czego moge zmiksowac Tiane z mirta po pewnym czasie.

 

Masz jeszcze jakis inne pomysl oprocz tych co wymienilem?? :/ gdzies jeszcze czytalem, byc moze farmazon, ze Moklobemid duzo lepiej sie sprawdza jesli chodzi o fobie sp. od wszystkich lekow ssri.. (??)

 

-- 22 mar 2016, 19:51 --

 

Moze jeszcze sprobuje tego mixu California rocket fuel.

 

-- 22 mar 2016, 20:16 --

 

Wiem, ze to troche kombinacja, ale inaczej ciezko bedzie mi sie dowiedziec, a z tego co do tej pory czytam czyli ten mix wenla+mirta (cyli california rocet fuel) jest dosyc konkretny. Wizyte mam 5tego dopiero zostalo mi jeszcze troche wenli i zobacze jak sie bede czul do tego czasu na niej samej.

 

Antydep. tym razem biore od jakichs dwoch mc. Tak czy siak zamierzalem odstawic serte. Zamienie ja na wenle. Po dwoch tygodniach bede mial mniej wiecej do czasu wizyty jakis obraz jak na mnie dziala biorac pod uwage to ze przy zamianie antydepresantu kolejny zaczyna dzialac duzo szybciej. A 5tego na wizycie poprosze o dostawke z mirty jak wszystko bedzie ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co myslisz przyjacielu o tej mieszance rakietowej CRF?? Brzmi to ciekawie z tego co czytam. Wenla sama z siebie potrafi nakrecic, skoro jest to polaczenie skojarzone, to teoretycznie efekt powinien byc lepszy niz przy monoterapii sama wenla? Zastanawia mnie wiec fakt czy po pewnym czasie mirta rowniez sie rozkreca i dziala nieco pobudzajaco. Nie wiem czy wogole byloby sensu uzywac takiej hardkorowej nazwywy samej w sobie skoro to mialaby byc jakas zamulajaca lipa?

 

I zrobie chyba tak, na poczatek dam szanse wenli, jeli bedzie dobrze a bede niewystaraczajaco zadowolony to dorzuce do tego mirte i zobacze jak sie komponuje. Pozniej jeszcze pewnie sporbuje z Tianeptyna skoro ma wlasciwosci prokognitywne i zostaje Moklobemid, gdzie moim najwiekszym problemem sa chyba lęki a na to podobno jest dobry. Takze tak...

 

Pozdrawiam i jesli ci cos wiadomo daj znac o tej mieszance "rzekomo" rakietowej heheh:p pzd.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A co myslisz przyjacielu o tej mieszance rakietowej CRF?? Brzmi to ciekawie z tego co czytam. Wenla sama z siebie potrafi nakrecic, skoro jest to polaczenie skojarzone, to teoretycznie efekt powinien byc lepszy niz przy monoterapii sama wenla? Zastanawia mnie wiec fakt czy po pewnym czasie mirta rowniez sie rozkreca i dziala nieco pobudzajaco. Nie wiem czy wogole byloby sensu uzywac takiej hardkorowej nazwywy samej w sobie skoro to mialaby byc jakas zamulajaca lipa?

 

I zrobie chyba tak, na poczatek dam szanse wenli, jeli bedzie dobrze a bede niewystaraczajaco zadowolony to dorzuce do tego mirte i zobacze jak sie komponuje. Pozniej jeszcze pewnie sporbuje z Tianeptyna skoro ma wlasciwosci prokognitywne i zostaje Moklobemid, gdzie moim najwiekszym problemem sa chyba lęki a na to podobno jest dobry. Takze tak...

 

Pozdrawiam i jesli ci cos wiadomo daj znac o tej mieszance "rzekomo" rakietowej heheh:p pzd.

No california rocket fuel, z pewnością jest warta sprawdzenie, wielu lekoopornych wyciągneła z depresji, trzeba sprawdzić na sobie, mirta na początku zamula, z czasem powinna pobudzać, aktywizować, ale może pojawić się też roztrzęsienie i nerwowość, noradrenalina robi swoje, z lękami może być różnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie jedno i drugie dziala przeciwlekowo wiec efekt powinien byc synrgiczny i teoretycznie spotegowany. Ponadto mam nadzieje (o ile wenla sie u mnie sprawdzi) ze po dorzuceniu mirty nie bede tracil na wadze. Nigdy nie mialem problemow z jedzeniem nawet jak mialem na maxa skurczony zoladek, ale niektore leki moga sprawic chudniecie badz tycie bez nie zmieniania niczego w diecie..

 

-Myslisz, ze bardzo sie nie schudnie podczas takiej synergicznej terapii?? I tak jem sporo gdzies ponad 3000kcal (silka itd)

 

-I drugie pytanie co mam powiedziec lekarzowi, zeby mi dorzucil do wenli mirtazapine?? powinien sie zgodzic tylko co mu powiedziec

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Teoretycznie jedno i drugie dziala przeciwlekowo wiec efekt powinien byc synrgiczny i teoretycznie spotegowany. Ponadto mam nadzieje (o ile wenla sie u mnie sprawdzi) ze po dorzuceniu mirty nie bede tracil na wadze. Nigdy nie mialem problemow z jedzeniem nawet jak mialem na maxa skurczony zoladek, ale niektore leki moga sprawic chudniecie badz tycie bez nie zmieniania niczego w diecie..

 

-Myslisz, ze bardzo sie nie schudnie podczas takiej synergicznej terapii?? I tak jem sporo gdzies ponad 3000kcal (silka itd)

 

-I drugie pytanie co mam powiedziec lekarzowi, zeby mi dorzucil do wenli mirtazapine?? powinien sie zgodzic tylko co mu powiedziec

Co do wagi, to większość ludzi po mircie tyje, tu nawet nie chodzi o nadmierne jedzenie choć to też, głównie chodzi o to, że mirta spowalnia metabolizm, oprócz tego zatrzymuje wodę w organizmie, ale przy wenli w dawkach 225 mg-300 mg powinno się równoważyć to działanie jeśli chodzi o wagę, co do lekarza to najprościej powiedz, że masz problemy ze snem i słyszałeś, że mirta jest dobra na sen i oprócz tego świetnie działa z wenla, powiedz, że kumpel bierze taki mix i bardzo sobie chwali, powinien się zgodzić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no moge powiedziec wlasnie ze mam problemy ze snem tez mi to przyszlo do glowy, tylko jak mu wytlumaczyc ze to rewelacyjna mieszanka... jak powiem CRF to malo ktory psych by chyba zczail.. tak mi sie przynajmniej wydaje. powiem moze ze czytalem w internecie rozne strony i natknalem sie na jakis artykul;p pozdro

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

no moge powiedziec wlasnie ze mam problemy ze snem tez mi to przyszlo do glowy, tylko jak mu wytlumaczyc ze to rewelacyjna mieszanka... jak powiem CRF to malo ktory psych by chyba zczail.. tak mi sie przynajmniej wydaje. powiem moze ze czytalem w internecie rozne strony i natknalem sie na jakis artykul;p pozdro
pozdro, powiem ci, że jak lekarz jest dobry i ma doświadczenie to z pewnością łączył te 2 leki ze sobą, ewentualnie łączył z mianseryną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciezko powiedziec czy dobry napewno nie jest taki ze robi wszystko po swojemu, tylko mnie tez slucha i sie pyta czy mi sie to podoba co mi przepisuje, wie, ze mam pojecie, moze nie jak niektore osoby z forum ale troche jadlem wszystkiego i czytalem duzo takze mniej czy wiecej cos tam wiem, takze mi to odpowiada.

 

P.S. ile trzeba czekac na zaladowanie nowego leku jesli poprzedni bralo sie dwa miesiace? mysle ze do tygodnia powinno sie zaczac rozkrecac, nieprawdaz :) ??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ciezko powiedziec czy dobry napewno nie jest taki ze robi wszystko po swojemu, tylko mnie tez slucha i sie pyta czy mi sie to podoba co mi przepisuje, wie, ze mam pojecie, moze nie jak niektore osoby z forum ale troche jadlem wszystkiego i czytalem duzo takze mniej czy wiecej cos tam wiem, takze mi to odpowiada.

 

P.S. ile trzeba czekac na zaladowanie nowego leku jesli poprzedni bralo sie dwa miesiace? mysle ze do tygodnia powinno sie zaczac rozkrecac, nieprawdaz :) ??

Nie no tydzień to za mało, minimum 2 tygodnie ,tak sądzę, choć wenla z mirtą może i szybciej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tzn chodzi mi jak sie robi przeskok czasem z leku na lek z tego co slyszalem zdarza sie bez zmniejszania czy zwiekszania powoli dawek tylko brany lek zamienia sie mniej wiecej ekwiwalentem drugiego badz troche mniej. W tej styuacji, choc moge sie mylic te mechanizmy neurohormonalne w mozgu zostaly chyba nieco rozkrecone stad przy zmianie na nowy lek ktory dziala w podobny sposob mowie o ssri-->inny ssri lul ssri-->snri stad lek powinien zadzialac duzo szybciej? Czy jestem w bledzie??:/ pzd

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tzn chodzi mi jak sie robi przeskok czasem z leku na lek z tego co slyszalem zdarza sie bez zmniejszania czy zwiekszania powoli dawek tylko brany lek zamienia sie mniej wiecej ekwiwalentem drugiego badz troche mniej. W tej styuacji, choc moge sie mylic te mechanizmy neurohormonalne w mozgu zostaly chyba nieco rozkrecone stad przy zmianie na nowy lek ktory dziala w podobny sposob mowie o ssri-->inny ssri lul ssri-->snri stad lek powinien zadzialac duzo szybciej? Czy jestem w bledzie??:/ pzd
Jest chyba taka teza tu na forum, hehe,

ja osobiście przy zmianie z jednego na drugi nie widziałem żadnej różnicy w czasie, jedyny plus to taki, że skutki uboczne zmienianego leku były dużo słabsze niż przy schodzeniu bez zmiany na drugi lek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestesty, ale nie dla mnie jest ten mix. Wczoraj poszla pierwsza dawka wenli, myslalem ze jeszcze moze przejdzie, ale najlepiej to czuc jak jest wiecej ludzi gdzies na miescie czy cos, dzisiaj rano wzialem tabsa po godzinie wyskoczylem gdzies tam noi generalnie ten objaw polega na tym ze ciezko jest ludziom patrzec w oczy, czyli nawet jak sie lepiej czuje nazwijmy to wewnetrznie to i tak to uciekanie wzrokiem i skrepowanie zwlaszcza jak ktos na mnie patrzy wychodzi ogolnym bilansie ujemnie bo ciezko mi sie wtedy porusza wsrod ludzi i niestesty mimo wszystko jest gorzej..

 

Zostaje mi wiec do wyprobowania z tego mi sie wydaje moklobemid, tianeptyna i mirtazapina..

 

Chyba ze jest cos jeszcze co moglbym ewentualnie wyprobowac. Choc na leki, naped i jakas poprawe nastroju z tego co mi zostalo to chyba wszystko..

 

Pzd

 

-- 23 mar 2016, 15:17 --

 

Zostaje mi wiec do wyprobowania z tego mi sie wydaje moklobemid, tianeptyna i mirtazapina..

 

 

A co ewentualnie z agomelatyna?? Szukam po necie i staram sie cokolwiek znalezc..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×