Skocz do zawartości
Nerwica.com

CHCĘ SIĘ POPROSTU WYGADAĆ :)


Majkel25

Rekomendowane odpowiedzi

DOBRY WIECZÓR WSZYSTKIM. MAM NA IMIE MICHAŁ I CHCE SIE PODZIELIC MOIM ROZTERKAMI I SMUTKAMI. NIE WIEM CO DALEJ Z MOIM ZYCIEM. mAM 25 LAT I CHCIALBYM WKONCU ZYC. NIE WYMAGAM LUKSUSOW I FAJERWERKOW, CHCIALBYM MIEC LEPSZA PRACE, DOM I DZIECI, SAMOCHOD I PSA I KOCHAJACA ZONE. MAM NARZECZONA ALE TO WSZYSTKO JEST SKOMPLIKOWANE. MA BRATA KTORY PIJE I ZATRUWA JEJ ZYCIE. MIESZKA Z OJCEM I WLASNIE Z TYM JEJE PSEUDO BRATEM BO INACZEJ GO NIE MOZNA NAZWAC I PRZEZ TO WSZYSTKO BOI SIE WYPROWADZIC ABY NIE ZAMECZYL OJCA. CIAGLE PRZEZ NIEGO JEST NERWOWA ZRESZTA JA TEZ JAK DO NIEJ JEZDZE. NIE PRACUJE TEZ BO W JEJE MIEJSCOWOSCI JEST SLABO Z PRACA I TAK KOLO SIE ZAMYKA BO Z MOJEJE PENSJI NIE DALIBYSMY RADY WYNAJAC NAWET MALEGO MIESZKANKA NIE WSPOMINAJACO DZIECKU KTORE CHCIELIBYSMY MIEC ALE BRAK PIENIEDZY I BRAK PRACY U MOJEJ NARZECZONEJ POWODUJE TO ZE TO WSZYSTKO SIE OPOZNIA NA DODATEK SIE OKAZALO ZE MA COS Z TARCZYCA I MOZE BYC CIEZKO JEJ ZAJSC W CIAZE. ZACZELA SIE LECZYC OCZYWISCIE. JA TEZ MAM CHOROBE ZOLADKA I JESTEM KLEBKIEM NERWOW PRZEZ PRACE I PRZEZ TA CALA SYTUACJE. DO NIEJ NIE MOGE SIE PRZEPROWADZIC BO NIE CHCE MIESZKAC Z JEJE BRATEM PIJAKIEM I MECZYC SIE W DZIEN DZIEN. NIE WIEM, CHODZE SMUTNY I PRZYGNEBIONY, NIE WIEM CO ZROBIC STARAM SIE MYSLEC POZYTYWNIE ALE CHOLERA CIEZKO MI JEST

 

DZIEKUJE ZA UWAGE

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj, Michale, no cóż życie jest jakie jest w naszym kraju. W ramach wątpliwego pocieszenia mogę napisać, że nie jesteście jednymi młodymi ludźmi, którzy doświadczają takiego rozgoryczenia. Jesteś jeszcze młody i wiele może się zmienić w Twoim życiu na lepsze, tylko trzeba ruszyć głową. Jest wiele opcji, naturalnie musicie to przedtem przemyśleć, takich jak wyjazd za granicę, gdzie można zarobić więcej i coś zaoszczędzić. Głowa do góry. A gdybyście coś odłożyli/albo Twoi rodzice Cię wsparli i oboje znaleźli pracę w jakimś mieście, tam gdzie jest praca?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@bedzielepiej

 

WITAM CIEBIE :) NIE JESTEM PESYMISTA DO A DO Z ALE CIEZKO MI Z TYM WSZYSTKIM. MAM OSZCZEDNOSCI ALE NIE SA TO JAKIES OSZCZEDNOSCI ABY ZA NIE ZYC. CIEZKO MAM PRACE ALE TO PRZETRZYMAM ALE BOLI MNIE TO ZE MOJE ZYCIE PRYWATNE MI PRZEPLYWA PRZEZ PALCE I NIC NIE IDZIE DO PRZODU. MODLE SIE O TO ABY MOJA UKOCHANA ZNALAZLA WKONCU PRACE I ABY WKONCU SKONCZYLA SIE TA SPRAWA Z JEJE BRATEM CIEZKO Z NIM JEST ALE ODPIWIEDNIE SRODKI JUZ DO URUCHOMIONE ALE MAM NADZIEJE ZE WKONCU NAM SIE UDA. BOJE SIE TYLKO O TO ZE BEDZIE NIEDLUGO ZA POZNO NA UKLADANIE ZYCIA. POSIADANIE DZIECI I NA REALIZOWANIE PLANOW I MARZEN

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie, jeśli macie oboje po 25 lat, to macie jeszcze jakieś 10 lat na założenie rodziny.

Nie zamartwiaj się na zapas, to nie ma sensu, tylko osłabia Cię i niepotrzebnie trwonisz energię. Kto wie, może się wam dobrze ułoży. Na pewno byłoby wam lżej, gdyby dziewczyna miała pracę, może udało by się znaleźć jakąś dorywczą w stylu opiekowanie się dzieckiem? Albo wyprowadzenie do większego miasta, odcięła by się od tego brata. Czy jej rodzice żyją?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

w Warszawie wynajmowac cos jest bardzo drogo a jesli chodzi o jeje rodzicow to jej Mama zmarla jak miala moja Narzeczona miala 14 lat :/ Tata zyje ale tez choruje. Jej brat jest glownym problemem aj ka napisalem ona boi sie ojca samego zostawic bo boi sie ze jeje braciszek go zameczy bo on ani nie pracuje ani sie nie doklada tylko chodzi i pije i sie zali ze mu zle a nie chce sie zmienic i jej glowe zawraca i ciagle prosi o to o tamto

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kiepska sprawa :( najlepiej jakby się pozbyć tego brata z mieszkania, ale nie wiem jak takie coś się robi, gdyby awanturował się po pijanemu to może jakaś niebieska karta, a potem sprawa w sądzie...

 

No, Warszawa jest drogim miastem, rozumiem, że to jest gdzieś najbliżej was, pewnie musielibyście poszukać czegoś dalej, a wtedy rzadziej odwiedzalibyście tatę...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A pokoj w Wawie mozna za 600, wiec takie gadanie ze drogo to pojscie na łatwizne. Zreszta chłopina napisał ze sie chce wygadac, a widocznie mu dobrze utrzymywac narzeczona co ma wymowke ze siedzi z ojcem i jest leniem. A w ogole co ma do tego brat, trzeba w zyciu dorosłym umiec odciac pepowine, dla mnie to tylko wymowki i wymowki. Niech sie zapije, jego sprawa. Zawsze mozna znalezc jakis powod chociazby taki ze jest pochmurno, boli głowa, musze sie opiekowac dorosłym ojcem ktory nie jest ubezwlasnowolniony i umie sam chodzic do wc itd. i mase innych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Majkel25, nie obrazam, to moj odbior. Dla mnie to sa wymowki i tyle, dla Ciebie mozesz sie łudzic, kazdy ma prawo do własnego zdania. Poza tym skoro Ci tak dobrze po co narzekasz? Siedz i utrzymuj. Napisales post to dorosnij do tego ze ktos ma wlasne zdanie. A poza tym znac Twojej narzeczonej nie musze, to Ty sie wyzalasz na forum.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@agusiaww

 

Nie wyzalam sie tylko chcialem poprostu cos napisac to po pierwsze a po drugie obys TY nie miala problemow Dziewczyna, obys nie miala bo latwo oceniac z boku a co innego jak ciebie dotknie cos wtedy bedzie placz na calego. Jedynie co Ci moge powiedziec ze mozesz swoje miec swoje zdanie ale nie oceniaj innych tym bardziej ze nie znasz i nie czytasz ze zrozumieniem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×