Skocz do zawartości
Nerwica.com

zmiana myslenia po psychotropkach


Margaret

Rekomendowane odpowiedzi

:P hehe wybacz że się uśmiechnęłam ale naprawde to dobre:uczulenie na życie:)-musisz to opatentować.Witaj Margaretdobrze że masz leki to z pewnością pomoże ci stanąć na nogi:)nie tnij się-naprawde to nic nie da-gdybym mogła ci jakoś to udowodnić-ale nie posiadam takiej siły :cry: tak strasznie mnie to boli że ty cierpisz:(ściskam cię mocno i czekam razem z toba na działanie leków-troche to potrwa ale warto czekać:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Margaret cieszę się że trafiłaś do specjalisty.

Teraz już będzie tylko lepiej ,zobaczysz..

Samookaleczanie niejest rozwiązaniem problemu ,możliwe (hmm,napewno ,skoro to zrobiłaś) przynosi Ci ono ulgę , ale pomysl sama kochana,w ten sposób wyładowując swój ból ,cierpienie ,wpadasz w kolejny problem..

Wierzę że to niejest łatwe dla Ciebie ale mam nadzieję że dzięki lekom uporasz się i z tym.

Z sałego serducha Ci tego życzę i trzymam kciuki.

Najważniejszy krok już poczyniłaś.

 

A życie...? Zobaczysz,odczulisz się i jeszcze będzie pięknie. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Osobiście, po 16 latach nawrotów depresji stwierdzam, że żadne pogadanki z przyjaciółmi, czy psychologami NIE ZASTĄPIĄ farmakoterapii. Leki (odpowiednio dobrane) są niezbędne, żeby skorygować problemy z chemizmem mózgu i zaburzoną fizjologią, tego nie zapewni psychoterapia. A teksty typu "leki przeciwdepresyjne uzależniają i niszczą psychikę" można spokojnie włożyć między bajki. Po sobie wiem, że to okropne bzdury - żaden antydepresant mnie nie uzależnił, a psychiki bynajmniej nie mam "rozwalonej", wręcz przeciwnie - leki pomagają mi na nowo funkcjonować po każdym nawrocie choroby, już raz wypróbowałem powrót do aktywności zawodowej bez nich i więcej na pewno tego nie powtórzę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lekarstwa , psychotropy sa aby nas leczyc.Obecnie sa dostepne psychotropy nowej generacji, mniej szkodliwe.

A zaszkodzc moze nawet srodek przeciw bolowy, jesli ktos jest uczulony na skladnik ktory zawiera owy lek.

Wiec nie panikuj , jesli lekarz nakazal ci brac psychotropy to stosuj sie do wskazan lekarza ( jesli chcesz wyzdrowiec )

Ja tez mialam obawy , ale minely gdy stan psychiczny zacza sie poprawiac.

Zycze odwagi i zdrowia ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Wam za wsparcie. Wzięłam dzisiaj Afobam i czuję się świetnie. Trochę jakbym była na haju, bez nerwów, lęków, kołatania serca, drgawek itp. Mam wrażenie jakby ktoś nagle mnie wyłączył, wyciszyłam się...tylko mam spowolnione ruchy i chce mi się spać. Mama dostała od psychiatry niezły ochrzan. Był zły, że nie brałam leków, bo mogłam skończyć jak inni...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Trochę jakbym była na haju, bez nerwów, lęków, kołatania serca, drgawek itp. Mam wrażenie jakby ktoś nagle mnie wyłączył, wyciszyłam się...tylko mam spowolnione ruchy i chce mi się spać.
- na początku brania psychotropów organizm czasami tak reaguje. To powinno za pare dni zmniejszyć się. Organizm musi przyzwyczaic się do leków. Najważniejsze że lepiej się czujesz. Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Margaret nie nie powodują one właśnie maja pomóc nam zapomnieć o takich właśnie sprawach one działają jak inne leki które maja nam pomagać a nie pogarszać:0

Leki na psycho nas lecza pomagają nam sie wyciszyć wtedy nasz organizm odpoczywa i zaczyna sie odbudowywać lepiej śpimy głębiej oddychamy itp nasze mięśnie są luźne a ze zamulają wole to od leków. zamulenie przejdzie :) trzeba tylko dobrać dobre leki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie pomogły poukładać sobie w głowie wszystko jak należy i uporządkować cały ten chaos. Przestałam być kłębkiem nerwów i łatwiej mi było uwierzyć że coś dobrego może mnie jeszcze spotkać (a nie wierzyłam w to nic a nic) i że trzeba dać sobie jeszcze szansę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jovita, akurat w moim przypadku było tak, jak pisałam, czyli około miesiąca miałam różne dziwne skutki uboczne (mdłości, zawroty głowy sile napady lęku i płaczu, albo wszystko mnie śmieszyło dla odmiany).

Wyszukiwałam sobie różne choroby, ostatnio odkryłam duzo objawów wskazujących na BPD, ale sobie to wybiłam z głowy - czysta hipochondria :lol: az mi wstyd :oops:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

około miesiąca miałam różne dziwne skutki uboczne

w moim przypadku podobnie (po jednych i po drugich lekach :)) - przez 2 tygodnie jakieś dziwne rzeczy się działy (np. huśtawki nastroju, jeszcze większe lęki,zawroty głowy itp.) . Właśnie teraz przez to przechodzę, a potem było lepiej.

ostatnio odkryłam duzo objawów wskazujących na BPD, ale sobie to wybiłam z głowy - czysta hipochondria Laughing az mi wstyd Embarassed

heh nie ty jedna :oops: tylko że mnie się to udaje wybić z głowy na troszke a potem wraca. :? Chyba trza mi większego młotka :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×