Skocz do zawartości
Nerwica.com

Jak długo bierzecie leki?


cicha woda

Rekomendowane odpowiedzi

8 miesięcy, 4 rodzaje leków (asentra, edronax, fevarin i teraz efectin). ten ostatni w końcu zaczął chyba na mnie działać. zobaczymy jak to będzie. niestety, bywa i tak, że leki będzie trzeba brać przez całe życie. aby jakoś normalnie funkcjonować w społeczeństwie.

można to porównać do cukrzyka który czy chce czy nie chce musi przyjmować insuline.

 

pozdrawiam

 

"Trzeba chcieć z tego wyjśc ,sorry to jest podstawa a nie jakies tam leki ,jak można wyleczyć emocje lekami?Przecież to wszystko siedzi w nas i tylko my możemy sami się z tym uporać dopóki sie tego nie zrozumie to nici z postępów .Poza tym istnieje tyle sposobów na wyjście z nerwicy różne techniki relaksacje itp nie będe się powtarzać bo wszystko było już napisane na forum ,że naprawde nie trzeba się ładować w psychotropy ! powiem szczerze że jestem w szoku że ktoś chce brac leki przez całe życie tak naprawde na schorzenie na które nie ma leku! leki chemiczne sa wspomagaczami ALE NIE WYLECZĄ"

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja seroxat biorę od 2 lat przedtem bralam asentre Po seroxacie czuje sie lepiej moge ze tak to okresle normalnie funkcjonowac... Była mała próba odstawienia seroxatu ale skończyla sie ponownymi atakami leku i w rezultacie stanem depresyjnym. Tak silna wola zdziałac potrafi cuda a co gdy człowiekowi tej silnej motywacji brak???? Leki to półśrodki ale co gdy psychika jest nadal na NIE???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jakieś 3 miesiące, wkurzyli mnie ostatecznie lekarze, którzy sami chyba nie bardzo wiedzieli, co robić i zmieniali je, jak im pasowało, co niezbyt korzystnie odbiło się na mnie

tak, leczyłam się min szpitalnie :evil:

leki nie pomogły

ale zmieniłam otoczenie, dużo w swoim życiu.

nie powiem, że jest kolorowo( nie jest), ale sama odpowiadam za swoje życie, nie chcę go uzależniać od porcji fasolek.

tabletki są dobre przez jakiś czas, jako wspomagacz. ale nie rozwiążą problemów. a depresja nie bierze się z powietrza.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

"Trzeba chcieć z tego wyjśc ,sorry to jest podstawa a nie jakies tam leki ,jak można wyleczyć emocje lekami?Przecież to wszystko siedzi w nas i tylko my możemy sami się z tym uporać dopóki sie tego nie zrozumie to nici z postępów .Poza tym istnieje tyle sposobów na wyjście z nerwicy różne techniki relaksacje itp nie będe się powtarzać bo wszystko było już napisane na forum ,że naprawde nie trzeba się ładować w psychotropy ! powiem szczerze że jestem w szoku że ktoś chce brac leki przez całe życie tak naprawde na schorzenie na które nie ma leku! leki chemiczne sa wspomagaczami ALE NIE WYLECZĄ"

 

a jesli ktos nie umie sobie poradzic z emocjami samemu?tylko leki pomagaja...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć! Biorę leki od 3 lat z przerwami. Miałem asentrę a teraz seroxat. Najdłuższa przerwa trwała pół roku. Na razie nie mogę odstawić całkowicie. oszukuje trochę swój organizm i biorę codziennie po pół tabletki, taka dawka podtrzymująca - boję się żeby nie być uzależnionym. Mam też opakowanie neurolu ( w razie czego) ale mam go już rok i połowę ubyło - też biorę po pół tabletki. Mam nadzieję,że jak powoli odstawię tak małą dawkę to będzie dobrze, ale my nerwicowcy musimy uważać na siebie. Na razie funkcjonuje normalnie tzn , praca, dom, rodzina. codziennie też staram się mieć godzinę dla siebie ( np.relaks Schultza , pozytywne myslenie). Pomaga! Kiedyś było naprawdę źle ( w 2005 roku sam położyłem się do psychiatryka - na własne żądanie) nie radziłem sobie ze swoją nerwicą - silne lęki że zaraz umrę, a badanie były na 5. Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja leczę się rok teraz tez już dziele leki na pól ale one czy w całości mi pomagają to sama nie wiem.może mnie źle zdiagnozowano może to nie nerwica może mam jakiegoś guza w mózgu albo stwardnienie rozsiane? Tak się boję bo jak wykryto u mnie nerwice to miałam różne zawroty głowy teraz też je miewam ale czy to od nerwów moja pani neurolog stwierdziła ze nie mam nic w głowie oprócz złych myśli i to tylko nerwica ale czy tylko od nerwów mi się robi słabo czy od tej asentry?mam jeszcze rudotel i cloranxen wrazie czego. Pozdrawiam Was Nerwusy.

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 1:01 pm ]

Znajoma brała seroxat i wyszła z nerwicy po 1.5 roku .mi się jakoś nie udaje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja w przeciągu 10 lat "chorowania" przerabiałam juz chyba wszystko co może przerabiać osoba chora na serce.Leki działały zazwyczaj krótko...potem znowu depresja i lęki...kilka pobytów w szpitalu...wszystko bezskuteczne.Nie wiem co ze mna jes nie tak,że prochy nie działaja tak jak powinny.Teraz bezradny psychiatra wtoczył ciężką altylerię- Clonazepam i Xanax SR z czego nie jestem zadowolona po przeczytaniu niektórych artykółów tu na forum.Wizja uzależnienia i odwyku wcale nie nastraja mnie pozytywnie.Czuję się już bezradna i wyczerpana tym wszystkim...nie wiem co robić :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

siódmy roczek leci :lol:

 

[ Dodano: Dzisiaj o godz. 8:15 pm ]

"Trzeba chcieć z tego wyjśc ,sorry to jest podstawa a nie jakies tam leki ,jak można wyleczyć emocje lekami?Przecież to wszystko siedzi w nas i tylko my możemy sami się z tym uporać dopóki sie tego nie zrozumie to nici z postępów .Poza tym istnieje tyle sposobów na wyjście z nerwicy różne techniki relaksacje itp nie będe się powtarzać bo wszystko było już napisane na forum ,że naprawde nie trzeba się ładować w psychotropy ! powiem szczerze że jestem w szoku że ktoś chce brac leki przez całe życie tak naprawde na schorzenie na które nie ma leku! leki chemiczne sa wspomagaczami ALE NIE WYLECZĄ"

 

Gdy przeczytałam tę wypowiedź, nawet nie chciało mi się komentować..., ale jednak chyba się nie powtrzymam. Naprawdę stwierdzenia, że leki nic nie pomagają, wynikają ze zwykłej niewiedzy medycznej i braku pojęcia o funkcjonowaniu mózgu. Rozumiem, że nie kązdy musi się tym interesować, jednak gdy nie posiada się takiej wiedzy, uważam że powinno się zrezygnować z udzielania jakichlolwiek porad. JAk można wyleczyć emocje lekami ??? właśnie można. depresja, nerwica natręctw wynikają z braku hormonu- serotoniny. Mózg jej nie wytwarza, ma jej małą ilość i sam poprzez ziółka czy techniki relaksacyjne (heh!) na pewno jej nie wytworzy. To tak jakbyś mówiła, że chory na cukrzycę technikami relaksacyjnymi wyleczy chorobę. To to samo. to wynika z braku wytwarzania hormonu, a nie przejściowego smutki

czy słabej psychiki. biorąc leki, dostarczamy mózgowi serotoninę. i co z tego, ze często przez całe życie ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hmm będzie ponad 6 miesiąc jak łykam to świństwo... na ostatnim badaniu krwi coś mi wątroba szwankowała... jeszcze mi te prochy wyjdą na złe...

truję się codziennie 150 mg sertraliny i 7,5 mg olanzapiny... nie wiem co o tym myśleć... nie wiem czy potrzebuje tego... aż mam ochotę... nvm chyba jednak potrzebuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wsumie leki biore od pazdziernika 2007:

-Seroxat

-Sulpiryd

-Cital

-Doxepin

-Mianserin

-Trittico

-Seronil

-Zolafren

do tego: afobam, tranxena, lorafen, estazolan, hydroxyzyna, diphergan, relanium (niektore w zastrzykach)

a prawie wszystko to podczas polrocznego pobytu w szpitalu :/

 

obecnie od 5 miesiecy biore Seronil i chociaz czuje sie dobrze, to jakos nie potrafie sobie wyobrazic ze mialabym go przestac brac^^ poki co mam jeszcze 90 kapsulek wiec chyba na odstawianie sie nie zanosi...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×