Skocz do zawartości
Nerwica.com

HYDROKSYZYNA (Atarax, Hydroxyzine Orion, Hydroxyzinum Adamed/Espefa/Hasco/Polfarmex/Teva/VP/Zentiva)


marlow

Czy hydroksyzyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

124 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy hydroksyzyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      79
    • Nie
      55
    • Zaszkodziła
      4


Rekomendowane odpowiedzi

ja nie proponuje, bo leczyli mnie hydro, i Lepiej sobie darować, ja tylko już mowie ze jeżeliktoś chcemieć spokony umysł to jak juz sie pca w dorazne leki to niech lorafen wezmie, a nie bedzie kombinować, Moim zdaniem medycyna poszla tak daleko ze jest juz pełno leków które nie uzalezniaja i lepiej chyba z takimi sie zaprzyjaznić jak juz jest taka potrzeba

 

-- 25 maja 2011, 17:54 --

 

ewentualnie spróbować ziół, też pomagają w jakimś stopniu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po raz kolejny, widać, e niewiele się na tym znasz...

Porównujesz hydro do benzodiazepin a na koniec dajesz zioła.

To, że na ciebie hydro nie działało nie znaczy, że nie działa na nikogo więc darować sobie możesz Ty.

Lorafen to bardzo uzależniająca i silnie działająca benzodiazepina.

Po kiego pakować się w taki syf skro można spróbować czegoś innego? Jak ktoś idzie do baru coś wypić to dajesz mu setkę spirytusu ( i tak chce się napić - a tak będzie szybciej i efekt pewny) czy dałbyś mu piwo/drinka ......

 

 

ja nie proponuje,

Nie no skąd:

jeśli już chcecie mieć dobrze doraźnie czyli pełen komfort uspokojenia to polecam lorafen 1 mg

 

:roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja tylko już mowie ze jeżeliktoś chcemieć spokony umysł to jak juz sie pca w dorazne leki to niech lorafen wezmie, a nie bedzie kombinować

Wstrzymaj się od porad w trybie natychmiastowym :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

on23, boze jakie ty bzdury opowiadasz,zastanow sie ze 100 razy zanim cos takiego napiszesz!!!

Lorafen to przeciez jedna z najbardziej uzalezniajacych benzodiazepin,odstawienie lorafenu to masakra!

 

Hydro nie uzaleznia i nie mozna tych lekow wogole porownac.Lorafen to zupelnie inny lek

linka, zgadzam sie z Toba w 100 %

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam kilka takich skromnych pytań...

 

- Mam nerwicę , ale za to nie jestem nerwowy. Używam do tej pory Bellergot , ale to chyba nie jest lek na nerwobóle/nerwicę tylko na uspokojenie. W mojej nerwicy pojawiają się zazwyczaj takie nerwobóle jak: bóle w klatce piersiowej , duszności, osłabienie , bóle mięśni , itd. Czy Hydroxyzyna pomaga ogólnie na samą nerwicę i na te wymienione przeze mnie nerwobóle ?

 

- Dostałem receptę na ten lek. Z jaka dawką najlepiej zacząć swoją przygodę ? Chodzi mi o mg.

 

Dziękuje i życzę wszystkim miłego wieczoru.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie

 

Od jakiegoś czasu męczą mnie jakieś ataki nerwicy, robi mi się duszno, czuję, że jestem cała czerwona, boli mnie brzuch, czasem jest mi niedobrze. Najgorsze jest to jak czuję, że to idzie. Staram się o tym nie myśleć ale nie potrafię, nie potrafię się wtedy na niczym skupić:/. Poszłam do lekarza, który przepisał mi właśnie atarax, doraźnie, a oprócz tego do stałego stosowania jakieś ziołowe tabletki.Z tym, że ziołowe zaczęłam brać dwa dni przed wizytą u lekarza, przed weekendem. W ten sam dzień po wizycie u lekarza wzięłam atarax a skutek tego był taki, ze raz:nic mi nie pomogła, a dwa musiałam się zwolnić z pracy tzn. lekarka mi dała zwolnienie i powiedziała, że nie powinnam brać tego ataraxu i że mam go brać tylko na noc.Dziś znowu poszłam do "mojego" lekarza, który dał mi zwolnienie z pracy na pare dni ale boję się, że się nie uspokoję i że będzie to samo. Jakby było mało kazał mi brać go 3 razy dziennie (mówiłam mu co powiedziała ta lekarka), o tych ziołowych już nic nie wspomniał. Szczerze to już sama nie wiem co mam robić, czy brać w dzień te ziołowe a na noc ten atarax czy 3 razy dziennie atarax (ale co wtedy z tymi ziołowymi?). zresztą Pan doktor był wielce zdziwiony, że atarax na mnie nie działa i powiedział, że w takim razie on już nic mi nie pomoże i poradził iść do psychologa z tym, że jak dzwoniłam się rejestrować to mi dali termin na 12 sierpnia:/ . Myślałam już o tym żeby iść jutro do innego lekarza, może przepisze coś mocniejszego? Doradźcie coś bo już nie wiem co mam robić:/

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biore hydro 3x dziennie (10) ...generalnie jestem lekko otepiała, nie mam lęków (bo i ostatnio nie miała w takim rozumieniu jak tu)

ale napady rozpaczy pozostały... :(

a mam zwiekszoną dawke sertagenu do 75mg (1,5 tabl) od tygodnia ... :(

po dipherganie 10 jestem zbyt senna zeby funkcjonowac w dzień

musiała odstawić benzo, bo PP nie byla zadowolona ze za dlugo biorę :(

w wcale długo nie bralam...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby było mało kazał mi brać go 3 razy dziennie (mówiłam mu co powiedziała ta lekarka), o tych ziołowych już nic nie wspomniał.

 

zresztą Pan doktor był wielce zdziwiony, że atarax na mnie nie działa i powiedział, że w takim razie on już nic mi nie pomoże

 

i poradził iść do psychologa

 

Jak jest tak jak piszesz to z tego lekarza to niezły dekiel, po tym co napisałaś ze ci powiedział to powinnaś już więcej nawet niezbliżać sie pod gabinet tego asa. Popierwsze to niewiem jak mógł kazać ci brać hydroksyzyne w ciągu dnia , 3x/d wiec pewno rano/południe/wieczór , to samobójstwo (w sensie bedziesz zombi, jeszcze zaśniesz na stojąco na środku ulicy i cie cos prejedzie) :D , te ziołowe leki to sobie daruj , lepiej kup za to witamine C. "Nic ci już niepomoże" , poradził iść do psychologa ?? chyba do psychiatry , jeżeli on uzna to za stosowne , skieruje do psychologa na terapie. Nieidz już wiecej do tego lekarza nawet jak bedziesz miała grype, on zrobił studia chyba w Mołdawi i jeszcze zaocznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakby było mało kazał mi brać go 3 razy dziennie (mówiłam mu co powiedziała ta lekarka), o tych ziołowych już nic nie wspomniał.

 

zresztą Pan doktor był wielce zdziwiony, że atarax na mnie nie działa i powiedział, że w takim razie on już nic mi nie pomoże

 

i poradził iść do psychologa

 

Jak jest tak jak piszesz to z tego lekarza to niezły dekiel, po tym co napisałaś ze ci powiedział to powinnaś już więcej nawet niezbliżać sie pod gabinet tego asa. Popierwsze to niewiem jak mógł kazać ci brać hydroksyzyne w ciągu dnia , 3x/d wiec pewno rano/południe/wieczór , to samobójstwo (w sensie bedziesz zombi, jeszcze zaśniesz na stojąco na środku ulicy i cie cos prejedzie) :D , te ziołowe leki to sobie daruj , lepiej kup za to witamine C. "Nic ci już niepomoże" , poradził iść do psychologa ?? chyba do psychiatry , jeżeli on uzna to za stosowne , skieruje do psychologa na terapie. Nieidz już wiecej do tego lekarza nawet jak bedziesz miała grype, on zrobił studia chyba w Mołdawi i jeszcze zaocznie.

 

I właśnie tego się obawiam, że będę chodzić jak zombi.

Co do tego, gdzie on mi kazał iść (w sensie psycholog/psychiatra) to nawet tego nie powiedział dokładnie, powiedzial coś w sensie"prosze iść do tej przychodni, która znajduje się za...." nie podał nazwy, nic. Jak zobaczyłam na necie co jest na tej ulicy to się okazało, że to jakaś przychodnia leczenia uzależnień :/ więc sama poszukałam czegoś na internecie i pani przy rejestracji powiedziała, że do psychologa potrzebne skierowanie więc mnie zapisała do psychiatry.

Do tego lekarza poszłam tylko dlatego, że chciałam wziąć L4 a tylko on przyjmował w tych godzin jak byłam. Swoją drogą to nie ma on dobrej opinii ale nie miałam wyjścia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ExxonValdez, to kwestia tolerancji, napisałam tam wyzej ze biore 3xdz i nie chodze jak zombi...natomiast diphergan mnie zmulil calkowicie...a ja jeszcze musze samochodem jeżdzic...

 

Żadnej tolerancji sprawa. Hydroksyzyna to lekki lek , ale z założenia ma zamulić jak świnie , bierze sie go tylko doraźnie , ponieważ działanie słabnie z czasem przy braniu non stop i tylko na noc. Po co brać hydroksyzyne na dzień , skoro są leki które nieusypiają i nieodbierają sił, a działanie terapeutyczne na nerwice mają takie że Hydroksyzyna to przy nich placebo.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ExxonValdez, no przeciez sama sobie tego nie zaleciłam :( biorę sertagen 75mg raz na dobę a z benzo kazała zejsc...bo wlasnie podobno hydro mozna brac dłuzej i nie uzależnia....nie wiem nie wiem....

 

Hydroksyzyna też przestanie już niedugo działać jeżeli bedziesz brać dzień w dzień , zapewniam :) 3x dziennie to jestem zdziwiony i to bardzo, kto ci to wogóle zapisał taki dziwoląg. Powinno być sertralina 75mg z rana i wieczorem na 1h przed snem hydroksy (dawka taka jaka tam na Ciebie działa), choć niebede podważał zaleceń "lekarza" , ważne żebyś sie dobrze czuła biorąc leki w danej konfiguracji. :) .Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, ale mam daleko do Opola. Spróbuję brać na noc, może mi to coś pomoże.

 

Przecież masz ataki nerwico-podobne za dnia , więc poco chcesz leczyć sie hydroksyzyna tylko na noc. Zamiast odwlekać ważne sprawy niewiadomo po co , niezachowuj sie jak ciekłe kluski czy pączki w maśle tylko weź sie w garść i idz do psychiatry, to żaden wstyd, ci którzy uważają ze tak jest to przeważnie Polacy i na wschód, pracuja na budowach i mieszają w betoniarce, albo w fabryce składają krzesła. Idz powiedz co ci dolega , wypij se przed wizytą piwko i weź gume do żucia :P (ja tak zrobiłęm zeby sie mniej stresowac przed 1sza wizyta), powiedz jak masz nasilone objawy, jakie one sa, zreszta lekarz sam wypyta i jak trafisz na dobrego sprecjaliste , a nie na tego podobnego do 1szego lekarza, to sam wybada i postawi diagnoze. Mi naprzykład na bardzo specyficzna NN , ze chodze tylko przed spaniem i sprawdzam rózne rzeczy i taki lekki lek uogólniony wystarcza 25mg perazyny przed snem, moklobemid odstawiłóem bo nic niedawał, przy następnej wizycie sie zobaczy, zastanawiałem sie nad dorzuceniem buspironu, ale zobaczymy, skoro pomaga perazyna w takiej małej daweczce to niema co kombinować. W nerwicy podstawą jest psychoterapia, leki pomagają tylko zrobić grunt podnią i dotarcie do pacjenta przez chwilowe przywrocenie do normalnego stanu emocjonalnego. Nieda sie wyleczyć z nerwicy , niepracując nad tym. Poizatym jak w każdej gałęzi medycyny, lepiej leczyć chorobe w staduim początkowym niż zaawansowanym, lepiej o tym pomyśl, poco kręcić na siebie bat.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję, ale mam daleko do Opola. Spróbuję brać na noc, może mi to coś pomoże.

 

Przecież masz ataki nerwico-podobne za dnia , więc poco chcesz leczyć sie hydroksyzyna tylko na noc. Zamiast odwlekać ważne sprawy niewiadomo po co , niezachowuj sie jak ciekłe kluski czy pączki w maśle tylko weź sie w garść i idz do psychiatry, to żaden wstyd, ci którzy uważają ze tak jest to przeważnie Polacy i na wschód, pracuja na budowach i mieszają w betoniarce, albo w fabryce składają krzesła. Idz powiedz co ci dolega , wypij se przed wizytą piwko i weź gume do żucia :P (ja tak zrobiłęm zeby sie mniej stresowac przed 1sza wizyta), powiedz jak masz nasilone objawy, jakie one sa, zreszta lekarz sam wypyta i jak trafisz na dobrego sprecjaliste , a nie na tego podobnego do 1szego lekarza, to sam wybada i postawi diagnoze. Mi naprzykład na bardzo specyficzna NN , ze chodze tylko przed spaniem i sprawdzam rózne rzeczy i taki lekki lek uogólniony wystarcza 25mg perazyny przed snem, moklobemid odstawiłóem bo nic niedawał, przy następnej wizycie sie zobaczy, zastanawiałem sie nad dorzuceniem buspironu, ale zobaczymy, skoro pomaga perazyna w takiej małej daweczce to niema co kombinować. W nerwicy podstawą jest psychoterapia, leki pomagają tylko zrobić grunt podnią i dotarcie do pacjenta przez chwilowe przywrocenie do normalnego stanu emocjonalnego. Nieda sie wyleczyć z nerwicy , niepracując nad tym. Poizatym jak w każdej gałęzi medycyny, lepiej leczyć chorobe w staduim początkowym niż zaawansowanym, lepiej o tym pomyśl, poco kręcić na siebie bat.

 

 

Chyba nie doczytałeś mojego posta jednego. Napisałam, że się zapisałam ale mam termin dopiero na 12 sierpnia, to jest jeszcze miesiąc czasu.Przez ten czas muszę coś brać, przecież jak będę brała ten atarax w dzień i to jeszcze trzy razy dziennie to będę chodziła jak żywy trup.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie uzależnia. Do jest lek przeciwuczuleniowy, efektem ubocznym jest uspokojenie i przy większych dawkach senność. W sumie jak się ładnie uśmiechnie w aptece to nawet bez recepty wydadzą ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×