Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wątek dla kobiet w ciąży lub dla planujących ciążę


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Tharna napewno dasz radę :)

Przecież codziennie tysiące kobiet rodzi naturalnie i jakoś to potrafią przeżyć. Wiadomo, że boimy się tego co jest nam nieznane, ale pród naturalny naprawdę nie jest aż taki straszny. Poza tym ból porodowy, to najsłodszy ból na świecie i bardzo szybko się o nim zapomina. Zdrowa dzidzia wszystko wynagradza :):):)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:) :) a ja miałam cesarke i wcale nie żałuje,gdy ktos ma takie lęki jak ja nie musi sie meczyc przy naturalnym porodzie,urodziłam normalnie 2 dzieci i po 2 porodzie dostałam takiej deprechy,wpadłam w taka nerwice ze nigdy bym sie nie zdecydowała na normalny poród dlatego 3 dziecko urodziłam poprzez cesarke i jest ok!

britney.jpg.a9cffc34ccb2152cc9bbcf4449209d4e.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jowita, ale czy Ty miałaś cesarkę na życzenie, czy lekarz tak zadecydował? Bo to jest różnica, móc urodzić naturalnie, a chcieć cesarke. Ja rozumię, że jeżeli są ku temu jakieś wskazania to owszem, cesarka jak najbardziej, ale jeśli można urodzić normalnie, to po co niepotrzebnie ingerować w organizm. Zresztą każdy sam decyduje o swoim życiu i zdrowiu. Ja mam takie zdanie, że watro próbować rodzić naturalnie, a jeżeli okaże się w trakcie, że trzeba cesarke, to dopiero wtedy się na nią decydować.

 

 

Zdjęcie niezłe :) W pierwszym momencie myślałam, że to Ty :shock:

dopiero jak się przyjrzałam okazało się że to britney :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To w jaki sposob bedziesz rodzic to kazdego indywidualna sprawa tyle, ze trzeba za nia zaplacic. Przy porodzie naturalnym jak dostaniesz znieczulenie to nie boli (uwaga trzeba sie wczesniej w szpitalu dowiedziec czy nie robia z nim problemow). Czy tak czy siak kobieta po porodzie dochodzi do siebie przez ok 2 miesiace, w jdnym przypadku masz rozciety brzuch a w przypadku porodu naturalnego tez jestes pocieta. po cesarce mozesz od razu uprawiac sex, po naturalnym zdecydowanie nie. Powodzenia, ja niczego nie odradzam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

roccola i Magda-27 ...szczerze mowiac nie wiem jak mozna mowic o bolu porodowym ze jest piekny lub najslodszy na swiecie. Ja mam tokofobie i wogole nie zamierzam miec dzieci ale widzialam porod kuzynki na kasecie i wierzcie mi nic pieknego w tym nie bylo (rodzila naturalnie), rodzila 20 godzin, z bolu to juz takie rzeczy wygadywala ze lepiej nie powtarzac. No i to rozciete krocze... Nie nie, ja dziekuje. Dobrze ze istnieja adopcje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

roccola i Magda-27 ...szczerze mowiac nie wiem jak mozna mowic o bolu porodowym ze jest piekny lub najslodszy na swiecie. Ja mam tokofobie i wogole nie zamierzam miec dzieci ale widzialam porod kuzynki na kasecie i wierzcie mi nic pieknego w tym nie bylo (rodzila naturalnie), rodzila 20 godzin, z bolu to juz takie rzeczy wygadywala ze lepiej nie powtarzac. No i to rozciete krocze... Nie nie, ja dziekuje. Dobrze ze istnieja adopcje

 

 

Porod to tylko epizod. Milosc jaka niesie ze soba przyjscie na swiat nowego czlowieka,w porownaniu do tego wydarzenia jest niczym!!!!

 

Nie wiem jak mozna rozpatrywac posiadanie dziecka w kwestiach czysto fizycznych!!! Zaden zabieg medyczny nie wyglada zbyt estetycznie. Na usowaniu migdalow poczawszy, skonczywszy na sekcji. Nawet wyrywanie zeba!!!!!! albo usowanie kamienia!!!

 

To tylko pewien proces, ktory sie konczy. A zycie trwa!!!!!!!!!!!!! Zycie trwa!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Popieram mamukaroli, jak przyjdzie co do czego zapomnisz o lęku, chorobie, myślisz wtedy o dziecku, od początku do końca, zapominasz o sobie!!!Widzisz ja mam nerwicę i odwrotnie jak ty rodziłabym naturalnie i za nic w świecie nie dałabym się uśpić. Masz rację jest i inne znieczulenie, ale nie wiem czy jak powiesz lekarzowi że masz nerwicę na to się zgodzi.Kiedyś(jeszcze nie chorowałam) leżałam na patologii z dziewczyną, może nie miała nerwicy, ale panikowała.Zapewniam cię że lekarz nawet z nią nie dyskutował,poród przy znieczuleniu połowicznym jest jeszcze bardziej stresujący niż siłami natury,wtedy wytrzymasz???? bo ja właśnie wtedy bym zwiała!!!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nadal będę obstawać przy swoim :mrgreen:

Ten ból jest niczym w porównaniu z radością jaką daje dziecko. Rozumię, że ktoś może nie chcieć dzieci albo bać się porodu, bo też się go bałam. Nie ma sensu sugerować się jakimś porodem zobaczonym na kasecie, to trzeba przeżyć samemu, żeby wiedzieć jak to jest naprawde. Nikogo nie zmuszam do rodzenia dzieci, ale dla mnie to był jeden z najpiękniejszych dni w życiu, pomimo okropnego bólu. Ten ból naprawde szybko się zapomina :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nigdy w życiu nie doznałam takiego szczęścia jakie miałam przy porodzie ,gdy mogłam utulic swojego synka ,nie wazne było że poród trwał 10 godzin bo czas mi bardzo szybko zleciał a chciałam jak najszybciej zobaczyc swoje malenstwo.Dziś to malenstwo ma 23 lata wiec w tamtym czasie nikt nie miał takiego wyboru jak rodzic,ale gdyby było mi dane miec wiecej dzieci to tez chciałabym rodzic tylko naturalnie bo wydaje mi sie że wtedy rodzi się też więz z dzieckiem jak jest się świadoma co w danej chwili sie dzieje.Po samym porodzie jest taka wielka radosc i szczescie jakiego nic nigdy nie moze zastapic. Życzę Ci żeby Twoja decyzja dała również Ci wiele radosci z przezywania macieżynstwa i najwazniejsze zdrowej dzidzi... :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy tak czy siak kobieta po porodzie dochodzi do siebie przez ok 2 miesiace, w jdnym przypadku masz rozciety brzuch a w przypadku porodu naturalnego tez jestes pocieta. po cesarce mozesz od razu uprawiac sex, po naturalnym zdecydowanie nie.

W tym przypadku i cesarka ma minusy. Dochodzi się po cesarce do siebie dłużej niż po porodzie naturalnym i przez kilka miesiecy nie wolno intensywnie ćwiczyć. Poza tym nie zależy mi na seksie bezpośrednio po porodzie ... i tak macica musi się przeciez oczyścić no i nie ma możliwości założenia spirali, która jest chyba jedynym środkiem antykoncepcyjnym nie posiadającym przeciwskazań podczas karmienia (nie liczę gumek, bo one sa dla mnie nic nie warte)

 

Jestem obecnie na terapii, której kiełki zaczynają być widoczne. Decyzje podjęłam - poród naturalny ze znieczuleniem.

Dowiedziałam się, że silna nerwica jest wskazaniem do cesarki ale po odpowiednim udokumentowaniu leczenia choroby. Jeśli są wskazania to za cesarke nie płaci się. Mogłabym się starać o to, ale chyba już nie chcę. Porody teraz nie trwają już po 20 godzin jak kiedyś, także sądzę że poradzę sobie szybciej, tymbardziej że zaczęłam ćwiczyć mięśnie i afirmować sobie zdrowie i powodzenie. Myślę że urosnę jeszcze w siłę :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się z Magda-27 że ból jest niczym w porównaniu zradoscią jakie daje dziecko.Ja miałam cesarke i radziłabym Ci normalny poród. Po cesarce o wiele dłużej dochodzisz do siebie zarówno fizycznie jak i psychicznie.Jak pisze Magda-27 nie sugeruj sie innymi porodami ,poniewż kazdy poród przebiega inaczej.Wiesz co nie mysl teraz o porodzie bo na to przyjdzie odpowiedni czas, skup sie na czymś przyjemniejszym ;) Nie martw sie ja też chodziłam przez lipiec i sierpień bo rodziłam we wrzesniu.pozdrawiam :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

agapla: ja rowniez troche sie boje co bedzie z moim zwiazkiem, na szczecie powiedzialam mojemu partnerowi ze nie chce miec dzieci, (choc nie przyznalam sie ze to przez tokofobie i nerwice) zrozumial mnie i obiecal ze nigdy nie bedzie mnie naciskal ale boje sie ze mu sie odwidzi. Jednak strach i obrzydzenie sa we mnie tak silne ze... chyba silniejsze od milosci i mimo ze kocham go niesamowicie to nie zrobilabym tego dla niego, po prostu znienawidzilabym siebie w ciazy a to nic pozytywnego by i tak nie przynioslo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dalilah, nigdy nie mów nigdy, gdy bylam w szpitalu jeszcze na patologii ciąży była dziewczyna , która wciązpowtarzala że jej ta ciąża jest niepotrzebna i miala zostawić dziecko w szpitalu. Po porodzie wszystko się zmieniło.Jak zobaczyła dziecko zabrala synka do domu.Ja choć z silna nrewicą miałam rodzić naturalnie po 22 godz. szyjka macicy się nie otworzyla i trzeba było robić cesarkę.Leki p.bólowe i kroplówki na mnie nie działaly.I tak jak pisałam skończyło się cesarką.Wszystko można znieść dla malucha, a miłość jeżeli jej nie ma od razu przychodzi póżniej.Zawsze przychodzi tego jestem pewna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

.Wszystko można znieść dla malucha, a miłość jeżeli jej nie ma od razu przychodzi póżniej.Zawsze przychodzi tego jestem pewna.

 

no tak, ale zeby przyszla to trzeba wogole dopuscic do zajscia w ciaze, a to jest dla mnei niewyorbazalne. Ale niewazne, tak jak pisala agapla, nie bede sie teraz zamartwiac bo nie ma po co:-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

po prostu znienawidzilabym siebie w ciazy a to nic pozytywnego by i tak nie przynioslo

 

 

Dalilah nie mozesz byc pewna ze tak by sie stalo,w ciazy psychika sie zmienia.

kiedy zaszlam w ciaze z drugim synkiem i kiedy sie o tym dowiedzialam chcialam sie zabic.Nie wiedzialam co mam robic ,malzenstwo mi sie sypalo

mialam prace,ktora wiedzialam ze strace kiedy urodze dziecko...Chcialam usunac ciaze lecz bylo juz za pozno jednakze teraz tego nie zaluje to sa moje dwa skarby. Kiedy juz moj brzuszek byl bardzo pokazny pogodzilam sie z ciaza i z tym ze bede miala dzidzusia,pokochalam siebie taka jaka jestem i mojego dzidzusia w brzuszku.

Nigdynie mozemy byc pewne swoich rekacji i odczuc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chcialam usunac ciaze lecz bylo juz za pozno

 

no wlasnie, sa rowniez takie rozwiazania, wtedy kobieta nie musi sie "godzic ze swym losem wbrew swojej woli" itd. Ale ja uwazam ze teraz sa takie srodki antykoncepcyjne ze po prostu mozna sie zabezpieczyc i takie drastyczne sytuacje nie maja prawa miec miejsca. Wychodze z zalozenia ze jesli ciaza jest niedopuszcalna psychicznie, to nalezy do niej nie dopuscic fizycznie i tyle

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:?

 

[ Dodano: Wto Maj 30, 2006 10:29 am ]

gdzies mi znikneła moja wiadomosc:(chce jednak wam napisac ze po rozmowie z lekarzami podjełam decyzje o cesarce i to nie prawda ze zapomina sie o chorobie podczas porodu ja jeszcze przed ciecie łyknełam relanum bo mnie trzesło w srodku,nie mogłam ryzykowac ze cos moze sie stac z moja psychika ze moge zwariowac pomysleliscie o tym?kto by sie zajoł moim dzieckiem?ja byłam przerazona kiedy zaszłam w ciaze ale dzis mam sliczna zdrowa córeczke!pozdrawiam i dołanczam moja fotke z dzidzia!!

 

[ Dodano: Wto Maj 30, 2006 10:42 am ]

cos mi sie w systemie piepszy:((

 

[ Dodano: Wto Maj 30, 2006 10:51 am ]

nie moge dodac fotki:((

 

[ Dodano: Sro Maj 31, 2006 9:53 am ]

dodam jeszcze ze od kiedy jestem na seroxat czuje sie lepiej a wogóle choruje od ponad 5 lat,moja mama choruje jakies 25 lat i moja babcia tez chorowała na nerwice totalna tragedia,ja nie wiem jak inni mysla ale dla mnie to nie zycie tylko wegetacja:(

 

[ Dodano: Sro Maj 31, 2006 9:55 am ]

:) :)

 

[ Dodano: Sro Maj 31, 2006 10:02 am ]

:!::!:

 

[ Dodano: Sro Maj 31, 2006 10:04 am ]

:roll::roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W TYM ROKU W MARCU URODZILAM MOJA MALUTKA VICTORIE;MECZYLAM SIE PRAWIE TRZY DNI PONIEWAZ MAM BARDZO NISKI PROG BOLOWY W OSTATNIEJ FAZIE PODALI MI ZNIECZULENIE DO KREGOSLUPA WIEC MNIEJ BOLALO ALE I TAK PRZY BOLACH PARTYCH WSZYSTKO CZULAM:WCZESNIEJ BLAGALAM O CESARSKIE CIECIE ALE LEKARKA POWIEDZIALA MI ZE DAM RADE I MIALA RACJE TROCHE SIE POTRZESLAM Z NERWOW JAK GALARETA ALE TO ZMUSILO MNIE DO ZEBRAIA TAKIEJ ILOSCI ENERGII I SILY ZE URODZILAM NORMALNIE I BEZ NACIECIA KROCZA MOJA MALUTK CORECZKE:JESTEM JUZ § IESIACE SZCZESLIWA MAMUSIA I TRZYMAM KCIUKI ZA CIEBIE ROWNIEZ SLONECZKO:WSZYSTKO BEDZIE OK :JA WIERZE W CIEBIE I WIERZE ZE DASZ RADE:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja rodziłam mojego synusia podczas nerwicy i objawy miałam dopoki nie zaczeły sie bóle. Wtedy zapomniałam o nerwicy i myślałam tylko o bólu :D

Nawet poszłam na papierosa podczas porodu :lol: Rodziłam 9 godzin , ale niestety poród zakończył się cesarką . Drugie dzidzi planuję urodzić ze znieczuleniem ale świadomie, ponieważ ból po cesarce jest silniejszy od porodowego :D Buzia

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×