Skocz do zawartości
Nerwica.com

Niewiem co mnie podkusilo


uchodźcazpolski

Rekomendowane odpowiedzi

Hej.

 

Od kilku tygodni poczytuje to forum, ale nadal nie orientuje sie w topografii tego miejsca. Pozwolcie, ze wygadam sie odrobine. Jestem samotny, a przez to slaby. Na ogol czuje sie poprawnie, ale czesto obawiam sie, ze przeszkadzam ludziom samym swoim istnieniem. Nigdy nie przepraszalem za to ze zyje i nie bede. Odczuwam pustke i smutek w chwilach gdy pragne otworzyc usta i opowiadac komus. Niewiem komu, na te chwile chcialbym tylko pogadac, ale nie ma takiej osoby obok mnie. Jest internet? Prawda, ze jest. Chce tez krzyczec, czasami. Nawet tego dawno nie robilem.

Jak przelamujesz swoje leki? Powiesz mi jak, bo ja nie potrafie przelamac swoich.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj; to forum faktyczne jest spore i czasami trzeba się "nachodzić", żeby znaleźć sobie odpowiedni zakątek.

Na pytanie Twoje odpowiadając - chyba niezbyt sobie radzę; na szczęście poza dom mnie wyciąga pies oraz obowiązki, jeżeli tak powiedzieć można, natury zawodowej (aczkolwiek wiele ich nie mam).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

takie tam, z braku czasu wchodze rzadko, bylem kilka dni temu, ale zniechecily mnie smuty, sam dobrze sie czulem.

 

samnieswój, chcialbym miec mozliwosc tylko i az rozmawiac, smiac sie, smucic, zyc z kims. Nie mam przyjaciela, bratniej duszy, ani powierniczki i jej fizycznej obecnosci. Teraz jestem samotny. Znam przyczyne swoich lekow, tylko nie chce sie tu zalic jak ciota bo to do mnie nie podobne. Jedna jeczarnia tu jest. Dziwne gdybym sie cofal do czasow dziecinstwa tutaj.

 

Wygadalem sie chociaz troche, dzieki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj!

 

obawiam sie, ze przeszkadzam ludziom samym swoim istnieniem

 

Tego typu obawy mają osoby z nieadekwatną i zaniżoną samooceną. Tę hipotezę potwierdzają inne objawy, jak smutek, przygnębienie, pustka, poczucie samotności czy brak odwagi do rozmów. Czy korzystałeś kiedykolwiek z pomocy psychologa?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

samnieswój, widze ze sie wspieracie, sam mam watpliwosc czy potrafilbym pomagac, wspierac i tu jest problem. Jestem niezyciowy. Nie chce zyc sam ze soba bo sie sam ze soba juz dusze. Od kilku tygodni nie ma mnie w naszym kraju, a tu gdzie jestem integruje sie jedynie z sasiadami jak wiemy mowiacymi podobnymi jezykami, z nimi nie da sie porozmawiac powaznie. Trudno o wsparcie i rade. Tutaj gawęda rozpoczyna sie nt. dziewczyn (dodam ze nierzadko w niewybredny sposob tocza sie rozmowki) a konczy na polityce. Momentami nie moge wytrzymac tego halasu, nawet gdy jest zabawnie i slowka rozumiemy opacznie. Zdarzaly sie tez bojki, ale tego ogladac nie chcialem i szybko sie ulotnialem.

Za dzieciaka zostalem oszukany i w doroslym zyciu ato chcialbym do kogos przysiasc ato zaraz moglbym uciec. Boje sie ze nie bede mile widziany w nowej spolecznosci. Jednego sie juz nie boje: oszukania.

 

Tego typu obawy mają osoby z nieadekwatną i zaniżoną samooceną. Tę hipotezę potwierdzają inne objawy, jak smutek, przygnębienie, pustka, poczucie samotności czy brak odwagi do rozmów.

Niewiem. Nigdy nie bylem rozmowny, czesto sie izolowalem.

 

Czy korzystałeś kiedykolwiek z pomocy psychologa?

Nie. Teraz korzystam, dzieki.

 

Obawiam się że wysoki poziom dobrostanu psychicznego psychologa mógłby pogłębić ten stan.

Ja mam inne leki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inteco? ;) żartuję, sam uważam siebie za osobę nieatrakcyjną, pomimo inteligencji i całkiem niezłej aparycji ;) właśnie z powodu braku umiejętności rozmawiania na proste tematy, bycia nierozrywkowym w dzisiejszym tego słowa znaczeniu. Można więc powiedzieć, że i tak robisz więcej niż ja ;)

Ja mam inne leki.

Właśnie o nie pytam ;)

 

Jeśli nie masz nic przeciwko, na czym polegało to oszustwo?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sam uważam siebie za osobę nieatrakcyjną, pomimo inteligencji

serio, jestes inteligentny i nie potrafisz ułozyc zdania? 8)

 

Na dobrą sprawę, powinienem to przemilczeć. Ale ciekawość mnie zżera ;)

Chodzi Ci o szyk zdania, czy przewartościowanie przekonań?

Odpowiadając na pytanie. Zdanie jest ułożone poprawnie ;) inna kwestia, że towarzyszą mi też inne cechy, jak choćby chaotyczność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×