Skocz do zawartości
Nerwica.com

silne ataki/stany histeryczne


niezapominajka

Rekomendowane odpowiedzi

Owszem Jovita, zdaje się to być zwyczajnym, silnym atakiem paniki. Jeśli nawet się zdarzy ponownie, to już będziesz wiedziała, co to jest, będziesz to już znała i zamiast próby ''blokady'' - będziesz mogła pozwolić temu płynąć, przyglądać się, czym są i skąd się biorą te emocje. I zobaczyć, że nie są takie straszne, jak Ci się wydawało.

 

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jovitko kochana!!

Czytam Cie tak jakbym siebie czytala. Ja tez mam takie ataki paniki, nie moge oddychac, placze, histerycuje i wymiotuje. I tez mam ZAWSZE silne mysli samobojcze przy takich atakach. Tylko ze ja nie bylam tak silna i z okazji takichze atakow probowalam juz 4 razy... i jak widac dalej jestem...

I tez sie zawsze dziwilam, bo te ataki nie mialy jakos nigdy zwiazku z konkretna sytuacja, a tak chyba jest przy nerwicy...? Pojawialy sie nagle i znikaly tez nagle.

Pogadaj z lekarzem, niech ci moze zapisze jakies przeciwlekowe leki? Ja biore Efectin 150mg, to jest lek antydepresyjny i przeciwlekowy.

Nie panikuj kochana, nie jestes sama, nastepnym razem po prostu wejdz na forum i pisz do nas zeby odwrocic uwage od siebie. Albo przy lzejszych atakach zadzwon na linie pomocy, lub po prostu jedz na pogotowie. Ja tak robie, jak czuje ze nadchodzi desperacko szukam kogos zeby mnie popilnowal, inaczej przy kazdym ataku konczylabym na toksykologii z pocietymi rekami (chociaz juz nie ma co tam ciac wiecej).

Nie panikuj, nie boj sie, niech lekarz zmieni ci leki, koniecznie zalatw sobie dobra terapie zeby dojsc do przyczyn atakow. Pisz na PW jesli potrzebujesz, ja prawie zawsze jestem. Trzymam kciuki Jovitko!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jaśkowa oczywiscie ze mnie nie zmartwilas bo teraz wiem ze nie jestem sama i ze nie tylko mnie to spotkalo, mialam nagle mysli samobojcze ale one mnie doprowadzily do takiego ataku paniki bo nie chcialam ich miec w glowie do tego silny lęk - masakra i dlatego gdyby nie mama to bylby koniec!!dziekuje ci ze napisalas o tym i ja tez mysle ze to sie nie powtorzy a dzis jestem strasznie wyczerpana , czuje sie jak zwlkoi.

 

czlowiek nerwica ja tez mysle ze to moglo byc przyczyna ze zwiekszylam dawke leku ale nie jestem pewna bo moj psychiatra powiedzial ze to bardzo bezpieczny lek ale jesli spotka mnie to jeszcze raz to trzeba bedzie zmienic lek , ale dziwi mnie to ze biore go juz dlugo i bylo bardzo dobrze i juz myslalam ze depresja poszla sobie az do wczoraj..dziekuje i tobie bardzo ze napisales.

 

Maciej Z jesli bedzie taki atak ponownie to nie wiem czy dam rade..!! ale jesli wczoraj wytrzymalam to juz jestem silniejsza troszke!

 

Groskova dziekuje ci bardzo bo wiem ze nie jestem sama , a juz myslalam ze wpadam w jakas chorobe psychiczna !! u mnie tez malo brakowalo a by mnie tu dzis nie bylo.. tyle ze w takim momencie nie mam sil nawet na pisanie.Moj lek ktory mi lekarz zwiekszyl dawke tez jest na lęki i dziwne moze to bylo przyczyna ze zwiekszyl mi lekarz dawke bo moze mam zespol serotoninowy.. bo ten lek jest typu SSRI i jesli bedzie za duzo serotoniny w mozgu to moze dojsc do takich objawow a takze do spiaczki i smierci.. zobacze dzis jak bede sie czula bo dzis juz wzielam leki wiec czekam..

 

dziekuje wam kochani ze napisaliscie , ulzylo mi ze nie tylko ja mam takie problemy .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jovita powiem ci szczerze ze mi tez ulzylo ogromnie, jakos tak sie martwilam ze te moje ataki paniki jakies takie nietypowe i ogole nie wiedzialam o co chodzi. Wiec ja tez sie ciesze ze nie jestem sama. Juz nie moge sie doczekac powrotu do polski i jakiejs normalnej terapii i stalej opieki psychiatrycznej.

A mowilas juz lekarzowi o tym ataku? Co mowil?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak dzwonila moja mam do niego i potem ja z nim rozmawialam i powiedzial tylko zebym wzywala pogotowie , ale nie wezwalam bo przeszlo, powiedzial zebym na razie brala jeszcze ta zwiekszona dawke i zobaczymy co dalej bedzie sie dzialo.. wiec czekam , ale dzis czuje sie zle mam lęki i glowa mi pęka wogole jakos slabo sie czuje!! no nic poczekam zobacze , ale jakos szczegolnie sie nie przejal , zreszta chyba go zmienie bo on mnie wogole nigdy o nic nie pyta nawet nie dal mi zadnych lekow na nerwice

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też miewałam ataki paniki... u mnie jednak objawami zewnętrznymi były jedynie silne drgawki, brak oddechu, niesamowicie szybki puls i wysokie ciśnienie... A zabić się zazwyczaj wtedy chciałam poprzez ucieczkę - gdziekolwiek, przed siebie - wybierając śmierć głodową... Ucieczki te zawsze jednak kończyły się dłuższym spacerem, czasem tylko zostawała głodówka (raz nawet kilkanaście kilogramów straciłam, co jest dla mnie dużo, bo należę do szczupłych osób)...

Ale tak jak Twilight mówi - przyglądanie się emocjom towarzyszącym panice pozwoliło na złagodzenie objawów i nauczyło też radzić sobie z takimi atakami :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ataki lęku to prawie codzienność.

Tej nocy prawie nie zdołałam zasnąć.

Nie biorę żadnych leków. Jedynie wspomagam się ziołami.

Prawda jest taka, że nie ma sie co nad sobą użalać, chociaż wierzcie mi, wiem doskonale jak trudno jest przestać się zadręczać...

Podobno najlepiej jest uczyć się świadomości emocjonalnej, jak już pisaliście, tylko że teraz odkrywam, że najprostsze uczucia są dla mnie takie trudne.

Mam ochotę się schować...

 

Ale uszy do góry, jesteśmy silni!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja kiedys dawno, zanim urodzily sie we mnie samobojcze zapedy uciekalam z domu w taki sposob. Uciec, isc gdzie popadni. I tez sie konczylo dluzszym spacerem. Szkoda, moglam pozostac przy ucieczkach, a nie...

Boze tak mi goraco ze nie wytrzymam. u nas upaly dzisiaj i ledwo oddycham.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u nas taka sobie pogoda!

 

Ale uszy do góry, jesteśmy silni!!!

ale w takich momentach w takich atakach jestesmy bardzo slabi!!

 

ten atak mialam tak silny ze nic mnie przy zyciu nie trzymalo i wiem ze jak dopadnie mnie on znow i nikogo przy mnie nie bedzie to sobie cos zrobie!

ale twilight ma racje nauczylo mnie to wiele m.in. tego ze bede umiala zapanowac nad pewnymi sprawami!

 

ataki leku tez u mnie codziennosc bo prawie codziennie czuje to uczucie w klatce ale to co sie dzialo wczoraj bylo gorsze niz zwykly atak lęku , dlatego napisalam o tym bo bylam zszokowana!

zazwyczaj sie nie zale tu na forum bo jakos nie potrafie ale wczorajszym incydentem bylam tak zszokowana ze musialam napisac i to jest dopiero pierwsza moja taka wypowiedz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ale w takich momentach w takich atakach jestesmy bardzo slabi!!

 

Przykro mi, że coś takiego Ciebie dopadło..

Ja też miałam taki atak jakieś 3 tygodnie temu, rzucałam lekami i wrzeszczałam, że podetne sobie żyły...

 

Ale napisałam,

Bo sama wiesz,że zawsze to słońce wyjdzie zza chmurek i jest dobrze.

 

Trzymaj się ciepło!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dokładnie to typowa nerwica lękowa objawia się silnymi napadami lęku np: że się umrze, zwariuje itp.ja miałęm najsilniejszy jej okres pięć lat temu prawie przez rok sie potwornie męczyłem bo nie bylem z diagnozowany,leczyli mnie na uszy ,serce ,nadciśnienie i cholera wie jeszcze na co.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

chyba pogoda wpływa na nasze nastorje, bo ja też dziś miałam atak nerwicy. Z tym że, nie taki duży jak u ciebie Jovita. Miałam atak duszności, nie mogłam ruszać rękami, nogami tak jakbym mięśni nie miała, zawroty głowy itp... Dobrze że już przeszło i żyjemy dalej do kolejnego ataku, który mam nadzieje szybko nie nastąpi

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No witam w klubie. Ja dostałam ostatnio lek o nazwie Mirzaten, czy ktoś coś wie o nim? Obiecałam sobie ze nie będę czytać o nim w Internecie, ale przeczytałam wypowiedzi innych, nie były pochlebne no i to mnie przeraziło. Czy jest wogóle jakis normalny lek na depresję i nerwice. Czuję się nieźle ale podobno na początku tak jest a potem wraca choroba, lęki. Ja juz jestem tym zmeczona. Dino! A co ty bierzesz? Serdecznie wszystkich pozdrawiam. Jowita, ja takie ataki paniki mam juz od 13 lat i tak się męczę, co jakiś czas wraca, zwłaszcza jak się oddalam od domu, ale w domu też czasem, nie można normalnie żyć, ja juz nawet nie planuję niczego, bo nie wiem jak się będę czuła, więc przestałam sie umawiać ze znajomymi czy nawet rodziną. Czuje się jak w klatce. Okropne uczucie, brrr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tez mam takie atataki, oze nie takie że zwariuje ale np leki, i akytualnier ciężko mi sie oddycha..

 

ja biore Seroxat razem z Triticco cr.(20mg Seroxatu i 75mg Trittico CR)

zauważyłam ze na forum nikt nic nie pisał o tym leku, byc moze jest mało znany.

 

Mnie to połączenie pomaga, ale efekty pojawiaja sie po miesiaću czasem troszkę dłużej...tymczasem sie jeszcze męcze z nerwicą i depresją..

Jest ciężko a faktycznie pogoda ma kolosalny wpływ na nasielnie naszych chorób

 

POzdrówka

trzymajcie się cieplutko

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To fakt, pogoda bardzo na mnie wpływa, ja bez słońca to jak ta roslina, umieram. ja kiedy mam ataki to biore hydroxizinum i pomaga, ale to nie leczy tylko doraźnie łagodzi, ale fakt że nie uzależnia no i na depresję nie ma wpływu, to uspakajacz. Lęki potrafią dokuczyć i zjawiają się nagle, nigdy nie można być pewnym samopoczucia, mnie najczęściej chwytają jak jestem poza domem, a siedzenie też nie sprzyja depresji i nerwicy no i kółko się zamyka.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakieś trzy tygodnie temu dostałem takiego ataku. Normalnie coś nie z tej ziemi. Starałem się temu przyglądać przez jakiś czas, ale to draństwo wsysa. Byłem na mieście i zacząłem biec w kierunku domu po leki, bo czułem, że to się może źle skończyć.

 

Najbardziej męczące uczucie świata. Totalna panika i chęć śmierci. I ta świadomość, że to przecież nie moje myśli. Że to nie ja. Że ja bym nigdy tak nie pomyślał.

 

W domu... dorosły facet skulił się, objął nogi rękami i zaczął płakać jak dziecko.

 

Ja dziękuję. Wolałbym żeby to się już nigdy nie powtórzyło.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

efekt6! Wiem o czym piszesz, ja czasem jak wychodzę z domu i zapomne wziąć z sobą leków i nie daj Bóg przypomne sobie o tym to juz mam atak paniki, dlatego ja zawsze noszę przy sobie całą apteke, czuję się bezpieczniej, ja jestem sporo od ciebie starsza i tez mam takie chwile, dorosły facet...ta choroba nie wybiera i tak równiez sie objawia, jeśli płacz ci pomaga to dawaj nie szczyp sie, wszystkie chwyty dozwolone jeśli pomagają choc trochę. Ja jutro wybieram się do pracy po zwolnieniu i juz mi jest niedobrze, nie wiem co będzie rano, bez dodatkowych leków sie nie obejdzie, ech...ciężki ten zywot (przynajmniej dla niektórych).Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio miałem ataki lęku, mimo że nie potrafię płakać, to zbierały mi się łzy w oczach, myśli samobójcze były bardzo silne i już naprawdę byłem gotów to zrobić, kto wie czy po drodze do szkoły nie odwiedziłbym jakiegoś wieżowca... albo czy czekając na nadjeżdżający autobus.... W każdym razie przetrwałem to, ale kto wie co będzie następnym razem...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×