Skocz do zawartości
Nerwica.com

Matka próbuje mnie zamknąć w szpitalu !


Błądząc Wśród Znaków

Rekomendowane odpowiedzi

tak jestem tak bardzo chory, bo ty albo nie masz wystarczajacej wiedzy, zeby zrozumiec to co pisze albo jestes zbyt ograniczona.

 

znowu sie glosno modlilem, jak chcialem kupic drzwi na zamek do pokoju to matka powiedziala, ze jestem w psychozie. drzwi chcialem kupic, zeby babcia nievwchodzila mi do pokoju jak spie. dlatego zasuwalem je lozkiem na noc. co zostalo odebrane jak ze barykaduje sie w pokoju.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

znowu sie glosno modlilem, jak chcialem kupic drzwi na zamek do pokoju to matka powiedziala, ze jestem w psychozie. drzwi chcialem kupic, zeby babcia nievwchodzila mi do pokoju jak spie. dlatego zasuwalem je lozkiem na noc. co zostalo odebrane jak ze barykaduje sie w pokoju.

bo jesteś od niej zależny i ona to wykorzystasła do szantażu.bo z każdej pracy cie wyleją,praca wymaga przebojowości i niechorowania.inaczej byś raz jej warknol "nie przychodz" i by poszla z podkulonym ogonem.żebyś jej wybaczył by ci mastkę z dzioba zeskrobywała.wśród zdrowych ułożonych jakoś niema żadnych szantaży psychiatrykiem.masakra.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

skoro zadajesx taokie pytanie, to znasz odpowiedz tylko sprawdzasz czy ja wiem.

dowiedziales sie że jestes ubezwlasnowolniony?gdzie kiblujesz?jesli jestes ubezwlasnowolniony to nie bede dokanczać.sprawdzam czy czegos sie dowiedziales na temat dlugości pobytu mniejwiecej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie podpisuj się imieniem i nazwiskiem i nie umieszczaj swoich danych w internecie. :!::!::!: A już zwłaszcza skierowania do szpitala psychiatrycznego.

Przecież chociażby Twój potencjalny pracodawca może wrzucić Twoje nazwisko w wyszukiwarkę i Cię znaleźć, może też być wiele różnych innych sytuacji, których nie da się przewidzieć, a które Ci zaszkodzą.

 

Jeżeli nie będę o tym pisać zaszkodzę sobie bardziej. Poza tym ja nie wstydzę się i nie zamierzam się wstydzić tego, że jestem leczony i zmuszany do leczenia się na chorobę na która nie choruje. To zbrodnia i uważam, że warto o tym pisać.

 

 

To że lekarz Cię puścił do domu nie znaczy, że uznał Cię za zdrowego. Nawet jeśli jesteś chory, to nie można Cię zamknąć w szpitalu bez Twojej zgody, poza wyjątkowymi sytuacjami, które wymagają przeprowadzania specjalnych procedur. To kwestia przepisów a nie uznania lekarza.

 

Widze, że dokładnie przejrzałeś wklejone zdjęcie. Lekarz był tak głupi, że napisał " pacjent nie wyraża zgody na przyjęcie" po czym dodaje powód głośno się modlił niechętny do kontaktu z dzieckiem. Jak na podstawie tych zdarzeń można uważać, że lekarz miał podstawy stwierdzić u mnie jakiekolwiek objawy choroby?

 

z

Z JAKIM DZIECKIEM???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeżeli nawet jest fałszywa ta pieczątka, to tak jak pisałem wcześniej łatwo sprawdzić jaki lekarz miał wtedy dyżur. byłem w tym miejscu w tym czasie czego dowodem jest ten dokument z ta falszywą pieczątką. jeżeli ktoś chciał dawać fałszywą pieczątke to nie potrzebnie na druku gdzie jest druga pieczątka ze wszystkimi danymi szpitala w andrychowie. skąd niby lekarz chorób zakaźnych miałby mieć taki druk z taką pieczątką?

 

czy to nie dziwne? lekarz zrobił sprytny trick, ale nie zatarł wystarczająco po sobie śladów. chyba, że nie chce się już tej lekarce, małej, czarnej, pracować jako lekarz psychiatra i woli spędzac czas w domu na bezrobociu szydełkując.

 

jeżeli chce, to ja nie jestem w stanie sprawić, żeby zmądrzała.

Wow

Jaki sarkazm. Ci lekarze, ach. Niby sprytni a fuszerkę walą.

To dlatego ze to lekarze a nie szpiedzy czy agenci obcych wywiadów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Błądząc Wśród Znaków, nie da sie nie pogrubiac niku bo tak sie dzieje jak na nika Twojego klikam. A co do Boga to jakos niewiele mnie to interesuje. Tobie radze skorzystac z tego pobytu w szpitalu i sie podleczyc , zadziwijace jak niektorzy chorzy na schizofrenie a jest tu kilka takich osob przynajmniej , biora grzecznie leki i zyja i funkcjonuja normalnie a reszta twierdzi uparcie z e jest zdrowa tylko swiat w okol nich i inni sa chorzy i zli...I tym sposobem sami sobie krzywde robia.

 

Esh znikam stad bo szkoda nerwow i mojego nakrecania a to co pisze i tak nie dotrze.

Polepszenia zycze!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

dzwonilem wczoraj do oke, powiedziano mi ze list zostal wyslany. wczesniej mnie informowano, ze na wydanie duplikatu trzeba czekac 2 tygodnie lis wyslalem 17.08

 

na poczatku twierdzil, ze nikt taki jak mateusz handzik nie zlozyl wniosku.

 

mam z nim rozmowe mailowa, wiec wiedzial o co chodzi.

 

teraz matka albo babka odbiora list i go schowaja albo nie i trafi do archiwum.

 

mozna to zalatwic jadac bezposrednio do oke.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×