Lubicie chodzić na spacery

[bedzielepiej]

Takie żeby się zmęczyć, mieć obolałe nogi, i na koniec myśleć już tylko o śnie?

[Arasha]

Zawsze lubiłam ( mało powiedziane ), ale ostatnio coraz mniej mi się chce ... forum też robi swoje

 

Osobiście uważam, że jest to najlepsza forma spędzania wolnego czasu i nie potrzeba do niej żadnego towarzystwa ( chociaż takowe nie zaszkodzi )

[Purpurowy]

Nie lubię. Znaczy się może i lubię, ale warunki fizycznie mi nie pozwalają.

[Arasha]

Nie lubię. Znaczy się może i lubię, ale warunki fizycznie mi nie pozwalają.

Z jakiego względu nie pozwalają ?

[mark123]

nie

[Purpurowy]

Nie lubię. Znaczy się może i lubię, ale warunki fizycznie mi nie pozwalają.

Z jakiego względu nie pozwalają ?

A bo to taka głupia sprawa... bo ja mam bardzo grube uda i jak chodzę to one ocierają się o siebie. I jak tak przeszedłem ze Starych Powiązek na Powązki Wojskowe i spowrotem, to mi się pościerały do krwi.

[NN4V]

Takie żeby się zmęczyć, mieć obolałe nogi, i na koniec myśleć już tylko o śnie?

Zależy z kim. Z Tobą bym poszedł.

[wiejskifilozof]

Ja prawie codziennie chodzę do Biedronki.To jest w jedną stronę prawie 800 metrów.Tak więc ma co robić

[Pieprz]

Nie lubię. Znaczy się może i lubię, ale warunki fizycznie mi nie pozwalają.

Z jakiego względu nie pozwalają ?

A bo to taka głupia sprawa... bo ja mam bardzo grube uda i jak chodzę to one ocierają się o siebie. I jak tak przeszedłem ze Starych Powiązek na Powązki Wojskowe i spowrotem, to mi się pościerały do krwi.

Odpowiednia bielizna albo spodnie/spodenki i po problemie.

[bedzielepiej]

Takie żeby się zmęczyć, mieć obolałe nogi, i na koniec myśleć już tylko o śnie?

Zależy z kim. Z Tobą bym poszedł.

 

Miło mi :)

Ładna pogoda dzisiaj.

[monk.2000]

Lubię, o wiele bardziej niż jeżdżenie rowerem. Jest to trochę wysiłku, bo to jakiś ruch, ale nie na tyle by się zmęczyć. Gdzieś w jakiejś mitologii tak sobie wyobrażali raj, że się chodzi po jakiś polach.

[Kontrast]

Tak średnio. Jakby miał jakąś Sarenkę to by chodził, skrobał nożem serce, czy coś.

[android]

Tak, to moja ulubiona forma rozrywki. Chodzę na piesze wędrówki po trójmiejskich lasach i okolicach, wtedy jest to kilkanaście kilometrów dziennie, a także na krótsze spacery po mieście. Jakby ktoś był zainteresowany poznawaniem trójmiejskich szlaków, to zapraszam Uprzedzam jednak, że kondycję trzeba mieć raczej niezłą, a ja do rozmownych osób nie należę i wolę się słuchać w szum drzew i śpiew ptaków aniżeli rozmawiać.

[Infinity]

Uwielbiam Podobnie jak przedmówca po kilkanaście kilometrów dziennie. Boję się oddalać od domu, ale pomagają mi psiaki złagodzić lęk.

[bedzielepiej]

Tak, to moja ulubiona forma rozrywki. Chodzę na piesze wędrówki po trójmiejskich lasach i okolicach, wtedy jest to kilkanaście kilometrów dziennie, a także na krótsze spacery po mieście. Jakby ktoś był zainteresowany poznawaniem trójmiejskich szlaków, to zapraszam Uprzedzam jednak, że kondycję trzeba mieć raczej niezłą, a ja do rozmownych osób nie należę i wolę się słuchać w szum drzew i śpiew ptaków aniżeli rozmawiać.

 

Musiałabym zobaczyć co masz na myśli pisząc o niezłej kondycji. Zaryzykowałabym, bo uwielbiam chodzić po lasach.

Sama też jestem małomówna. To co, piszesz się na spacer ze mną?

[Gość]

Tak, lubię.

[wiejskifilozof]

Chętnie z paroma dziewczynami z forum bym poszedł na cudowny spacer.

[Gość]

lubię biegać na spacery :)

[android]

Tak, to moja ulubiona forma rozrywki. (...)

 

Musiałabym zobaczyć co masz na myśli pisząc o niezłej kondycji. Zaryzykowałabym, bo uwielbiam chodzić po lasach.

Sama też jestem małomówna. To co, piszesz się na spacer ze mną?

 

Jasne, chętnie! Niezła kondycja w kontekście mojej wypowiedzi nie oznacza wiele. Po prostu umiejętność wejścia kilkukrotnie na trójmiejskie pagórki

[Psychoanalepsja_SS]

Lubię chodzić na spacery, które wymęczą, wybolą, niemniej jednak nie znużą do snu.

Wczoraj byłem na marszobiegu po Warszawce. Łącznie, jak wyliczyłem, jakieś 15km.

[bedzielepiej]

Tak, to moja ulubiona forma rozrywki. (...)

 

Musiałabym zobaczyć co masz na myśli pisząc o niezłej kondycji. Zaryzykowałabym, bo uwielbiam chodzić po lasach.

Sama też jestem małomówna. To co, piszesz się na spacer ze mną?

 

Jasne, chętnie! Niezła kondycja w kontekście mojej wypowiedzi nie oznacza wiele. Po prostu umiejętność wejścia kilkukrotnie na trójmiejskie pagórki

 

To super! Jakby ktoś jeszcze chciał iść z nami i jest z Trójmiasta to niech się odezwie :)

Sprawdzam pogodę i deszczowo ma być w najbliższych dniach, ale w sobotę ma być w miarę ładnie :)

[ChrisMessina]

Lubię ale nie sam.

[ChrisMessina]

Nie no, sam też lubię, jak potrzebuje spokoju.

[dr. Psycho Trepens]

W pewnym sensie tak, choć często się do nich zmuszam bo kiepsko u mnie z motywacją.

[barikello]

Kocham, sam lub z kimś... raczej druga opcja jest lepsza, samemu się z czasem nudzi - wtedy lepszy jest rower