Skocz do zawartości
Nerwica.com

Historia mojej choroby-pytanie do Was


antekjames

Rekomendowane odpowiedzi

W zwiazku ok.

oczywiscie ze wie bo czesto nie umiem normalnych codziennych czynnisci wykonywac...i czssto musze lezec i sie wylanczac bo tak sie kreci ze masakra..w sumie zawroty sa ciagle..wogole nie znikaja...czasem moze na chwile po silowni ale godzinka mija i wszystko wraca...nue wiem jak zyc...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

antekjames, trudno jest coś powiedzieć na odległość, ale na pewno stres związany z niepewnością jeszcze bardziej wszystko pogarsza. Mówisz, że miałeś mnóstwo badań robionych i wszystkie są ok, ale... Może w takim wypadku zwróć uwagę na wyniki lekko ponad normę/poniżej normy albo tuż na granicy.

Np. z tarczycą jest tak, że już przy TSH na poziomie ok 3, endokrynolodzy mogą podejrzewać niedoczynność, mimo że norma jest ponad 4.

A z drugiej strony nerwica może też może być prawdopodobna. Tylko to akurat Ty najlepiej wiesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wyniki tarczycy sa all ok. Tsh ponizej 2 a reszta czyli ft3 ft4 antyTh antyTpo wszystko w normie...wiec mowie tych wynikow jest od groma i wszystko wychodzi ok...a mi sie tylko pogarsza...co ja mam zrobic...mimo wysilku fizycznego mimo chodzenia do pracy i spedzania czasu z rodzina i kokegami jest coraz gorzej i ostatnie dni leze tylko bo nie jestem w stanie funkcjonowac...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

antekjames, miałam wiele podobnych objawów. Po lekach czułam się jeszcze gorzej, zrezygnowałam z antydepresantów. Dopiero psychoterapia, odpowiednie relaksacje, jak też lekkie tabletki wyciszające, zaczęły moją stopniową, powolną, drogę do równowagi psychicznej. Podejrzewam, że czeka Cię dużo pracy, ale to Psychoterapeutka poprowadzi Cię, zasugeruje, od czego zacząć.

Uwierz mi - bo ja także byłam w głębokim dole, a teraz jestem już na powierzchni, prawie bez zawrotów i lęków - zmiany przed Tobą, jesli tylko bardzo będziesz tego chciał, starał się, powodzenia Ci zyczę!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje Wam za bardzo cieple slowa...pomimo ze dzisiaj nie umiem wyjsc z lozka bo zawroty sa tak silne ze ciezko mi chodzic....psychoterapie mam od 6 maja...chcjalvym zeby sie wreszcie cos poprawilo bo jest to coraz ciezsze i cierpie nie tylko aLe przez to rowniez moja rodzina...tylko niewiem tez czemu ani sport nie pomaga ani spotkania z rodzina.... ;((((

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

antekjames, ja bym jeszcze zrobila badanie blednika , tez mialam silne zawroty glowy , problem z chodzeniem okazalo sie ze blednik mam chory , dostalam leki po jakims miesiacu bylo duzo lepiej. Od nerwicy zawroty tez miewam ale nie az tak silne zebym nie dala rady kroku zrobic.

Pozdrawiam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

antekjames, ENG i VNG ja mialam te . Dostalam bethahistine tylkoz e ten lek sie bierze dosc dlugo niczym sa jakies rezultaty.Obecnie na leku jestem ponad pol roku i mam brac jeszcze jakies 3- 4 miesiace.

Moze faktycznie te wszytskie problemy masz z nerwicy , bo ona potrafi tak czlowieka sponieweirac ze nie idzie zyc.

Miewam zawroty tez takie nerwicowe , mam wtedy wrazenie ze mi ziemia spod stop ucieka.. swiat sie kolysze.Powtarzam sobie ze jestem stabilna i oddycham spokojnie przepona , ewentualnie lykam hydroxizine na uspokojenie .Za jakis czas mija.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

antekjames, nie dziwie sie bo zawroty glowy sa okropne .... widze ze na terapie sie wybierasz , to bardzo dobra decyzja .

A kreci Ci sie caly czas? czy sa momenty wolne od tego.

I czy np jak sie na tym skupisz to zawroty sa wieksze? Bo jak takie mialam od nerwicy , jak sie skupilam na czyms innym to one sie zmniejszaly.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zawroty mijają w czasie treningu na siłowni i chwilę po, a w dodatku fizycznie wszystkie badania wychodzą dobrze, to naprawdę może być psychosomatyka. Nasz organizm jest bardzo skomplikowany, a jednocześnie cwany.

Także spróbuj z terapią, może jakieś metody wyciszające, coś uspokajającego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pisałeś o ciągłym zmęczeniu a potem że 3 miesiace ćwiczysz na siłowni dźwigając cięzary? Nie bardzo jestem w stanie zrozumieć jak moożna byćw stanie ćwiczyćna siłowni będąc ciągle zmęczonym. Może jesteś zmęczony od siłowni? Czy przed siłownią też byłeś zmęczony? ciekawe że psychiatra przepisuje psychotropy zanim jeszcze postawi diagnoze? NIby na jakiej podstawie leki? Psychiatria to taka troche pseudomedycyna. Nie ma zadnych badan biochemicznych na potwierdzenie,m przyczyny chorob nie sa znane , wszystko opiera sie na hipotezach i lekach ktore nie wiadomo jak naprawde dzialają. Na podstawie hipotezy zreszta nieprawdziwej przepisuje sie leki na serotonine ktorych skutecznosc to 60%. Czy ktoświdziałalby cukrzyce leczono insulina i skutecznosc leczenia byla 60%? Sami sobie odpowiedzcie. Jesli znamy przyczyne to wiemy jak leczyc a jak nie znamy to..... juz czytalem jak jeden pan zostal wyslany do psychiatry i bez efektu a mial bole miesni czy cos takiego. po masażu mu sie poprawialo. Teraz to juz chyba nawet na katar bedą leczyc ludzi psychotropami. Cos tam moze byc spowodowane stanem psychicznym, ale własnie MOŻE - więc nalezy ustalic czy za to odpowiada stan psychiczny czy nie. ale nie ma takiego badania a tylko psychiatra na podstawie podejrzenia hipotezy nie wiem widzimisie usiluje leczyc.... zima dobrze pisala wczesniej tobie a teraz widze sie jej odmienilo i zacheca do psychotropow. Pamiętajcie żę psycholog nie jest lekarzem!!!! Psycholog nie ma uprawnien do wykonywania zawodu lekarza a wiec nie moze nic leczyc. no chyba ze leczy rozmową ale jak niby rozmową można kogoś wyleczyćz bólów głowy :D

 

autor wątku nie pisał że ma Lęki więć nie nadinterpretujcie sobie i nic nie wmawiajcie mu. Depresji też nie ma. Ma udany zwiazek i dziecko wiec podejrzewam że w sfeże psychicznej teżwszystko OK. Jak nie wiadomo jak leczyc to najlepiej zgonic na zaburzenia psychiczne - tylko na jakiej podstawie niby? zakneblować psychotropami? ale jak sie ma bole czy zawroty glowy to knebel nie pomoze, kneblować można kogoś ze schizofrenią czy lękami i jak mozna mowic o nerwicy lękowej jeśli pacjent nie iidczywa żadnego strachu czy lęku? zastanowcie sie ludzie co piszecie. Chorujecie na jakies choroby i automatycznie widzicie swoją chorobe u innego i zalecacie zeby sie ktos leczyl tak jak wy ehhhhhhhh

 

po silownie moze sie poprawiac ukrwienie mozgu i dotlenienie dlatego czujes sie lepiej. rozumiem ze pamierosow nie palisz prawda?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×