Skocz do zawartości
Nerwica.com

A więc nerwica:)


yassarian

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

piszę do Was z prośbą o zweryfikowanie moich wiadomości na temat nerwicy. Tytułem wstępu krótka historia mojej choroby.Będę punktował , tak aby łatwiej się czytało.

 

1.Z depresja walczyłem 2 lata , m.in w szpitalu

2.Od stycznia 2015 r na wellbutrinie byłem (150) - czulem sie stabilnie , choc nie wiem czy to rpzez lek. od dłuzszego czasu tak sie czulem wiec sam nie wiem. ale to nie jest kwestia dyskusji

3. w marcu ktoregos dnia obudziłem się wieczorem z bardzo szybko bijącym sercem , problemy z oddychaniem , zawroty głowy- oczywiscie karetka wezwana bo zawał albo uj wiec co:) generalnie miałem gorąco. PRzez telefon poweidziałem że lecze sie na deprechę wellbutrinkiem i dzis dodatkowo zaaplikowalem akineton na zdretwiale miesnie. Po półtorej godzinie i kolejnym telefonie nikogo nie uswiadczylem wiec sam pojechalem taryfa na pogotowie- hydroxizinum, badania i do domu.

4. nastepny dzien u siebie w szpitalu mowia ze atak paniki zebym wzial lorafen i do domu , zapisac sie do przychodni:)

5. zapisalem sie, dostalem setaloft

6.przestalem brac setaloft bo zawroty glowy ze hej plus kastracja poziom 100%, rpzestalem po miesiacu.

i teraz:

7. nie jestem na niczym stałym. doraznie biorę hydroxizinum:) , afobam lub bisocard

8. nie jestem na niczym stalym poniewaz pragne porobic sobie wszystkie badania , bo mam pełno wątpliwości czy to wina nerwicy czy czegos innego. Opiszę moje problemy i proszę napiszczie czy macie tak z tą francą , czy też może być u mnie problem nie tylko z głową ale jest coś dodatkowo innego.

 

1. osłabienie organizmu do tego poziomu, że wchodzę na 4 piętro i serce wali jak młot aż muszę kucać i rpzeczekać.

chwila siłowania się z psem to śmierć dla mnie.

zawsze byłem aktywny i sport to dla mnie codzienność dlatego to jest tak trudne do zaakceptowania . teraz natomiast katorga jak mam wniesc zakupy do domu

2. ciągłe, ale to ciągłe zawroty głowy- ja rozumiem co jakis czas ale to jest non stop!

3.ciagle( od kilku dni maglowanie w brzuchu, niby nic ale to dziwne uczucie...

4.budze sie w nocy z serduchem walacym jak dzwon zygmunta- ale to juz mnie nie irytuje tak bardzo. przyzwyczajam sie do tego aspektu.

 

Czy uważacie że te symptomy to wszystko nerwca? czyszukac gdzieś indziej?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

yassarian, nie da się postawić diagnozy drogą wirtualną. Koniecznie idź do lekarza, zrób sobie badania, żeby sprawdzić, czy wszystko w porządku z organizmem. Jeśli badania wyjdą OK, wówczas objawy mogą mieć źródło w psychice i wtedy warto skonsultować się z lekarzem psychiatrą, który postawi rozpoznanie i zaproponuje najlepsze leczenie (leki i/lub psychoterapię). Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×