Skocz do zawartości
Nerwica.com

witaminy


benzowiec

Rekomendowane odpowiedzi

Arasha, jak zwykle udziela rad w każdym temacie . wszechwiedząca

 

Ta, a info pewnie na szybciku w necie na jakimś poradnikuzdrowia pe el czy medonecie wyszukane, żeby poszpanować, że się wie to czy tamto. :mrgreen:

 

Normalnie lekarz,farmakolog,prawnik,psycholog,socjolog,architekt,doradca zawodowy,lingwista,religioznawca,poeta,dietetyk,trener personalny w jednym. Taka wszechstronność, człowiek renesansu, urodziła się w złej epoce. :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dark Passenger, nie obrażaj mnie, bo nigdy nie udzielałam nikomu żadnych rad prawniczych ... Co Ty w ogóle o mnie wiesz ? Myślisz, że nie mam nic lepszego do roboty, tylko wertować jakieś poradniki internetowe :pirate: Strasznie szybko wydajesz swoje sądy !

Jakbyś chciał wiedzieć, to napisałam to, co dowiedziałam się na studiach ... ale po co ja Ci się w ogóle tłumaczę :silence:

Przynajmniej staram się pisać do ludzi w miarę zrozumiałym językiem, a nie tłumaczyć mechanizmy działania poszczególnych leków językiem farmakologicznym, z którego przeciętny użytkownik niewiele zrozumie, o ile w ogóle będzie się w to zagłębiał.

 

-- 11 mar 2015, 21:04 --

 

benzowiec84, za to Twoje posty są tak merytoryczne, że hej ... i potrafisz podnieść innych na duchu :brawo:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzowiec84, OK, ale trzeba wiedzieć kiedy, komu i jak można daną rzecz przekazać, żeby takiej osobie nie namieszać jeszcze bardziej w głowie. Zresztą ja się do Ciebie nie przypieprzam, dopóki Ty nie zaczynasz mnie oceniać na podstawie tego co szanowna moderacja sobie na mój temat wydumała !

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzowiec84, konkrety, cytaty poproszę !

Co ja poradzę, że niektórych wiedza boli i wolą popisać o pierdołach :? Zresztą jak piszę coś off-topowego, to też mi jest to zarzucane !

Niektórych wyraźnie wkurza moja obecność na tym forum, ale nie sprawię im tej frajdy i się nie wyniosę :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

benzowiec84, konkrety, cytaty poproszę !

Co ja poradzę, że niektórych wiedza boli i wolą popisać o pierdołach :? Zresztą jak piszę coś off-topowego, to też mi jest to zarzucane !

Niektórych wyraźnie wkurza moja obecność na tym forum, ale nie sprawię im tej frajdy i się nie wyniosę :pirate:

 

"benzowiec84, może trochę grzeczniej :nono: Nie znasz gościa, więc go nie oceniaj. Z tego co pisze, to stosuje się jedynie do zaleceń swojej lekarki, a nie eksperymentuje na własną rękę." :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arasha, Nie wiem gdzie Ty widzisz, żebym Cię obrażał, jak chcesz to poskarż się Artemizji, że zły mod Cię skarcił. :pirate: A btw. na których studiach się dowiedziałaś tego- na 1, 2 czy 4tych? Bo ja to co napisałaś pamiętam z podstawówki, a juz najpozniej z liceum. Ale w miedzy czasie było kilka reform systemu edukacji, wiec moze cos sie zmieniło.

 

a nie tłumaczyć mechanizmy działania poszczególnych leków językiem farmakologicznym, z którego przeciętny użytkownik niewiele zrozumie, o ile w ogóle będzie się w to zagłębiał

 

Wierz mi, że większość użytkowników wypowiadających się w TYM dziale ROZUMIE i CHCE się w to zagłębiać, a ich wiedza jest większa niż przeciętnego Kowalskiego, a Ty- jak to kolega ujął wcinasz się w między wódkę i zakąskę i prawisz swoje-jak to Ci się wydaje-mądrości. To tak jakbyś przyszła na wykład z lingwistyki stosowanej i walnęła elaborat o... abecadle. Moje gadki szmatki może są specjalistycznym językiem ale dostosowuję go do odbiorcy- nie będę takiemu Kalebowix3, miko84, benzowcowi84 czy innemu Marianowi albo Ferdkowi tłumaczył jak krowie na granicy co jest a, a co be, bo oni neurobiologię to mają w brudzie pod paznokciem. A jak napisze do mnie jakiś "świeżak" to nie sypię mu z rękawa fachowymi terminami tylko wyjaśniam łopatologicznie przystępnym językiem. Dostaję mnóstwo pw i jeszcze nikt nie narzekał jakoś na odp. A Twoje posty w lekach/indeksie czy med. niekonw. to brzmią jak banały i truizmy, jakbyś to nudnym głosem recytowała z jakiegoś artykułu z pani domu, który to z kolei zerżnięto z jakiejs opasłej, akademickiej ksiazki- każdy i tak to wie, ale swoje 3 grosze wtrącić musisz, bo byś nie była sobą jakby Cię wszędzie nie było pełno, nie zabierała głosu w każdej dyskusji i o Tobie wszyscy nie mówili.

 

Ja przykładowo jak nie mam zielonego pojęcia o PTSD czy nikłe o DDA/DDD to omijam te działy szerokim łukiem i nie zabieram w nich głosu, a nie staram się dodać swoje 3 grosze w każdym wątku- bo to byłoby komiczne gdybym wypowiadał się w temacie, w którym jestem słaby. Owszem nie trzeba być teologiem, żeby dyskutować o religii, czy posłem, żeby rozmawiać o polityce, ale nawet przeciętny olimpijczyk z fizyki raczej ma nikłe pojęcie na temat złożoności fizyki kwantowej. Mnie po prostu irytuje jak widzę kolejny post Arashy- pt. Ten lek to jest to i to, ma takie a takie skutki uboczne-nudna litania- ale pamiętaj, że to lek i trzeba go brac zgodnie z zaleceniem lekarza/skonsultować się z lekarzem. No kurdę, zapis o tym, że wszelkie decyzje odnośnie leczenia trzeba podejmować tylko w porozumieniu z lekarzem, a rady są udzielane na własną odpowiedzialnosc jest w statucie forum i regulaminie, i nie trzeba tego wałkować 500setny raz z rzędu.

 

Niektórych wyraźnie wkurza moja obecność na tym forum, ale nie sprawię im tej frajdy i się nie wyniosę

Myślisz, ze obchodzi mnie czy jakas anonimowa osoba, ktorej nawet nie znam, jest czy jej nie ma na jakims tam forum w jakims tam internecie? Zwisa mi to i powiewa. Mam realne życie. ;) Po prostu mówię na głos co mnie irytuje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Arasha, Nie wiem gdzie Ty widzisz, żebym Cię obrażał, jak chcesz to poskarż się Artemizji, że zły mod Cię skarcił. :pirate: A btw. na których studiach się dowiedziałaś tego- na 1, 2 czy 4tych? Bo ja to co napisałaś pamiętam z podstawówki, a juz najpozniej z liceum. Ale w miedzy czasie było kilka reform systemu edukacji, wiec moze cos sie zmieniło.

To już nie Twoja sprawa. A skarżyć się nikomu nie będę, jak mi wreszcie dasz spokój. Ja się Twoich wypowiedzi nie czepiam, to Ty zostaw moje w spokoju !

 

A Twoje posty w lekach/indeksie czy med. niekonw. to brzmią jak banały i truizmy, jakbyś to nudnym głosem recytowała z jakiegoś artykułu z pani domu, który to z kolei zerżnięto z jakiejs opasłej, akademickiej ksiazki- każdy i tak to wie, ale swoje 3 grosze wtrącić musisz, bo byś nie była sobą jakby Cię wszędzie nie było pełno, nie zabierała głosu w każdej dyskusji i o Tobie wszyscy nie mówili.

Po raz kolejny powtarzam, że wypowiadam się tylko na temat leków, które znam z doświadczenia, ale jak zwykle to pomijasz, bo widzisz to, co chcesz zobaczyć :pirate: Na temat suplementów diety i medycyny niekonwencjonalnej każdy może mieć swoje zdanie. Zresztą skąd wiesz, co ja próbowałam i jakie metody stosowałam. Nie wiesz tego, więc nie mów, że się na czymś nie znam. A kobiecych czasopism, dla Twojej wiedzy, nie czytam :D

 

Ja przykładowo jak nie mam zielonego pojęcia o PTSD czy nikłe o DDA/DDD to omijam te działy szerokim łukiem i nie zabieram w nich głosu, a nie staram się dodać swoje 3 grosze w każdym wątku- bo to byłoby komiczne gdybym wypowiadał się w temacie, w którym jestem słaby.

A widziałeś mnie kiedykolwiek w tych działach ?

 

Mnie po prostu irytuje jak widzę kolejny post Arashy- pt. Ten lek to jest to i to, ma takie a takie skutki uboczne-nudna litania- ale pamiętaj, że to lek i trzeba go brac zgodnie z zaleceniem lekarza/skonsultować się z lekarzem.

A może powiedz wprost, że to moja osoba Cię irytuje ... miej tą odwagę. Jakbyś chciał wiedzieć, to piszę to zazwyczaj do osób nowych, nie mających do tej pory styczności z psychotropami, które oczekują kilku zwięzłych słów na temat działania danego leku, a nie farmaceutycznego bełkotu :blabla: Zresztą nie raz spotykałam się z wdzięcznością takich osób, dla których ważny jest sam fakt zainteresowania się nimi i dodania otuchy na początku leczenia. Część z tych ludzi jest w fatalnym stanie i dobre słowo cenią sobie bardziej od wymądrzania się.

 

Myślisz, ze obchodzi mnie czy jakas anonimowa osoba, ktorej nawet nie znam, jest czy jej nie ma na jakims tam forum w jakims tam internecie? Zwisa mi to i powiewa. Mam realne życie. ;) Po prostu mówię na głos co mnie irytuje.

W takim razie zejdź ze mnie i się ode mnie odczep. Nikt Ci nie każe czytać moich postów. No, jakoś będziesz musiał z tym żyć, że tak bardzo Cię moje zachowanie irytuje ... mnie też masa rzeczy i osób wkurza, ale mam na tyle taktu, żeby zachować to dla siebie.

Szkoda, że was na tej farmacji nie nauczyli szacunku dla drugiego człowieka. Za to masz fachową wiedzę i możesz ripostować każdą nieścisłość w mechanizmach działania każdego leku :brawo:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×