Skocz do zawartości
Nerwica.com

Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę) - cz. 2


Lord Cappuccino

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, el33 napisał:

Dziewczyno zaintrygowała mnie, a to nie łatwe o 7 rano... Co przeskrobalas i czy dobrze się chociaż przy tym bawiłaś?

Nie mam pojęcia, ale musiałam być nieźle skołowana, skoro nie mogłam nawet trafić do celi. Zastanawiam się, czy to nie był przypadkiem szpital psychiatryczny zamiast więzienia, bo szczegóły bardziej mi pasują.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nocne wrony, spane dziś raczej nie będzie, ktoś będzie spędzał nockę na wronach? Chętnie pokraczę z kimś o tym i owym 🙂 

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Mireadh otóż nie, jak jadę na rowerku lasem, to staram się ćwiczyć oddychanie przeponowe. 

W normalnym trybie człowiek oddycha 20 - 25 razy na minutę, przy przeponowym jest w stanie zejść do 10  razy na minutę i do tej wartości spokojnie schodzę podczas wysiłku.

Mój umysł działa tak, że zapominam o tym  jak jest równy teren, wtedy dotlenienie mi nie potrzebne i wchodzę w tryb normalnego oddychania.

Przy wzniesieniach zapominam o oddychaniu p. i szybko się męczę - tu z pomocą przychodzą wrony, jak słyszę wronę co zakracze,  kojarzę to od razu z wejściem w inny tryb oddychania i go zmieniam ze zwykłego na przeponowy :D 

Wiem, że to max głupie i początkujący ze mnie rowerzysta, ale to pomaga :D 

 

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Mireadh Pewnie, że tak, 100% natury, ale wroniska mają swoje minusy, kraczą kiedy chcą i wkrada się odrobina chaosu. 

Pedałujesz pod górę z 20 oddechami na minutę, niedotleniony organizm nie wyrabia, a wrony siedzą na drzewie i nie zakracze ani jedna, śmieją się z rowerzysty - pedałuj dalej durniu, nie zakraczemy, sam się musisz nauczyć

kiedy jak oddychać, a my ci krakać nie będziemy :D :mrgreen:

 

Śmiechy śmiechami, ale jak mieliście okazję jechać kiedyś na rowerze i ćwiczyć różne rodzaje oddychania, to wrony mogą być pomocne :D 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

@Mireadh :great: Piesze wędrówki też są spoko :mrgreen: Gdzie spacerujesz? Warunki miejskie czy wiejskie? 

Media ostatnio informowały, że pojawiły się wilki, chciałem takiego wilka spotkać, ale nie ma szans, one się kryją i unikają ludzi. Atakują w nocy zwierzęta, zagryzły owce. 

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×