Miłosierdzie Boże

[wiejskifilozof]

Rozumiem,że katolicy fanatycy.Jak Phoenix,nie mogą się z tym pogodzić.Że,ich tak zwana święta wiara.To nic innego.Jak stek bajek,wymysłów.I tym podobnie.

Ale,jestes katolik czy nie.

[Gość]

@wiejskifilozof, a to ma jakieś znaczenie w kwestii tego czy się kłócić czy nie?

[wiejskifilozof]

Dla mnie mam,a chyba.Że się wstydzisz przyznać.Włączcie mi emotikony.

[nvm]

 

[anemon]

@nvm, skojarzyło mi się z forumowym Nihilem , od dawna nie odwiedza forum.

[zzzzz]

W dniu 25.07.2018 o 18:13, wiejskifilozof napisał:

A to,znaczy.Że ci co zginęli,w wypadkach to ateusze i aut nie święcili.Złośliwie pytam.

A ja ci odpowiem niezłośliwie: wiesz to trudno powiedzieć, to kwestia wiary.  Musisz mieć samochód i kilka razy na trasie wykonać manewr "wyprzedzania" żeby jakoś ustosunkować sie do tego całego święcenia samochodów... czy to gupie czy nie...

Podobno Bóg tak bardzo ukochał ludzi że stworzył istoty które mają im pomagać i służyć -nazywamy ich aniołami.  Może to świecenie to ukłon w stronę tych istot ,rodzaj podziękowania i prośba o wsparcie w trudnych sytuacjach ?

 

W dniu 24.08.2018 o 16:17, nvm napisał:

Oto moje świadectwo: Kościół Katolicki zgwałcił moją duszę; i to już gdy byłem niemowlakiem...

tzn. mówisz że pokropienie wodą gdy byłeś niemowlakiem zgwałciło cie ?
 

W dniu 31.08.2018 o 09:59, Liber8 napisał:

Mam dwa świadectwa,  przyziemne sprawy, niezwiązane z duchowością. 

1. Raz jeden gościu przyszedł pijany na mszę i na cały głos zwyzywał księdza od złodziei, kurw i ogólnie wygarnął wszystko co mu na sercu leżało. Wyprowadzało go trzech facetów, dwóch trzymało go za ręce, a trzeci szedł z tyłu i ręką zatykał mu usta, żeby już się nie wydzierał 

 

2. Jakaś młoda dziewczyna (chyba nawet 20 lat nie miała, ciężko mi oszacować) zasłabła  Był to taki moment, w którym miała zachowaną przytomność, ale powoli osuwała się na nogach. Podjęła próbę wyjścia z kościoła, ale nie dała rady, złapała się ławki żeby sie nie wywrócić. Razem z innym  gościem pomogliśmy jej wyjść. To było jakieś pół roku temu, w kościele duszno i ciepło, a na zewnątrz mróz. Posiedziałem z nią parę minut na świeżym powietrzu, zaleciłem kilka głębokich oddechów i szybko doszła do siebie 

1.  no ale czego sie spodziewać po pijanym nieszczęśliwym człowieku ,prostaku  -zdarzyło wam sie że coś mądrego wypadło po pijanemu z ust kogoś takiego ?
2. Te omdlenia w lecie to częste przypadki.  Też mnie wkurza że Kościoły to "obiekty użyteczności publicznej" i jako takie powinny mieć jakąś minimalną klimatyzacje w lecie i ogrzewanie w zimie...  ale w naszym kraju mają gdzieś użytkowników tych budowli -czyli parafian. Mnie raz przy minus 10stC na zewnątrz  ,prawie przymarzły nogi do podłogi w kościele (w grubych górskich butach i grubych skarpetach)
Druga sprawa jest taka że do niektórych ludzi przykleiło się coś co niszczy im życie i robi wszystko żeby utrudnić im przebywanie w kościołach ,na mszach świętych -nie zdają sobie sprawy z tego ,zniechęcają się i unikają kościoła.
 

[nvm]

12 godzin temu, zzzzz napisał:

tzn. mówisz że pokropienie wodą gdy byłeś niemowlakiem zgwałciło cie ?

Nie. Uczynienie przez księdza znaku krzyża na moim czole. Symbol, że jestem jego i Kościoła własnością, rzeczą, przedmiotem, niewolnikiem. Tak to odbieram. I te dwa ostre, krzyżujące się cięcia. Dla mnie to symbol przemocy, jakby ktoś chciał mnie rozciąć i zdominować. Jak jakaś klątwa.

Naprawdę dla Ciebie chrzest to tylko jakieś tam pokropienie wodą?

[wiejskifilozof]

Anioły,takie bobasy ,latające.Nie, nie dla mnie taka wiara

[Kalebx3 Gorliwy]

"

 Wiesz w poprzednim tygodniu byłem na Mszy Świętej z uzdrowieniem / namaszczeniem chorych .

 Od tamtej pory jakos delikatnie zaczęło mi sie poprawiać psychicznie , codziennie jakby coraz lepiej . Łatwiej mi sie wstaje , niepotrzebuję dużo snu , lęk bardzo zredukowany ,  zero depresji , więcej spokoju etc .Do  Ideału zdrowia psych . oczywiście  wiele jeszcze brakuje , ale to co obecnie jest , już dobrze i stwarza pewną atmosferę wiary w cuda , które daje Bóg .

 Co najważniejsze obok tej Mszy Świętej w nocy krótko spałem i ciężko było zasnąć . Miałem bardzo "dziwny" SEN i z tych, które pamięta sie długimi czasy .

 

   Nie wiem czy te moje gadki Cie interesują ,ale prosze posłuchaj owego treści snu :

 >>>Byłem z kilkoma ludżmi w Kościele u Egzorcysty , był tam okrągły basen .

 Egzorcysta kazał nam wpisać swoja prośbe do Boga specjalnego  do zeszytu . Napisałem, że chcę byc zdrowy , cos w tym stylu .Widziałem również co napisał mój sąsiad, tzn . jego prośbę ,,,

 Egzorcysta kazał mi wejść do tego okrągłego basenu , więc wchodzę , a On mi ,że muszę być zupełnie nagi , bez majtek , które miałem na sobie . Więc zdjąłem gacie i wszedłem , kiedy egzorcysta modlił sie nade mną modlitwa krótką i rzeczową " w imię Jezusa Chrystusa ...>>>", wtedy z nagła zaczęły wychodzić do góry z mojego ciała demony , które wyglądały coś na kształt ludzi  . Kiedy chciałem któregos dotknąć , udało mi się ( rękoma czy tylko w myślach , ale raczej to drugie  ,,,to z denoma , dwóch czy trzech zrobił sie deszcz , który rozsypał sie z spadł na dół. 

 

 Poczułem się jakis taki wyzwolony , a ów SEN natchnął we mnie wiele bożej Nadziei , otuchy i wiary ,,, tym czym karmi się Człowieczy Duch.>>>>>>>

Edytowane 23 Września 2018 przez Kalebx3 Gorliwy

[wiejskifilozof]

Uwaga,bo czasem demony.Przychodzą do nas,pod obliczem aniołów.Powaga.

[wiejskifilozof]

Zresztą każda wiara,wierzy w uzdrowienie.Nic nowgo.

[Kalebx3 Gorliwy]

W dniu 24.09.2018 o 20:06, wiejskifilozof napisał:

Uwaga,bo czasem demony.Przychodzą do nas,pod obliczem aniołów.Powaga.

powaga ?

 o kurcze , ale chyba rozróżnię   je po odstający rogach , mociumpanie .

[nvm]

21 godzin temu, Kalebx3 Gorliwy napisał:

 o kurcze , ale chyba rozróżnię   je po odstający rogach , mociumpanie .

To nie jest takie proste. Tzn. jest proste ale nie aż tak.

Polecam: św. Ignacy Loyola - o rozeznawaniu duchów  

[wiejskifilozof]

Obejrz Obecność

[Gość]

Kler cenzurują   Nie wiem po co? Efekt będzie odwrotny i jeszcze więcej ludzi zechce obejrzeć. Rekordy pobite, nie kopie się leżącego, ale KK za mocno się panoszy więc ma za swoje.
Ciekawe jak będzie wyglądać sytuacja w kościele za 20 lat? Starzy wymrą, młodzi widzą co się dzieje i mają to w d**ie, oby tylko nie zaczęli przerabiać kościołów na meczety, to by był kierunek z deszczu pod rynnę. 

[carlosbueno]

29 minut temu, Liber8 napisał:

Kler cenzurują   Nie wiem po co? Efekt będzie odwrotny i jeszcze więcej ludzi zechce obejrzeć. Rekordy pobite, nie kopie się leżącego, ale KK za mocno się panoszy więc ma za swoje.
Ciekawe jak będzie wyglądać sytuacja w kościele za 20 lat? Starzy wymrą, młodzi widzą co się dzieje i mają to w d**ie, oby tylko nie zaczęli przerabiać kościołów na meczety, to by był kierunek z deszczu pod rynnę. 

No właśnie czy ci wszyscy obrońcy kościoła nie wiedzą że ich zabiegi napędzają tylko widownie. Filmu nie widziałem ale podobno wcale aż tak ostry nie jest jak wielu ludzi myśli po reakcjach kościoła i polityków. To film fabularny a nie dokument, reżysera znanego z przejaskrawień,  lubującego się w epatowaniu  patologii  to czego innego można byłoby się spodziewać. Ktoś kto oczekiwał że będzie to obiektywny obraz kościoła  chyba się mocno  pomylił, tak samo jak "drogówka" nie pokazywała życia typowego policjanta czy "Wesele" typowego wiejskiego wesela. Oczywiście ten film będzie, właściwie już  pożywką dla wielu antyklerykałów, popatrzcie jaki jest prawdziwy Kościół a z drugiej strony wszelcy obrońcy kościoła będą uważali że to za lewacki, satanistyczny atak na kościół czy nawet polskość, no ale o to chyba twórcom filmu chodziło.      

[wiejskifilozof]

Nie mnam z kim pójś ba Kler

[Kalebx3 Gorliwy]

2 godziny temu, wiejskifilozof napisał:

Nie mnam z kim pójś ba Kler

Srebrnousty , najlepiej poproś jakiegoś zhomogenizowanego kleryka ,żeby z Tobą poszedł  . 

[wiejskifilozof]

Zapraszałem Asię lat 36

[Kalebx3 Gorliwy]

powiem tak , a powiem krótko , acz na tyle głęboko ,że ludzie płytcy  religijnie  nie zrozumieją tego :

>>> CUDA NIE SĄ TANIE >>>

[Gość]

Kościół jest w rozsypce. Nie widziałem jeszcze kleru, ale jak się ktoś filmu boi i go cenzurować chce, to znaczy, że ma coś z głową i jest to poważniejsze, niż ma przeciętny user tego forum.

Kazali dziś po mszy podejść i ucałować relikwie JP II, każdy po kolei szedł i całował, ja udałem się w kierunku wyjścia. Było kilka podobnych czarnych owiec i też nie całowali. Nie ma sensu całować części ciała trupa, który ewidentnie wiedział o aferach pedo, krył je i inni pedo zrobili z niego świętego. To jest chore. Nie pomaga mi w żaden sposób w rozwoju duchowym, czymkolwiek ten rozwój by był, nie umiem tego nazwać. 

 

 

[Gość weltschmerz]

Godzinę temu, Liber8 napisał:

Nie ma sensu całować części ciała trupa

I to wystarczy. xD

Po cholerę wy tam nadal chodzicie?

[Gość]

@weltschmerz Jest masa pozytywnych rzeczy, już o tym pisałem, ale nie szkodzi, napiszę jeszcze raz  
- mogę poprzebywać między ludzmi, nie mam aż takiej fobii społecznej, ale przebywanie tam godzinkę działa leczniczo
- przyjemnie podać rękę sąsiadowi, sąsiadce, fajnej lasce, albo jakiemuś nieznajomemu na znak pokoju
- praktycznie zawsze jade autem z rodziną, rodzice coraz starsi, jak ich zabraknie, to będę żałował, że zamiast spędzać chwile z nimi, wybrałem w niedzielę oglądanie jakiegoś gó*na w internecie. 
- czasem wygadują i robią tam takie bzdury, że jest to aż śmieszne - j/w czyli kult trupa i całowanie jego kości, święty to on na pewno nie był

Negatywne rzeczy
- jest ich tyle, że mi się nie chce pisać, ale gdzie bym chodził jak by zlikwidowali kościoły? Do baru się napić? Do meczetu bym nie chodził, nie będę się sprzeczał, ale te ich modły i zwyczaje są gorsze, bardziej szkodliwe od katolickich.  

[Kalebx3 Gorliwy]

20 godzin temu, weltschmerz napisał:

Po cholerę wy tam nadal chodzicie?

By oddać należną CHWAŁĘ NIESKOŃCZONEJ  DOBROCI BOGA , BY WOŁAĆ I MODLIĆ SIĘ  DO JEZUSA O OPIEKĘ , MIŁOSIERDZIE ,SIŁY , WSPARCIE I KAŻDE DOBRO DOCZESNE I POZA-DOCZESNE ,.A SZCZEGÓLNIE O ZBAWIENIE .By On sam nas prowadził , ,,, we Wspólnocie drugich , innych wierzących, upadających  grzeszników . (-:

 I nade wszystko KARMIĆ się BOGIEM Żywym w Eucharystii 

 

Edytowane 22 Października 2018 przez Kalebx3 Gorliwy

[wiejskifilozof]

kościół,powoli upada.

Tylko,w POlsce się trzyma.Ale i to się zmieni.

Czas na zmiany.