Co z rolnictwem?

[wiejskifilozof]

Nie wszyscy rolnicy są za PIS, są też i za PO,SLD czy Korwinem.A może by tak prezydent Putin zezwolił na sprzedasz płodów rolnych u siebie ? Bo to, też wpływa negatywnie na nasze rolnictwo.

[Po prostu maciek]

Znajdź mi rolnika który jest za platformą i nie jest jednocześnie przedsiębiorcą z dużego miasta tylko ze wsi. Tusk zostawił ten elektorat PSLowi bo zupełnie nie miał tam popytu. Stąd rząd nie dba wcale o rolników i nie próbuje nawet wysilać się by rozwiązać ich problemy. Stąd protesty. Mają ich zupełnie w 4 literaci jak i z resztą całą resztę społeczeństwa która nie jest jakimś dużym przedsiębiorcą który za przychylne decyzję mógłby dać w łapę

Ciekawy był ostatnio wywiad z anonimowym pracownikiem kancelarii prezydenta który stwierdził że od 5 lat wszyscy w kancelarii pracują tam jakby byli na rajskiej wyspie. Ostatnio zauważyli jednak ze mimo medialnego parasola zaczyna palić im się pod nogami...

[wiejskifilozof]

A Ty znasz wszystkich rolników ? Bo ja nie. Ale nie wierzę,że wszyscy są za PIS/

[Po prostu maciek]

detektywmonk, znam dość sporo rolników, każde wakacje będąc dzieckiem i w młodości spędzałem na wsi i z tego co wiem to pod względem politycznym dzielą oni się na elektorat:

- PiSu bo sporo rolników jest radiomaryjnych lub po prostu myślących i wiedzą że PO to złodzieje

- PSLu bo działacze terenowi to w większości rolnicy

- no i spotkałem się jeszcze z elektoratem SLDowskim starych działaczy rolników z komuny lub ich dzieci.

- znacząca część rolników nie jest po prostu za nikim twierdzac ze wszyscy politycy to oszusci

Z POwstwem na wsi sie nie spotkałem. Mało tego na niejednej wsi jakby sie przyznać do głosowania na PO ryzykuje sie życiem albo przynajmniej uszczerbkiem na zdrowiu.

Na tym bazując stwierdzam że rfolnicy za wyzyskiwaczami z PO nie są.....

[wiejskifilozof]

PO ma małe poparcie na wsi. Tam nadal tęsknota do PGR-ów.

 

-- 26 lut 2015, 21:05 --

 

Ale też nie wierzę w to,że za PIS nie będzie biedy na wsi.

[carlosbueno]

Z POwstwem na wsi sie nie spotkałem. Mało tego na niejednej wsi jakby sie przyznać do głosowania na PO ryzykuje sie życiem albo przynajmniej uszczerbkiem na zdrowiu.

Na Kaszubach wielu mieszkańców wsi przynajmniej do niedawna głosowało no PO ale to dlatego że ma silne struktury na całym wybrzeżu gdańskim łącznie ze wsiami. Wiceminister rolnictwa z PO jest z północnych Kaszub i wielu na niego głosuje bo swój to tak jak gdzie indziej na PSL. Na PO głosują tu często ludzie którzy chodzą co tydzień do kościoła, za to znani mi antyklerykałowie są zwykle za PiS ale to specyfika regionu która nijak się ma do całej Polski. . Za to na SLD nie głosuje nikt prawie nawet jak na początku wieku mieli w Polsce poparcie ponad 40% tu mieli może z 5 %.

[wiejskifilozof]

Ja nie znam żadnego ateusza, który jest za PO. Ciocia lat 70, katoliczka całym sercem za PO.

[Po prostu maciek]

Za PO są wszyscy którym to się opłaca. Po co Tusk zatrudnił 300 tys nowych urzędników? Ano po to ze każdy ma co najmniej 3 osobową rodzinę s której co najmniej 2 osoby mogą głosować albo taka rodzina liczy więcej ludzi. To w sumie będzie z milion głosów, a ze to wydawanie pieniędzy w błoto to trudno....

Znajdzie się może i z 1 rolnik popierających puste obietnice ale generalnie jako grupa zawodowa są przeciw.

[wiejskifilozof]

A ja znam, pewną uroczą 40-latkę, która jest za PO i nie ma nic wspólnego z polityką. Nie jest urzędniczka, tylko chce być panią psycholog.

Znam też ludzi, zamożnych. Bo nawet bogatych, którzy są za PIS.

[Gość]

A ja mam w du*ie po, pis, psl i wszystkich innych błaznów. 

W połowie filmiku się rozpłakała  Ta krótka scena tłumaczy stan polskiego rolnictwa. Dodany 4 lipca, ale porzeczki jeszcze na pewno wiszą, można pojechać i se urwać 

 

 

[wiejskifilozof]

A,ktoś pracował kiedyś przy żniwach

[emikado]

Miastowi chcą przepędzić ze wsi ostatniego rolnika. Bo jego krowy śmierdzą.


- Naskarżył na mnie sąsiad. Jak przepędzałem krowy przez ulicę, to wjechał autem w gówno. Krzyczał, że przeze mnie ma brud w garażu. Tak miastowi wykańczają rolników. Z 60 dostawców mleka zostałem tylko ja - mówi były sołtys wsi pod Jelenią Górą.

 

https://wiadomosci.wp.pl/miastowi-chca-przepedzic-ze-wsi-ostatniego-rolnika-bo-jego-krowy-smierdza-6270519106606721a?utm_source=wykop.pl&utm_medium=link-4406983&utm_campaign=wykop-poleca

[Gość]

W dniu 9.07.2018 o 13:35, emikado napisał:

Miastowi chcą przepędzić ze wsi ostatniego rolnika. Bo jego krowy śmierdzą.

Kibicuję ministrom i innym grubym skur%^&*m, rolnictwo należy tępić, obornik śmierdzi, krowy śmierdzą, kury też śmierdzą, także do likwidacji.

Są jeszcze owoce i warzywa, ale najlepiej by było, jak by rolnicy zebrali je i oddali za darmo w skupach. Tak by jeden z drugim ch*jem mogli sobie po śmieciowych cenach kupić i se to zeżreć.  <to lekka ironia jak by opóźnieni umysłowo nie zrozumieli>

 

 

PS. Nie chodze do sklepów kupować owoców i chyba przesadzili na tym obrazku, ale wiem, że sytuacja jest fatalna 

 

[carlosbueno]

Na wybrzeżu rolników już prawie nie ma, bo albo przerzucili się na turystykę albo pracują w miastach czy na budowach. Często na wieś licząca 500-1000 ludzi przypada po kilka gospodarstw rolnych, a większość jej mieszkańców kupuje mleko, jajka, warzywa itd w sklepach. Pola leżą albo odłogiem a te ziemie lepszej kategorii   przejęły  wielkie farmy rolnicze. Ludzie na tych wsiach żyją prawie jak w miastach, bo rolnictwo się nie opłaca a po drugie młodzi nie chcą się zajmować rolą.    

[wiejskifilozof]

Kury chodzą luzem,po podwórzu.Super

[Gość]

Z cenami malin na obrazku chyba przesadzili, nie wiem ile kosztowały, ale raczej nie 28-39 zł za kg, trzeba to skorygować, nie chodzę po targach, więc tak na prawdę nie wiem po ile były maliny. Chce mi się płakać razem z tą dziewczyną z filmiku 

 

 

 

 

Edytowane 29 Sierpnia 2018 przez Gość

[carlosbueno]

6 godzin temu, Liber8 napisał:

Z cenami malin na obrazku chyba przesadzili, nie wiem ile kosztowały, ale raczej nie 28-39 zł za kg, trzeba to skorygować, nie chodzę po targach, więc tak na prawdę nie wiem po ile były maliny

Ale w tym koszyku za 8 zł na pewno nie ma kilograma, pewnie ze ćwierć czyli faktycznie mogą kosztować ponad 30 zł za kilogram. 

[MARIAN1967]

W dniu 8.07.2018 o 15:41, wiejskifilozof napisał:

A,ktoś pracował kiedyś przy żniwach

 Czterdzieści lat ,a może i więcej.?                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                Rolnictwo to jest totalna porażka.Ciągle tylko mamy klęskę ,to urodzaju ,to nieurodzaju.Ciągle jest to za sucho ,a to za mokro.Taki to biznes. Jak ktoś go nie ogarnia ,to niech lepiej da sobie z tym spokój.Dwa ostatnie lata to najlepszy przykład na to.

[wiejskifilozof]

Ja jestem po szkole rolniczej,nic nie pamiętam