Skocz do zawartości
Nerwica.com

spróbójcie Anhedonii.


benzowiec

Rekomendowane odpowiedzi

Powiem wam jedno depresja , stany emocjonalne,myśli samobójcze ? Proszę was nie żartujcie to jest pikuś , spróbujcie Anhedonii :)

Myślałem że silna stan emocjonalny,smutek,mysli samobójczę ,senność,zmęczenie to najgorsze co może się przytrafić , ale tutaj znowu sprawdziło się moje optymistyczne powiedzenie "Nigdy nie jest tak źle by nie mogło być gorzej" więc czekajmy na to gorzej , zaczynam czuć się robot , tylko śpię,jem i sram , siłownie porzuciłem i wiecie co jest najlepsze - że w ogolę się tym nie przejmuję , czy to jest pozytywny aspekt , nie sądzę . Wstaję rano i uświadamiam sobie że po cholere mam wstawać z łóżka ,to poleżę jeszcze trochę i potem budzę się o 16. Budzę się głodny , najchętniej bym nie jadł bo po co mam jeść,ale głód doskwiera, to wszamam coś. Dziś spędziłem cały dzień siedząc na krześle i patrząć w to forum , co chwile robiąć odśwież w "aktywnych wątkach" patrząc czy ktoś coś napisał , jest 4 rano , robię tak od 18 :) Co się dzieje nie wiem , siedzę i nie myślę , mózg mi wyłączono. Dziś padło do mnie takie słowo "Obejrzyj film czas ci szybciej minie" Odpowiedziałem , ale czas jest cały czas i nigdy się nie kończy , co ma mi minąć , jak nic nie czuję, Po co mam iść zaraz spać jak rano znowu muszę wstać , ale po co wstawać rano ?? To Możę by sobię tak palnąć w łeb - Jest jakaś różnica w byciu martwym fizycznie a byciu martwym emocjonalnie ? Nie sądzę , i w tym przypadku i w tym nic nie czujesz . Kolejne ciekawe sformuowanie usłyszałem w moją stronę "Jak byś był zdany sam na siebie , inaczej byś postępował" Tak ciekawe, jak nie ma we mnie woli przeżycia , to jak bym postępował?? Niech mi ktoś teraz podejdzie i powie , "Powiedz - "Czuję się dobrze" - A nie palnę ci w łeb z 9mm" bym przyłożył oko do lufy , na prawdę w dupie mam to czy teraz pójdę spać i umrę przez sen (po cichu to moje marzenie) Nie wiem po cholerę mam iść spać,jak jutro znowu jest dzień? to jest straszne , trwający w nieskończoność Koszmar . Depresja stany emocjonalne,myśli samobójczę , proszę was z czym do ludzi . spróbójcię Anhedonii a zobaczycie że wszystkie choroby świata to jest pikuś.

 

Depresja z powodów depresji? Tak tak było kiedyś.

Teraz jest depresja z powodów Anhedonii , nie będe się rozwijał , nie otworzę się na nowę towarzystwo,nie zmienie swojego położenia będąc w totalnym Zobojętnieniu . Zobaczcie , dlaczego człowiek się rozwija,bo ma wewnętrzną potrzebe zrobienia czegoś by się uszczęśliwić,wie że jak to zrobi poczuję się lepiej,wejdzie na wyższy poziom . I taki człowieczek jak ja , co nie czuję już prawię nic,źle mu jest ze swoim stanem z tym że jest sam ,że nie ma nikogo , ale z drugiej strony kurewsko ciężko mu coś w tym kierunku zrobić , bo nie ma tego impulsu wewnątrz,nie wiem czy jak to zrobię to poczuję się lepiej . Więc siedzę w tej swojej czarnej dupie . Nie próbuję . przestaję już w ogole komunikować się za pomocą słów. Ja mam tylko myśli że będąc w towarzystwie wśród pełno ludzi,znajomych ,przyjaciół , będę czuł się dobrzę , ale to są tylko myśli . Nie wiem skąd będe wiedzieć czy ci ludzie są mi przychylni i czy są moimi przyjaciólmi , skoro nie odczuwam za wiele . Dlatego porzuciłem wszystkich moich znajomych , i to ja porzuciłem , bo nie czułem potrzeby przebywania z nimi . A teraz siędze i się smucę że jestem sam , dobra ale czy będąc wśród ludzi będe szczęsliwy?

 

Jak poczuję się trochę gorzej to się kładę i tak leżę w zobojętnieniu godzinami , a telewizora nie włączę , by mi chociaż , coś leciało w telewizji,muzyki nie włączę by mi chociaż coś grało , tak strasznie mnie to nie interesuję że mam ochotę się rozbeczeć dosłownie jak dziecko,ale nie mogę nawet puścić jednej łzy , czuję że mój płacz jest strasznie blokowany a pragnę się rozpłakać jak dzieciak by na chwilę poczuć ulgę , ale nie mogę , Dlaczego nie mogę się nawet zmusić by objerzeć jakiś film na komputerzę w telewizji??? Niech mi ktoś powie. DLaczęgo leżę bez celu .Dlaczego ludzie mnie zmuszają żebym coś robił , a ja staram się to zrobić ale po chwili rezygnuję , mimo że chcę się zmusić , ale po prostu nie mogę. Chciałbym żeby rzeczy mnie zaczęły interesować,dajcie mi myśli samobójczę,silny smutek nie do wytrzymania , ale oddajcie to że mogę z kimś porozmawiać czuć w tym jakieś emocję . Anhedonia objaw depresji? Nie sądze , mając Anhedonie nie trzeba już innych objawów , bo to biję na głowę wszystko.

 

-- 08 lut 2015, 04:40 --

 

Ktoś mi mówi o wojnie na Ukrainie , w dupie to mam , co mnie to obchodzi , dla mnie najlepiej jak by bomba pierdolneła i wszystkich ludzi na świecie zabiła (to jest moje 2gie marzenie)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja żyję w anhedonii od wielu lat, pojawiła się po kilku latach brania antydepresantów,

czasem miałem tzw. "okienka" parominutowe olśnienia kiedy mijała i chciałem za wszelką

cenę ten stan podtrzymać ale nie dało się.

jedyne co trzeba robić w anhedonii to gdy czuje się, że jest odrobina sił to podejmowanie

się czegokolwiek, spacer, rower, rolki, bieganie, basen, jakikolwiek sport lub coś

innego co jest przyjemne, no i ciągłe próbowanie pomimo braku radości, mózg

musi się nauczyć na nowo doświadczania radości, neurony muszą się "ustawić".

 

choć sam tkwię w anhedonii, ale to stan trochę ochronny, bo bez niego lęki pożarłyby

mnie do końca, dawno byłbym martwy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

devnull, no właśnie mi też pojawiła się po braniu SSRI wieloletnim . no ale to jest takie robienie na siłę , chodziłem na siłownie ćwiczyłem , ale złapała mnie taka anhedonia że to porzuciłem,ciężko robić coś na siłę.

To prawda anhedonia czasami jest pożądana , np: dla lękowców , bo wtedy razem z zainteresowaniami znika także lęk.

Anhedonia jest też przydatna dla tych co mieli traumatyczne przeżycia , by po prostu lepiej to znieść i tym się nie przejmować, pod tym względem SSRI są ok . Spoko by były jak by wyłączały złe emocje , ale nie odbierały by zainteresowań,radości itp ale tak się nie da , jak wyłączają to wszystko .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ricah, no apatia,anhedonia to się wiąże , ale ściślej mówiąc to masz racje. chodzi o znieczulenie emocjonalnę. ja z anhedonia wiąże wszystko apatie też . bo ja mając anhedonie , jestem znieczulony emocjonalnie na rzeczy so sprawiają radość i rzeczy co smucą.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×