Skocz do zawartości
Nerwica.com

AIDSOFOBIA


Samotny25

Rekomendowane odpowiedzi

Mam nerwice odkąd zostałem HIV fobikiem. Straciłem chyba wszystkie nerwy na tym poniewaz zrobilem juz 2 testy i obydwa wyszly minusowe.

Od tygodnia fobia mi wróciła zaczałem jak zwykle sam "sprawdzac" wezly chlonne az zaczalem miec uczucie nabrzmialej szyi do tego doszedl mi ból i zawroty głowy

uczucie ogólnego rozbicia i słabość w nogach....wpisalem te objawy w google i zaczelo sie....RAK MÓZGU....Jestem hipochondrykiem z osobowoscia narcystyczna a do tego jestem bardzo samotny....Najgorsze jest to wszystko ze te objawy pasują do glejaka.... ;( ;( bo przy tarczycy chyba nie występuje ból głowy ;(

Do tego na dniach mam wyjechach do NL bo dostalem oferte pracy.... ;( a obecnie nie mam na tyle funduszy zeby isc na wszystkie badania prywatnie.

Mam wszystkiego dosc tej samotnosci tych wszystkich objawow tej piepr***** fobii....Wykancza mnie to powoli.

Potrzebuje od was zwyklej moze rozmowy pocieszenia czegokolwiek....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Samotny25, Te objawy, które opisujesz - to typowe objawy nerwicy. Każdy z nas nerwicowców to przechodził lub przechodzi.

Ja również na początku nerwicy szukałam przyczyn złego samopoczucia i szukałam w encyklopediach "choroby".

Nerwica to przede wszystkim choroba emocji. Nie pozwól, by myśli o chorobach "rządziły" Tobą.

Skup się na czymś zupełnie innym: oglądnij film, który lubisz; uprawiaj jakiś sport (jazda na rowerze, pływanie, itd.); spotykaj się z ludźmi, których towarzystwo lubisz; zrób coś dla siebie - ZAJMIJ czymś swoje myśli.

Uprawianie aktywności fizycznej zmniejsza poziom stresu i pomaga odreagować negatywne emocje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dziekuje za odpowiedz.

Najgorsze jest to że teraz doszły mi problemy z koncentracją i czuje się strasznie zamotany....

Wziąłem jedną tabletke ALPROX i poszedlem spac jak wstalem juz nie boli mnie tak głowa jak wczesniej.

Aczkolwiek nie potrafie sie skupic na czymkolwiek....ehhh mogłem jednak chodzic na ta terapie a zrezygnowałem bo objawy chwilowo ustąpiły.

To było w pazdzierniku 2014 jak mialem zaproponowaną ową terapie. Do tego miałem przepisane leki takie jak Trittico CR 75 mg ( mialem brac 1/3 tabletki) na noc wzialem raz i odstawilem bo w nocy dostalem skurczy miesni i braku czucia w palcach u jednej reki i sie przestraszylem. A za pierwsza wizyta dostalem Pramolan ale tego to nawet nie kupywalem ze wzgledu na to ze czesto jezdze autem.

Stąd moje pytanie do was. Czy nieleczone niczym objawy nerwicy mogą nawracać?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Samotny25, nerwica lubi nawracać.

Leczenie doraźne w nerwicy niewiele daje. Działanie leku jest widoczne dopiero po 4 tygodniach brania go.

 

Jeśli nie chcesz brać lekarstw (bez nich dajesz radę - ja nie mogłam sobie poradzić bez lekarstw), to idź do lekarza rodzinnego, powiedz o swoich objawach i weź skierowanie na psychoterapię.

Wyszukaj w internecie "certyfikowani psychoterapeuci", znajdź takiego w swoim mieście lub rejonie; dowiedz się, w którym zespole - przychodni przyjmuje; pojedź tam i złóż skierowanie na terapię do niego.

 

Ja czekałam na terapię na NFZ prawie rok. Dzisiaj z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że warto było !

 

Działaj ! Pomóż sobie :-)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Samotny25 witaj. Przed wyjazdem powinieneś udać się na konsultacje do psychiatry lub psychologa. Nieleczone objawy nie tylko będą powracać ale mogą się nasilać. Wiem, po sobie. Też miałam/mam problem z ciągłym zamartwianiem się o własne zdrowie. Wyszukuję chorób i objawów - i większość do nich pasuje.

Po pierwsze przestań wyszukiwać i czytać o chorobach i objawach.

Po drugie nerwica to choroba złudzeń, żywi się iluzją - wydaje nam się, że mamy objawy fizyczne, że zaraz coś nam się stanie itp itd ale to tylko nasze myśli i złudzenia Nie jesteś chory!!! Nie umrzesz!!! To nerwica, która nie jest śmiertelną chorobą!!!

Po trzecie same leki bez psychoterapii pomogą ale nie zlikwidują problemu.

Będąc w kiepskim stanie przed terapią i zanim leki zaczęły działać stosowałam w domu trening autogenny schultza ( znajdziesz nagranie w internecie) i ściągnęłam sobie z chomikuj książkę Bronwyn Fox Opanować lęk. Ta książka świetnie opisuje mechanizmy lęku, wiele wyjaśnia i pomaga zrozumieć co się z nami dzieje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze pytanie. Jak to jest z bólem głowy promieniującym do karku i szyi? Caly czas mi sie to utrzymuje jest to ból bardziej cisnieniowy od srodka promieniujacy do twarzy i karku?Srodki przeciwbólowe działaja ale tylko na moze godzine pozniej jest to samo? Czy mieliscie tez cos takiego?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Samotny25, przy nerwicy pojawiają się różne bóle somatyczne.

Nie ma sensu skupiać się na dolegliwościach. Jeśli obawiasz się, że masz jakieś choroby - zrób sobie badania krwi, moczu. To Cię uspokoi.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

betty_lou,

czasem, nawet dłużej niż po 4 tygodniach lekarstwo zaczyna działać,

jak lek się nie rozkręci po 8 tygodniach dopiero odstawiać,

chyba ,że tak jest wcześniej źle ,ze się nie wyrabia już,

ale warto poczekać i przeczekać tę fazę początkowego obniżonego samopoczucia co się zawsze dzieje w początkowej fazie brania leku zanim się lek rozkręci

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×