Skocz do zawartości
Nerwica.com

Gdzie się podziać w Święta?


Bezimienna_

Rekomendowane odpowiedzi

Pomóżcie, proszę. Mam mało fajną sytuację w domu, dzisiaj niestety muszę ją znieść, ale na pierwszy i drugi dzień świąt planowałam się stąd wyrwać i tu się zaczyna mój problem - wszystkie miejsca, gdzie mogłabym pójść są zamknięte. Wszystkie biblioteki, galerie handlowe itp., a chcę gdzieś spędzić cały dzień i w miarę możliwości bez wydawania pieniędzy, dlatego restauracji nie brałam pod uwagę, bo po pierwsze nie mogę tam siedzieć cały dzień, a po drugie - w święta pewnie będzie drogo. Do znajomych nie mogę iść, bo wszyscy wyjechali na święta, nie mam gdzie się podziać... Błagam, poradźcie coś. Nie wytrzymam, jeśli będę musiała siedzieć w tym bagnie przez kolejne 2 dni...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzięki, wpadłam jeszcze na kilka pomysłów, w każdym razie widzę rozwiązania i możliwości, których nie widziałam w poprzednich latach i to jest najważniejsze. Nikt mnie siłą nie zmusi żebym z nimi spędziła te święta, skoro chcę wyjść to wyjdę i już. A że się poobrażają to nawet i dobrze, przynajmniej będę mieć ich z głowy na pewien czas.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wel2, z tego co przyszło mi do głowy to spacer po parku, poczekalnie na dworcach (wystarczy wziąć ze sobą dobrą książkę i można przesiedzieć kilka godzin), jeżdżenie autobusem/tramwajem od pętli do pętli najlepiej na najdłuższych trasach, lotnisko - pojechać na halę przylotów i udawać, że się na kogoś czeka tylko jego samolot jest opóźniony, plus zawsze zostaje McDonald's albo KFC, bo nawet w Święta mają otwarte no i jest tam tanio.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

yezu lotnisko ;-) zajebisty pomysł :-) można się poczuć jak w podróży do ciekawych krain :) milion razy lepsze niż dworzec wg mnie :)

 

-- 25 gru 2014, 13:46 --

 

tylko tam drogo jak by się chciało coś przekąsić trzeba by było ze sobą mieć coś :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Albo mieć ze sobą albo kupić gdzieś po drodze w jakimś otwartym miejscu, dałoby radę :) A jesteś w podobnej sytuacji, że też szukasz miejsca, gdzie mogłabyś spędzić ten czas? Jeśli tak, to jestem z Tobą, Słońce. Dzisiaj wykorzystałam sposób z jeżdżeniem autobusami do końca trasy, miałam ze sobą książkę plus telefon z internetem, więc czas całkiem szybko zleciał. Właśnie jadę w stronę domu i mam nadzieję, że do czasu kiedy dojadę całe towarzystwo już się rozjedzie w swoje strony.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Brzmi super! Tylko niestety moi znajomi uważają, że święta powinny być spędzone z rodziną (już usłyszałam, że źle robię, że się odcinam od swojej), więc raczej nie ma co na nich liczyć... Chyba, że sama wyjadę? Chociaż tutaj to wiem, że rodzina będzie protestować. Chyba, że pojadę sama, ale powiem rodzinie, że jadę z kimś? To już jakieś rozwiązanie... Pomyślę o tym na przyszły rok. Dzięki :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×