Pseudohalucynacje

[Gość]

sailorka, myślałam, że zdawaniem sobie sprawy z tego, że to co się widzi naprawdę nie istnieje, ale z opisu dostępnego w necie wynika coś innego... Miałam podobnie jak Flora3.

 

-- 24 lis 2014, 12:50 --

 

Flora3, spróbuj zaakceptować psikusy swojego mózgu i ograniczyć się do roli widza. Mam wrażenie, że największym problemem jest Twoja reakcja na widziadła, o których i tak wiesz, że nie są prawdziwe. Próby kontroli raczej to wzmagają.

[Flora3]

Czym to się różni od normalnych halucynacji?

 

normalne odbierasz oczami a pseudo umysłem

 

-- 24 lis 2014, 13:50 --

 

sailorka, myślałam, że zdawaniem sobie sprawy z tego, że to co się widzi naprawdę nie istnieje, ale z opisu dostępnego w necie wynika coś innego... Miałam podobnie jak Flora3.

 

-- 24 lis 2014, 12:50 --

 

Flora3, spróbuj zaakceptować psikusy swojego mózgu i ograniczyć się do roli widza. Mam wrażenie, że największym problemem jest Twoja reakcja na widziadła, o których i tak wiesz, że nie są prawdziwe. Próby kontroli raczej to wzmagają.

 

 

owszem największym problemem jest reakcja, ale rzecz w tym że nie potrafię nad nią panować

[Gość]

Flora3, jest coś, poza halucynajcami, co wzbudza u ciebie podobne emocje?

Miałam inne, niż Ty, nastawienie co halunów i to co nazywasz falą paraliżu, w moim przypadku było rozlewająca się po ciele falą relaksującego ciepła. Poddałam się temu i samoistnie się wypaliło.

Edytowane 24 Listopada 2014 przez Gość

[Flora3]

ostre kłótnie

[Gość]

Edytowałam poprzedni post.

Podczas kłótni wyrażałaś swoje emocje, czy wszystko tłumiłaś?

[Flora3]

Podczas kłótni , gdy dochodzi do ostrego konfliktu i wymiany zdań doświadczam podobnego stanu jak podczas halunów, mam na myśli lęk i gonitwy myśli o to chodziło?

[Gość]

Flora3, tak. Masz możliwość pogadać z jakim fachowcem na temat swojej reakcji na konflikty?

[Flora3]

tak mam wizyte na 6.12

[Gość]

Na sobotę? Powodzenia, mam nadzieję, że "psikusy" odejdą w zapomnienie.

[Flora3]

na 8. 12 pomyliłam się. Też mam taką nadzieję

[cheiloskopia]

Z Tymi Cieniami Oraz Widzeniem Kątem Oka Różnych Różności Mam Tak SaMo, Ale Na Szczęście Niezbyt Często, Więc Nie Przeszkadza Mi To Tak Bardzo. Gorzej Jest Z Głosami, Które "Wołają" Mnie, Gdy ZaSypiam... No I Z Zapachami, Które Nie Istnieją, A Ja Je Czuje I To Bardzo Intensywnie Czasami. Byłam Badana Pod Kątem Różnych Chorób Psychicznych; NiE Stwierdzono żadnych Większych Odchyleń Od Normy. Leczę Się, Tylko Albo Aż, Na Nerwice Lękowa.

 

-- 24 lis 2014, 13:58 --

 

Z Tymi Cieniami Oraz Widzeniem Kątem Oka Różnych Różności Mam Tak SaMo, Ale Na Szczęście Niezbyt Często, Więc Nie Przeszkadza Mi To Tak Bardzo. Gorzej Jest Z Głosami, Które "Wołają" Mnie, Gdy ZaSypiam... No I Z Zapachami, Które Nie Istnieją, A Ja Je Czuje I To Bardzo Intensywnie Czasami. Byłam Badana Pod Kątem Różnych Chorób Psychicznych; NiE Stwierdzono żadnych Większych Odchyleń Od Normy. Leczę Się, Tylko Albo Aż, Na Nerwice Lękowa.

[Gość]

pluszowej konkluzja dnia: mam depresję z powodu nerwicy lękowej

[Rudy]

Miewam tak, że słyszę ugłośnioną muzykę wewnątrz organizmu, potrafi to pochodzić z kolorowego oddechu, albo nawet jelit, potrafiłem oczami wyobraźni widzieć przed sobą Matkę Bożą, jednocześnie śpiewała mi w głowie wrażliwa muzyka, było to akurat przyjemne, też miałem i miewam sporo myśli dyskutujących o mnie w mojej głowie, wizje oczami wyobraźni, że coś po mnie widzą i że za plecami spiskują. Mam do tego krytycyzm i odróżniam to wszystko od rzeczywistości. Połączone jest to z doznaniami gwoździa w głowie i odczuwaniem np. gałek ocznych, z czego wszystkiego zdaję sobie sprawę. Przeważnie przy tych doznaniach jest stan przynajmniej lekkiej euforii. Kofeina i np. napoje energetyczne to potęgują...

[Gość]

Rudy, brałeś jakieś narkotyki?

[Rudy]

Nigdy nie brałem żadnych narkotyków, ale takie objawy wzmaga u mnie fevarin - jedyny lek antydepresyjny, który wpływa znacząco u mnie na sferę obsesyjną i nerwicową. A ponoć fevarin dzięki wpływowi na receptor sigma zapobiega przekształcania się nerwicy w psychozę i działa nawet antypsychotycznie... Zero u mnie w tym prawdy.

[moniamona1]

Rudy ...moze bierzesz za malą dawkę Fevarinu lub zbyt krotko ? Jaką masz diagnozę ?

[Rudy]

Schizofrenia somatopsychiczna+OCD+zaburzenia osobowości (najprawdopodobniej anankastyczna z pewnymi cechami chwiejnej). Możliwe, że zbyt krótko, większej dawki bym się póki co bał. Była po nim (bez neuroleptyków przy dawce 300m, a nawet 200m) przekroczona 'osobliwość czasoprzestrzenna myśli'.