Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hej :)


Painka

Rekomendowane odpowiedzi

Mam na imię Paulina, 20 lat. Chyba od zawsze miałam problemy emocjonalne, a na pewno od zawsze problemy z relacjami z ludźmi. Zarejestrowałam się na forum żeby odnaleźć się, znaleźć sposób na częste złe samopoczucie, na problemy z koncentracją i pamięcią i ze stresem, najlepiej bez wykorzystania leków. Oczywiście żeby też odnaleźć ludzi którzy mnie zrozumieją i których ja też zrozumiem.

Leczyłam się u psychologa i psychiatry. Chodziłam na terapie i brałam leki (serotonina). To dawało świetny rezultat, ale nie chciałam wiecznie być pod opieką lekarza i brać leki, więc przed rozpoczęciem studiów odstawiłam to wszystko. Dawne lęki i inne problemy zaraz po tym powróciły. Teraz zastanawiam się co zrobić ze sobą, żeby znowu było ok, ale bez leków.

Jest też taka kwestia, że sam mój dom w sobie znacznie obniża mi nastrój (to właściwie wina jednego z domowników). Zawsze jak jestem u kogoś, albo kiedy jeździłam na kolonie czy do sanatorium, to mój stan znacznie się polepszał (pomimo że w pokoju było po 6-10 osób). Bardzo bym chciała wyjść z domu, ale oczywiście ciężko znaleźć pieniądze na wynajem, a studiując nie bardzo da się pracować, szczególnie w takim stanie w jakim aktualnie jestem. To taka pętla z której ciężko wybrnąć.

Żeby nie było za bardzo depresyjnie, dodam, że mam dwa kochane koty które zawsze pocieszą kiedy trzeba, empatyczną mądrą i pełną energii młodszą siostrę, na którą (prawie) zawsze mogę liczyć :) Chłopaka, którego równie mocno kocham jak i nienawidzę (zależnie od sytuacji) :P I przyjaciółki które nigdy mnie nie zostawiły pomimo moich różnych zachowań.

Główną rzeczą jaka motywuje mnie do życia i do wykorzystywania go w jak najlepszy sposób, są ludzie, na których mi zależy i dla których (nawet w małym stopniu) coś znaczę, dla ludzi którym czuję się potrzebna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Paulino

Na forum można znaleźć raczej wskazówki w którą stronę szukać rozwiązania, gotowych rozwiązań niestety tu nie mam. Za to na pewno, znajdziesz tu pokrewne dusze z którymi swobodnie powymieniasz myśli.

Jak widać wiesz gdzie leży mniej więcej problem, korzystałaś też z profesjonalnej pomocy, nie myślisz do tego wrócić? Choć na ten cięższy okres?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Właśnie problem w tym, że nie mam czegoś takiego jak cięższy okres. Cały czas mam problemy, niezależnie od sytuacji życiowej. Z tego powodu nie chcę wracać na stałe do specjalisty, tylko nauczyć sobie z tym radzić, odnaleźć źródło i go rozwiązać. Pomoc psychologa nie rozwiązuje przyczyny problemu, tylko łagodzi objawy. Takie ja mam doświadczenie w tych sprawach.

Podejrzewam, że u mnie generalnie chodzi o złą komunikację układu nerwowego (dlatego serotonina działa i stąd zaburzenia koncentracji i pamięci). Na razie mam skierowania do psychologa i neurologa i mam nadzieję że dostanę od któregoś skierowanie na biofeedback.

Może jest ktoś tutaj kto ma problemy psychiczne na tle problemów nerwowych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×