Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

Bardzo często tabletki są powlekane specjalnymi otoczkami. Mogą one ułatwiać połykanie, maskować smak substancji leczniczej, zwiększać odporność tabletki na czynniki atmosferyczne lub po prostu poprawiać jej wygląd. Zdecydowanie najczęstszym celem powlekania tabletek jest jednak opóźnienie uwalniania substancji leczniczej. Takie tabletki często określa się mianem „dojelitowych”. Ich otoczki nie rozpuszczają się w kwaśnym środowisku żołądka, co pozwala bezpiecznie przetransportować lek do jelit – dopiero tam powłoczka rozpada się, uwalniając substancję leczniczą. Istnieją też otoczki, które pozwalają na wydłużenie działania leku nawet o kilka godzin. Ich zadaniem jest spowolnienie uwalniania substancji leczniczej z tabletki. Preparaty, w których została zastosowana ta technologia, na ogół w nazwie mają takie skróty jak SR (Sustained Release), MR (Modified Release), CR (Controlled Release) czy ER, XL lub XR (Extended Release).

Tabletek powlekanych nie wolno dzielić!

Naruszenie otoczki takiej tabletki powoduje całkowitą utratę jej właściwości. To zaś może prowadzić do zbyt wczesnego uwolnienia substancji leczniczej, a w rezultacie do braku działania leku, a niekiedy też do podrażnienia żołądka. Wyjątek od tej reguły stanowią tabletki, na których widnieje wyraźna kreska lub krzyżyk wskazujące miejsce cięcia. Takie tabletki są skonstruowane w taki sposób, aby ich podział nie wpływał na działanie otoczki. Tabletek powlekanych nie wolno też popijać gorącymi płynami lub napojami zawierającymi alkohol, ponieważ zwiększa to ryzyko przedwczesnego rozpuszczenia otoczki.

 

http://m.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/domowa-apteczka/rozne-formy-lekow-tabletki-kapsulki-drazetki_34198.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A g..no prawda następne wywody przemądrzałych naukowców. Setki ludzi dzieliło i dzieli dalej tabsy przy odstawianiu i odstawia bez problemów. Jak słuchałem takich mundrych lekarzy to się tylko mordowałem z odstawianiem odkąd przeczytałem na forum że można dzielic zawsze tak robię i nigdy nie miałem z tym żadnych problemów a odstawiałem już wiele razy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wenla to świetny lek, kolejny raz go biorę, zadziałał dość dobrze (choć nie w 100%) na lęki i bardzo dobrze na depresję, po początkowym zamulaniu dodaje mi energii, niestety trochę w hipomanię to się potrafi przerodzić, dlatego dostałam depakinę i słabo śpię. Ale to jest moja pierwsza zima od 10 lat podczas której, odpukać, nie mam depresji zimowej :) :) przedtem potrafiłam ją mieć mimo brania leków i terapii. Teraz zero jej objawów :) naprawdę cudowne to jest cieszyć się nawet zimą z życia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nadszedł czas by powoli rozstawać się z wenlą.pobiorę tydzień 100mg i zejdę na 50 bo tak mogę kapsę faxoletu podzielić i po dwóch, trzech tygodniach sprubuje na zero.na razie zostanę przy mircie,ale z niej też powoli będę schodził.caly czas czekałem na poprawę,ale prócz spłycenia emocji wenla nie wniosła nic,taki sztuczny byłem nie odczuwającym bodźców emocjonalnych poza tym problemy jelitowe skłaniają mnie do odstawienia wenli

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Być może temat był poruszany, ale jeżeli macie problem z walącym szybko sercem na wenlafaksynie, to polecam propranolol. Stary lek, w przeciwieństwie do nowych leków na ciśnienie, działa także w pewien sposób wyciszająco: niweluje drżenie rąk, obniża tętno, pomaga też w sytuacjach stresujących. Zawsze brałem go przed rozmowami o pracę - wtedy byłem spokojny o to, że nie będę się trząść jak dupa traktorzysty i czerwienić na gębie.

W przypadku nadmiernej potliwości polecam na noc trazodon (Trittico). Pewnie nie wszystkim pomoże, ale dla mnie to jedyny lek, który rozwiązał ten problem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przez tydzień brałem propranolol jak poszukiwałem panaceum na bezsenność,łykałem go na noc przed mirtą ,takie dwie małe tabletki bodajże po 10mg.Podczas zasypiania po ów specyfiku,łapał mnie bezdech i takie dziwne leki ze jak zasne to się uduszę a na bezsenność nie pomógł wogule, na obniżenie ciśnienia też nie.Byc może z mirtą tak działał,ale jak dla mnie to lek typowo na problemy z sercem a nie zaburzenia depresyjne i bezsenność

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Być może temat był poruszany, ale jeżeli macie problem z walącym szybko sercem na wenlafaksynie, to polecam propranolol. Stary lek, w przeciwieństwie do nowych leków na ciśnienie, działa także w pewien sposób wyciszająco: niweluje drżenie rąk, obniża tętno, pomaga też w sytuacjach stresujących. Zawsze brałem go przed rozmowami o pracę - wtedy byłem spokojny o to, że nie będę się trząść jak dupa traktorzysty i czerwienić na gębie.

 

Potwierdzam. Przyjmowany doraźnie, bezpośrednio po zażyciu szybko wycisza objawy nerwicowe typu walenie serca, ścisk w gardle, nadmierna nerwowość i emocjonalność.

 

I faktycznie, często jest przyjmowany przed wystąpieniami publicznymi i wyjątkowo stresującymi sytuacjami.

 

Pytanie, czy działa równie dobrze przyjmowany na stałe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirty 15 mg to mało, ale proporcjonalne do 75mg wenli.jak coś dygnie w dobra stronę,ale będziesz czuł niedosyt,to dorzuć wenli na 112.Jak będzie problem ze snem to zwiększ mirtę na 30mg. Jak dla mnie najlepiej było 45-60 mirty i 150 wenli,ale dolegliwości jelitowe nie pozwalają mi takiej dawki wenli brać i schodzę na 50 wenli i 30 mirty z czasem zamierzam zejść z leków całkiem bo wyjałowiły mnie emocjonalnie

 

-- 03 sty 2017, 23:24 --

 

Dorzucam od jutra do mirty wenlafaksyne. zobaczymy co się dziać dziać. Co daje w ogole blokowani noradrenaliny przez wenle?

 

-- 03 sty 2017, 20:11 --

 

Tylko czy 15 mirtry i 75 wenli nie bedzie za malo

 

 

Ma za zadanie aktywizować,czyli pobudzać do działania.jak masz problemy ze snem, to będzie krucho w pierwszym tygodniu

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mirty 15 mg to mało, ale proporcjonalne do 75mg wenli.jak coś dygnie w dobra stronę,ale będziesz czuł niedosyt,to dorzuć wenli na 112.Jak będzie problem ze snem to zwiększ mirtę na 30mg. Jak dla mnie najlepiej było 45-60 mirty i 150 wenli,ale dolegliwości jelitowe nie pozwalają mi takiej dawki wenli brać i schodzę na 50 wenli i 30 mirty z czasem zamierzam zejść z leków całkiem bo wyjałowiły mnie emocjonalnie

 

-- 03 sty 2017, 23:24 --

 

Dorzucam od jutra do mirty wenlafaksyne. zobaczymy co się dziać dziać. Co daje w ogole blokowani noradrenaliny przez wenle?

 

-- 03 sty 2017, 20:11 --

 

Tylko czy 15 mirtry i 75 wenli nie bedzie za malo

 

 

Ma za zadanie aktywizować,czyli pobudzać do działania.jak masz problemy ze snem, to będzie krucho w pierwszym tygodniu

 

no duzy problem ze snem mam obecnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 dzień na 75 mg. Skutki uboczne to: brak apetytu, większe lęki (no trochę sporo większe), problemy ze snem, suchość w ustach. Z plusów jak na razie o dziwo to lepszy humor i lepsza koncentracja. Docelowo mam brać 150 :D ale chyba starczy 75 + 37,5. Jeszcze na spanie mirta by się przydała.

Jak tam u was na wenli?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No więc jestem już po przygodach z naszym nfz , wenla bardzo mocno mi wywaliła cholesterol ldl i całkowity,lekarz mi powiedział że ten lek nie jest dla mnie i poprosiłem go o paro. Mam niedoczynność tarczycy i jak na razie mam brać sam hormon i odstawić całkowicie wenlę i dał mi również xanax er 3 paczki po 1 mg,jakby co. Lekarz stwierdził jak na razie że wysoką glukozę,amylazę,mały testosteron,wysoki kortyzol, i ogólnie moje problemy psychofizyczne są właśnie z tej niedoczynności,lecz co do samych objawów lękowo somatycznych nie jest pewny stąd te paro lecz powiedział że mam sobie dać sobie spokój z tymi lekami ssri dopóki nie opanuje tej niedoczynności, powiedział również że całkiem możliwe że po prostu tej niedoczynności wcale nie musi być a wynik jest efektem długiego stresu,bezsenności,leków,depresji itp ma się to również to reszty badań krwi glukoza,testosteron etc. Jeśli dalej będzie źle to będzie próbował mi dawać leki z innych grup.

 

Miałem również robione ekg i lekarz powiedział że w nim wyszło "powiększona lub niewydolność lewej komory serca" nie zrozumiałem go co dokładnie powiedział ale stwierdził że niby może być to od niedoczynności i jest to raczej nie groźne . Ma ktoś informację czy wenla może zmieniać zapis ekg w taki sposób jak mój ?. Ogółem to narzekał na leki z tej grupy leczniczej bo jedno leczą a drugie rozregulowują. Pytał mnie czy psychiatra proponował mi zrobienie badań krwi przed braniem leków, nic takiego babka się nie pytała. To że tak powiem lekko się zdenerwował i stwierdził że psychiatrom w Polsce to jeszcze dużo brakuje tym z zachodu,mają wszystko w dupie badań nie robią tylko wypisują leki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tu jest prawda. U nas na wszystko SSRI.

 

U mojego lekarza rodzinnego jak poruszyłem pierwszy raz moje problemy nerwicowo depresyjne, to wpierw były badania krwi, tarczycy, EKG i dopiero gdy nic nie wyszło stwierdzenie, że moje problemy są natury psychicznej.

 

Gdy poszedłem pierwszy raz do psychiatry na dzień dobry fluoksetyna i zero badań.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

8 dzień na 75 mg. Skutki uboczne to: brak apetytu, większe lęki (no trochę sporo większe), problemy ze snem, suchość w ustach. Z plusów jak na razie o dziwo to lepszy humor i lepsza koncentracja. Docelowo mam brać 150 :D ale chyba starczy 75 + 37,5. Jeszcze na spanie mirta by się przydała.

Jak tam u was na wenli?

 

 

Suchość w ustach to mam przez caly okres stosowania wenli.apetyt wracał po tygodniu od zwiększenia dawki,ze spaniem ciągle problem,ale już mniejszy a biorę ok 4-5 miechów tyle ze na dawce 150 bylem 6 tygodni,humor nędza i emocjonalne warzywo.Mirta na noc to dobry pomysł.Jakos mnie usypia,ale działania przeciwdepresyjnego po niej nie czuję, zreszta po wenli tez nie więc schodzę z dawki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wenla poszła w odstawkę 2-3 tygodnie jakoś z 150 mg przeskoczyłem od razu na 37,5 skutki uboczne ? przez 3 dni kręciło mi się w głowie i to wszystko a ludziska straszyli że będę miał brain zapsy i i inne cuda na patyku 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wenla poszła w odstawkę 2-3 tygodnie jakoś z 150 mg przeskoczyłem od razu na 37,5 skutki uboczne ? przez 3 dni kręciło mi się w głowie i to wszystko a ludziska straszyli że będę miał brain zapsy i i inne cuda na patyku 8)

 

Ja w tydzień zszedłem ze 150 na 50 jedyne co odczułem to tylko to,że nie mam ciągłego kapcia w gębie.Teraz biorę jedną tabletkę z trzech, które są w kapsułce ,pociągnę tak do konca lutego bo ostatniego mam wizytę u psychola, tym razem na nfz bo od prywatnych lekarzy ,mój lekarz rodzinny niechce zaleceń przyjmować. Ciekawe co mi poradzi,gdy mirta z wenlą zawiodły

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wenla poszła w odstawkę 2-3 tygodnie jakoś z 150 mg przeskoczyłem od razu na 37,5 skutki uboczne ? przez 3 dni kręciło mi się w głowie i to wszystko a ludziska straszyli że będę miał brain zapsy i i inne cuda na patyku 8)

 

Ja w tydzień zszedłem ze 150 na 50 jedyne co odczułem to tylko to,że nie mam ciągłego kapcia w gębie.Teraz biorę jedną tabletkę z trzech, które są w kapsułce ,pociągnę tak do konca lutego bo ostatniego mam wizytę u psychola, tym razem na nfz bo od prywatnych lekarzy ,mój lekarz rodzinny niechce zaleceń przyjmować. Ciekawe co mi poradzi,gdy mirta z wenlą zawiodły

 

A czemu zawiodły?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Depresja jak była tak jest.objawy somatyczne się zmniejszyły,ale do normalnego stanu daleko.poza tym po wenli bolą mnie nerki,wątroba i dół brzucha pomijając ciągle kapeć w gębie.zmniejszyłem dawkę i jest lepiej.trochę sen się poprawił.nie miałem nigdy problemów z napędem dlatego już 150 mg znacząco mnie pobudzało aż do przesady.narazie jadę na jednej trzeciej zawartości kapsułki wenli,mirte zmniejszyłem na 15mg gryzę 30mg na pół i do końca lutego tak wytrzymam.jedno co poszło na plus to to,że dd znacznie zmalało,bywały dni,że zapominałem o tym gównie ,które mnie trapi prawie 7 lat

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Depresja jak była tak jest.objawy somatyczne się zmniejszyły,ale do normalnego stanu daleko.poza tym po wenli bolą mnie nerki,wątroba i dół brzucha pomijając ciągle kapeć w gębie.zmniejszyłem dawkę i jest lepiej.trochę sen się poprawił.nie miałem nigdy problemów z napędem dlatego już 150 mg znacząco mnie pobudzało aż do przesady.narazie jadę na jednej trzeciej zawartości kapsułki wenli,mirte zmniejszyłem na 15mg gryzę 30mg na pół i do końca lutego tak wytrzymam.jedno co poszło na plus to to,że dd znacznie zmalało,bywały dni,że zapominałem o tym gównie ,które mnie trapi prawie 7 lat

 

a co to dd?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Depresja jak była tak jest.objawy somatyczne się zmniejszyły,ale do normalnego stanu daleko.poza tym po wenli bolą mnie nerki,wątroba i dół brzucha pomijając ciągle kapeć w gębie.zmniejszyłem dawkę i jest lepiej.trochę sen się poprawił.nie miałem nigdy problemów z napędem dlatego już 150 mg znacząco mnie pobudzało aż do przesady.narazie jadę na jednej trzeciej zawartości kapsułki wenli,mirte zmniejszyłem na 15mg gryzę 30mg na pół i do końca lutego tak wytrzymam.jedno co poszło na plus to to,że dd znacznie zmalało,bywały dni,że zapominałem o tym gównie ,które mnie trapi prawie 7 lat

 

a co to dd?

 

W moim przypadku depersonalizcja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×