Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

leczę się Velafaxem 75mg ( po pół tabletki rano i wieczorem). to to samo co Efectin, tylko że wyprodukowane w Polsce. biorę od ponad miesiąca, faktycznie, poprawa nastąpiła, mogę powiedzieć, że lek ten uratował mi życie, jednak od tygodnia czuję się tak jakoś dziwnie, ciągle chce mi się spać i znów wszystko wydaje mi się jakieś takie szare, nic mi się nie chce itp? czy to sygnał żeby udać się do psychiatry i zapytać o zwiększenie dawki?

boję się po prostu, że moja depresja lękowa zaczyna do mnie wracać... nie wyobrażam sobie, że musiałbym przechodzić jeszcze raz przez to piekło... proszę powiedzcie, czy zwiększenie dawki o 75mg to dobry pomysł??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sam o tym nie decyduj, ale muszę Ci przyznac ze miałam podobne odczucia miesiac temu(a biorę seronil już pół roku),ale moja lekarka mi nic nie zwiekszyła tylko powiedzziała ze zaczynam nabierać dystansu do pewnych rzeczy .Wydaje mi się że lek zaczyna dpiero u Ciebie działac (m-c czasu to bardzo krótko)stad ta sennośc,Daj sobie czas,nie oczekuj cudownego uzdrowienia w m-c.Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

http://www.nie-dla-depresji.pl/efectin-er75.aspx -MOŻESZ Tam przweczytać coś o efectinie to naprawdę wspaniały lek ale akurat w moim przypadku podziałał na mnie prawie w 100% nie wiem jak będzie działał u innych forewer zadał dobre pytanie cz to alergolog? nie słyszałem aby efectin odetkał nos może był taki przypadek ale wątpię. jaszcze jedno ten lek jest drogi nie refundowany kosztuje prawie 124złote arefundowany połowę . dlategolekarz musi na recepcie napisać literkę P TO OZNACZA CHOROBĘ PRZEWLEKŁĄ i wtedy płaci się za lek połowę ceny. POWODZENIA NERWUSKI

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

 

Ja też leczę się Velafaxem już od 5 miesięcy.

Początkowo brałem dawke 38 mg dziennie i po kilku dniach naprawdę czułem się super,jak za dawnych dobrych lat.

Po kilku dniach ten efekt minął i niestety czułem się znów źle.

Po 2 tygodniach zwiększono mi dawkę do 75 mg dziennie 2 dawkach podzielonych (rano i wieczorem).

Muszę powiedzieć,że przez ok 2 tygodnie czułem się rewelacyjnie,potem efekt działania zaczął słabnąć (tak to przynajmniej odczuwałem) i po upływie miesiąca pozytywnych efektów działania leku było coraz mniej.

W tej chwili też zastanawiam się nad zwiększeniem dawki,tylko nie wiem jak zapytać o to mojego lekarza.

Wiem,że u niektórych dawka 75 mg w zupełności wystarcza i czują sie bardzo dobrze.

Jednak każdy organizm inaczej reaguje na lek i trudno tu cokolwiek porównywać.

 

Życzę postępów w leczeniu i proszę o info jak ten lek u Ciebie dalej będzie działał.

 

Powodzenia!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej! Ja bralam Efectin ER przez jakieś 1,5 roku. Działał świetnie, na początku nie czułam że w ogóle biore jakiś lek, na noc brałam Tisercin, który tez spełniał swoje zadanie, po jakimś czasie brania Efectinu nie był mi już potrzebny. Niestety po tym okresie czasu pojawiły sie pierwsze lęki i nachodziły mnie niespodziewanie. Najpierw myślałam,że biore zbyt dużą dawkę leku więc razem z lekarzem zmniejszylismy ją. Potem było całkowite odstawienie-tak na miesiąc, ale nie czułam sie najlepiej i musiałam wrócić do leków z tym że mi nie pomagały i lęk nie zniknął. Potem znowu wróciłam do Efectinu, ale bardzo mnie pobudzał,więc znowu zaczęłam brać inne leki. Teraz zastanawiam sie czy ponownie do niego nie wrócić, bo wróciła i depresja, niestety. Moze tym razem pomoże i na lęki. Powinno też pomóc pozytywne myślenie. Pozdrawiam!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kolejne doświadczenie.. Wróciłam do Efectinu. Niestety okazało się z czasem,że źle sie czuję po Velafaxie. Nie ma przedłuzonego działania i zaraz po wzięciu tabletki miałam spore odruchy wymiotne. Ogólnie fatalnie się czułam..Gorzej niż bez tabletki. Podobnie jak Magda. Po Efectinie - nie ma tak nagłego i mocnego uderzenia. Rozkłada się to w czasie. Łagodnie i skutecznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Atrucha ja się rzeczywiście czułam gorzej jak wzięłam tabletkę, ale ja już odstawiam ten lek. Podobno to jest normalne, że gorzej czuję się w te dni kiedy zażywam lek, a lepiej w te kiedy go nie biorę. Lekarka powiedziała mi, że w ten sposób organizm się odzwyczaja od danej substancji. W moim przypadku to chyba świadczy o tym, że nie mam dużego problemu z odstawianiem i powinnam sobie poradzić bez problemu bez leku :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Ja biore od tygodnia ten lek w dawce 37mg na dobe rano. Psychiatra zapisał mi to na Depresjie-nerwicowo-lękową, wczesniej na początku leczenia stosowąłem Cloranxen. I po 7 dniach czuje super samopoczucie, żadnych zmartwień, leków, poprostu jest ok. Na początku co prawda były silne skutki uboczne i miałem juz odstawić ten lek, ale wytrzymałem i naprawde było warto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witaj Emal :)

Pewnie, że warto. Ja na początku też miałam skutki uboczne przez jakieś 5 dni, a później wszystko się skończyło i było bardzo dobrze. Moim największym problemem były wymioty i po tym leku zniknęły, mam już 4 miesiące luzu. Teraz już lek odstawiłam i czuję się super :):):)

Życzę wszystkim żeby na nich tak leki działały i żeby szybko zdrowieli :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo się cieszę, że jest ok.

Mnie na początku też strasznie mdliło, kręciło się w głowie i potwornie słaba byłam, ale wszystko na szczęście minęło.

 

[ Dodano: Pon Maj 15, 2006 6:35 pm ]

Emal jeżeli masz jakieś pytania to zapraszam na gg :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czesc

ja biore Efectin juz 3 miesiace. Mialam-przede wszystkim lęki, obnizenie nastroju i zmeczenie. Po miesiacu odczulam niewielka poprawe jesli chodzi o naped i nastroj, zwiekszylam dawke do 150er. Lęki pozostaly takiejaki bylu wiec dolaczylam 2 lek-Spamilan. Biore go juz 2 tygodnie i leki zmniejszyly sie o 70%. Mysle o zmniejszeniu dawki Efectinu teraz biore 1,5 kaps. A jak Wy odstawiacie efectin- chyba niektorzy biora co 2 dni?

pozdr, aha to ja sama sie lecze jestem lekarzem. Ciesze sie z mojego sukcesu terapeutycznego :), teraz wiem co przypisywac chorym :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Forever

 

ja tez biore 150 ! Osobiście uważam że EFECTIN jest super ! Mnie bardzo pomaga, pomimo że lęki nadal są. Za to Efectin idealnie poprawił i ustabilizował nastrój.

 

Co do lęków, to mój lekarz także dorzucił mi coś żeby sie ich pozbyć - dostałam depakine chrono. Dopiero zaczynam brać i czekam na efekty.

 

A te Twoje lęki są jakies ogólne, takie stany lękowe, czy tez ujawniają sie w związku z czymś konkretnym?

 

Jak sobie radzisz kiedy się pojawiają??

 

 

Dora

 

generalnie nie wolno nic pić ! NIC! Natomiast ja słyszałam że jesli chcesz np wypić lampkę wina, to tego dnia pomijasz dawke leku.

Ale NIE WOLNO SIE UPIJAĆ! Efectin i alkohol w połączeniu mogą mieć fatalne skutki :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szcesciara,

moje leki sa uogolnione czasami sa dni gdy sa silniejsze, rowniez

sytuacje typu duze wymagania je nasilaja. Ten lek który dodalam- Spamilan-on nasila dzialanie lekow przeciwdepresyjnych- jak pisalam

na nim troche zmniejszyly mi sie leki -chociaz dzisiaj powatpiewam w to(czuje sie wylekniona). Teraz biore 1,5 kaps efectinu-z jednej kaps. wysypuje polowe kuleczek czyli moja dzienna dawka effectinu to 100mg er rownocesnie zwiekszam spamilan do optymalnej.

pozdr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

szcesciara skad jestes ja z warszawy moze mialabys ochote sie spotkac?

co do alkoholu to mnie do niego nie ciagnie tym bardziej ze nie likwidowal moich objawow(co innego mala ilosc na lekach-wowczas czulam sie jak w raju ale balam sie o objawy niepozadane,. spozywalam ze wzgledu na znajomych male ilosci tlumaczac sie tym ze biore leki na wrzody i ze nie mode pic na nich alko. Lepsza taka wymowka niz mowic ze jestem na lekach antydepr.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej,

 

Mam bardzo silna nerwice lekowo-depresyjna z depersonalizacja od lat. Po ciazy wrocilam do Effectinu. Dwoch Psychiatrow przepisalo mi Effectin 75 ER 1x dziennie. Przestraszylam sie ''olbrzymich'' kapsulek i koniecznosci rozpuszczania ich w wodzie. Wymusilam na Lekarzach branie dawki 37.5 1x dziennie i to nie ER. Czuje poprawe, ale nadal niewielka. Dusznosci przewlekaja sie z lekami depersonalizacyjnymi. Niby Lekarze powiedzieli, zebym po 10dniach przeszla na 75 ER, ale ja nadal obawiam sie polykania tych granulek. Psychiatra wspomniala cos o rozkrecaniu kapsulek i lykaniu tylko tych granulek, ale czytalam na Forum, ze to niszczy zoladek. Biore Effectin od 3dni i poki co mam straszny jadlowstret.

Poza tym obawiam sie, ze ta dawka, ktora biore jest za mala.

Co Wy o tym sadzicie?

Pozdrawiam,

Ania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Według mnie powinnaś brać dawkę zaleconą przez lekarza na początku czyli 75mg ER. Z własnego doświadczenia wiem,ze przynosi zdecydowanie lepsze rezultaty. Nie rozpuszcza się Efectinu! W sumie nie słyszałam by nawet ktoś to praktykował;).. Dawka 37,5mg działa szybko i krótko. Zwykle organizm buntuje się dostając takiego "kopniaka" i różnie reaguje. U mnie uściskiem w gardle i mdłościami.. ER rozkłada działanie na cały dzień i dolegliwości są mniejsze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziekuje za odpowiedz. Czy wedlug Ciebie moge rozkrecic kapsulke i w ten sposob polknac granulki, bo na pewno kapsulki nie polkne. Lekarka wspominala o tym, ale nie jestem juz pewna, czy to wlasciwy sposob na przyjecie tabletki?

 

Pozdrawiam,

Ania

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×